reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

U mnie piekarnik się grzeje, powinnam zaraz pizze wstawiać, ale chrzanie to nie mam siły. Poleżę, moze się trpchę zdrzemnę a tam niech się grzeje przynajmniej w domu troszkę cipelej będzie :sorry:mam nadzieję, ze jak M. wstanie to odpowietrzy piec i zaczniemy grzać, bo zimno jak diiabli.
 
reklama
no po tylu miesiącach to mały drinio walniesz, a będziesz się cuzła jak po całej butli ;-)ja sie tak załatwiłam jak skończyłam Kubę karmić. Teściowa wyciągnęła winnko żeby to opić, a ja po pół lampce oczu nie mogłam otworzyć, nie mówiąc o wstaniu z fotela. Tak się ululałam tym winkiem, ze tam zostalam w tym fotelu :-)

A mi się marzy czyste martini + 2 oliwki mniam, mniam
 
U mnie piekarnik się grzeje, powinnam zaraz pizze wstawiać, ale chrzanie to nie mam siły. Poleżę, moze się trpchę zdrzemnę a tam niech się grzeje przynajmniej w domu troszkę cipelej będzie :sorry:mam nadzieję, ze jak M. wstanie to odpowietrzy piec i zaczniemy grzać, bo zimno jak diiabli.
tylko nie spal domu tym piecem;-)


a ja to się tak dziś fatalnie czuję że szkoda słów.... wrrr.r...
normalnie tak mi ciężko , duszno... nie mam siły na nic i cholernie chce mi się pić....:wściekła/y:
 
Że co? :eek:
tzn kąpiel w ciepłej wodzie łagodzi bóle, więc i owszem a czerwone wino to po co? :eek:
to żeby się upić chyba i nie cvzuć bólu:-D
Ja to bym się napiła martini z colą i cytrynką:-D
Jak się rozbujam już z tym wszystkim po urodzeniu to dzidzi idzie na 2 dni chyba na butlę a ja sobie strzelę małego drinia:-D to chyba się nalezy po tylu miesiącach nie picia:-D:-D:-D
dokładnie moja droga :tak:
 
BanAna - w poniedzialek mam miec kurierem smp 1 zeby wyslac wniosek o maternity allowance i powiedzialam, ze w zwiazku z tym, ze teraz przez nich jestem bez dochodu zanim dostane ta kase to zebymi placili oni rownowartosc maternity allowance do czasu az nie zaczne dostawac z job centre i wtedy jak mi wyplaca to zwroce im to co zaplacili i dalej job center bedzie mi placilo...tym sposobem ja nie bede bez zadnego dochodu a oni nie straca zadnej kasy...mysle, ze i tak jestem wspanialomyslna...mam miec odpowiedz do srod i zobacze jak sie nie zgodza to pociagne to dalej....
 
A ja chciałabym tylko napisać, że zamierzam w klapkach chodzić do porodu, chrzanię wszystko:zawstydzona/y::cool2:. Łapy mi drętwieją jak tylko próbuję zacisnąć pięść:zawstydzona/y::crazy:... A do nas dziś przychodzą goście, bo męzulo miał urodzinki 30 IX. I zamówiłam w takiej jednej cukierni tort w kształcie krowiego łba:cool2::cool2::cool2::szok:. Mama mi go przywiezie o 16 około, bo to niespodzianka. Zmykam. Do jutra.

hehe czekamy na zdjęcia tortu :) ja ostatnio znalazlam taki siostra miala sama robic podobno to latwo sie robi z masy marcepanowej:)
attachment.php
 
dziewuszki czy macie zamiar kupic i pic czerwone winko jak zaczniecie miec skurcze? bo tak bylo w jednym serialu, ze laska brala kapiel w cieplej wodzie i pila czerwone wino. o i wyczytalam o tym rowniez w internecie.

ja czytalam gdzies artykuł o porodzie i panna zadzownila do połozenj i mowila ze chyba sie zaczeło to kazala jej zjesc kolacje wypic wino z mezem i wziasc kapiel hehe
 
reklama
Do góry