Grudzień 2009

[-monia]

Hehe, z żabcią Cenowo fajna, ja uparłm się że chcę koszulke na ramiączkach i inna nie wchodzi w grę

na ramiaczkach na zime ?? brrrr

Podczas porodu traci się wiele kalorii, traci się kilka kilogramów i ogólnie z przemęczenia człowiek staje się zmarźluchem, więc radzę przemyśleć zakup koszulki na ramiączkach.

 

[mea_osi]

ja doogladam film i ide spac ... kurcze znowu mnie zgzga lapie !!

 

[mea_osi]

Podczas porodu traci się wiele kalorii, traci się kilka kilogramów i ogólnie z przemęczenia człowiek staje się zmarźluchem, więc radzę przemyśleć zakup koszulki na ramiączkach.

ja na codzin zmarzluchem nie jestem ale ramiona zima musze miec zakryte ... a do szpitala mam cieply szlafrok frotowy bo inaczej bym chyba nie dala rady !!

 

[-monia]

MEA w KappAhlu są śliczne śpioszki w żabki- przecudne po prostu, zastanawiałam się nad nimi ale były tylko duże rozmiary, jeśli u Ciebie jest ten sklep to wybierz się tam koniecznie- od poniedziałku będzie promocja -25% dla klubowiczów:-)
Jak je zobaczyłam to pomyślałam o Tobie :-)

 

[mea_osi]

MEA w KappAhlu są śliczne śpioszki w żabki- przecudne po prostu, zastanawiałam się nad nimi ale były tylko duże rozmiary, jeśli u Ciebie jest ten sklep to wybierz się tam koniecznie- od poniedziałku będzie promocja -25% dla klubowiczów:-)
Jak je zobaczyłam to pomyślałam o Tobie :-)

najblizszy sklep mamy w forum w gliwicach i wlasnie w niedziele sie tam wybieramy moze cos ciekawego upoluje

 

[mea_osi]

dobra film musialam juz wylacyc bo tej koncowki nie umiem ogladac ... przynajmniej nie bede teraz bo mala sie za bardzo bedzie denerwowac ... juz mi daje popalic ze ho ho

wiecie jak tak ogladam ten film /zwlaszcza koncowke/ to caly czas mam w glowie to co sie dzialo wtedy jak papiez umieral ... to chyba bedzie doswiadczenie ktorego juz nie dane nam bedzie nigdy przezywac... a naszym dzieciom bedziemy to opowiadac jak legende ... "kiedy umarl czlowiek na tydzien na swiecie zapoanowal zal i spokoj" ...

 

[aga6671]

Ja też mam duży biust. Przed ciążą miseczka C75 a teraz D lub nawet i E, ale nie mierzyłam. Dupkę na szczęście mam małą. Ja kiedyś przez swój biust miałam kompleksy bo gruba się czułam. Ale to było w okresie dojrzewania, szybko przeszło bo faceci mówią, że biust to mój atut. Nie wiem jak to jest, że słowa facetów tak mogą podbudować:-)

Ja mam E ,F ale 80! No i całkiem inną budowę ciała i każdy nadprogramowy kilogram mnie dobija
Ale nie przeczę że jak byłam ciut lżejsza;-) to fajnie się słuchało komplementów od chłopaków:-)

laski tak z innej beczki ... kupowalyscie juz moze biustonosze do karmienia ?? jesli tak to jakiej firmy ?? ja to kurcze nawet nie wiem jaki rozmiar wziac bo teraz mam biustonosze 85DD albo E ale jakie bede miala piersi jak urodze ??

Ja ostatnio super kupiłam i były na pewno duże rozmiary ale firmę ci jutro mogę napisać bo mam go w sypialni a Hania śpi jak zając;-) 34 zł w Jastrzębiu , białe i czarne! Co do tej pizamki to super wygląda ale zapięcia bardzo niepraktyczne! |Na pewno w nocy nie będzie ci się chciało tego zapinać:-)

No masakra, że te staniki nie są usztywniane. Okropność jak ktoś ma duży biust!

Dlatego ja tych używałam tylko na samym początku a jak laktacja się już unormowała to tylko po domu a na wyjście miałam tańsze staniki z których po prostu wyciągałam pierś....a tańszy bo się prędko rozciągał po takim traktowaniu

ja na codzin zmarzluchem nie jestem ale ramiona zima musze miec zakryte ... a do szpitala mam cieply szlafrok frotowy bo inaczej bym chyba nie dala rady !!

Tu muszę pochwalić Wodz. bo jak rodziłam Hanię w styczniu to tak grzali że na prawdę nie można było chodzić w szlafroku!

Napisałam mogę iść spać...dobranoc.................

 

[mea_osi]

szczerze mowiac nie wiem jakie temperatury panuja w rydultowach

 

[-monia]

Ja ostatnio dostałam doła, że Wy macie już wszystko dla swoich kruszynek, a ja nic, wszyscy w koło mnie pytają czy mam już wszystko kupione, a ja, że oczywiście, mam -letnie sukieneczki z letnich przecen- i w ryk, a dziś siadłam na podłodze wyciągnęłam z dna szafy te trzy reklamówki z ciuszkami- których niby nie miałam- ale co jakiś czas kupiłam jeden ciuszek i tam wrzucałam i okazało się, że trooooooszkę tego jest, muszę posegregować bo tak kupowane bez ładu i składu, raz body, raz spodenki, raz bluzeczkę, raz sukieneczkę , muszę teraz porobić komplety- zestawy pasujące do siebie, bo większość rzeczy kupowałam pojedynczo.
Niestety brakuje mi jeszcze kombinezonu, czapeczek i innych zimowych okryć.
No i oczywiście nie mam wózka, fotelika, łóżeczka, wanienki, materaca, pościeli itd
Kosmetyków kilka mam, innych rzeczy nie, ale kupię jeszcze tylko szczoteczkę do czesania, nożyczek nie kupuję- bo najlepiej mi wychodziła obcinanie moimi nożyczkami do skórek o i termometr do wanienki też trza kupić
Dziś za to kupiłam smoczki :-):-) i jestem przeszczęśliwa.
Dla mnie do szpitala jak na razie nic jeszcze nie posiadam:--(
Kiedyś bodajże na tym forum podane były linki, z opisem składu pierwszej wyprawki i z zawartością torby do szpitala.
Zostało mi 50 dni, czas zacząć zagęszczać przygotowania, na początku listopada rozpocznę wielki prania.


I zapomniałam dodać najważniejszej rzeczy- nie mam wybranego szpitala, jak na razie nie zaczęłam się tym interesować- niezła jestem co?

 

[-monia]

Mea- zauważyłam, że udało się i zostałaś moderatorem- masz znaczek przy swoim nicku - gratuluję,
Trzeba pogadać z dziewczynami i opić ten sukces :-):-):-)