reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

Czesc gaduly nadrobie was od 2000 strony i dowidzenia ide sie polozyc. Jestescie niesamowite z tym nawijaniem. Mysle, ze to chyba dlatego, ze tak nas duzo i ze wiekszosc w domu juz siedzi.
Ja czekam do 6 listopada na wolne.
Moze sasiadkami jestesmy :-) bo z tego co pamietam mieszkasz w londynie. A na jakiej podstawie Twoja GP wysnula wnioski o malowodziu?




Ja do tego jeszcze stekam :-)
Emira no fajnie by bylo jakbysmy sasiadkami byly, mozna by sie spotkac i na spacery wspolnie chodzic. Ja mieszkam w Croydon na poludniu Londynu, Ty gdzie?
Mi też się marzy 6 listopad, będę po stresach związanych z prawkiem:tak:
To czekamy razem do szczesliwej daty;-):-)

Ja się ostatnio zastanawiam co by było gdyby wody płodowe odeszły mi pod prysznicem:-p U mnie prysznic dziennie obowiązkowo, czasem i 2 razy:-)
Ja tam mysle, ze to sie da zauwazyc. Sama tego nie doswiadczylam, bo moje wody przebito tuz przed wyskoczeniem Alka. Jakos przez cala ciaze sie niemi nie przejmowalam:-p. Czytalam gdzies, ze jak sie wod nie przebije tylko same pekaja w osatnim momencie, to dziecko sie w czepku rodzi. W sumie szkoda, ze mi przebili:-D

Ktoras pytala ile czasu od odejscia wod. To jest roznie czasem moze byc i dwa dni:tak: Czasem najpierw wody ochodza a otem sie akcja zaczyna, a czasem odejda juz po rozpoczetych skurczach. Obaczymy jak to z nami bedzie.
Martuska witaj po nieobecności:tak:

No też jestem ciekawa,która nastepna się rozpakuje, oczywiście wszystkim zycząc żeby donosiły ciąże.

A ja dzisiaj kiepski dzien mam:-( źle sie czuję,Synek kopiemnie mocno,co chwilkę na kibelek biegam:-(
Witaj Marta, jak samopoczucie dzisiaj?:happy:

karnitynka super wiesci;-)
oby tak do konca:-)

a mnie dopadla taka kur...ca ze rozniose zaraz chyba caly dom...
jej jaki moj maz usi byc szczesliwy ze nie musi moich rodzicow co dzien widywac...
wyszlam na dol a tesc do mnie ze nie moze patrzec jak wychodze bez szalika...
przeszlam obok myslac zeby sie ku..a nie patrzyl jak mu sie ne podoba...
i nic sie nie odezwalam...
moze jeszcze zaczna mi mowic jaki olor skarpetek mam zakladac....
szlag mnie tu trafi...
jeszcze dwa lata musze sie tu meczyc..;/
Kasiek, no cos ty nie bierz tego tak do siebie. To tylko znaczy, ze masz troskliwego tescia i wrecz milo by mi sie zrobilo jakby ktos tak zadbal o mnie. :tak:
Albo to twoja mlodosc przemawia za tymi nerwami, albo hormony ciazowe, albo ja sie stara robie i za bardzo wczuwam w role rodzica:-p:cool2: Mam nadzieje, ze nei masz mi za zle tego posta;-)
 
reklama
Nessi trzymam kciuki i oby jutro okazalo sie ze to nic powaznego;)

U mnie tez pogoda paskudna, zimno ponuro az wychodzic sie nie chce na szczescie mgła juz zeszla...
 
Mocz mi własnie nie wyszedł, bo przed ostatecznym badaniem siusiałam 2,5 godz. a mocz do badania powienien być po nocy oddany czyli te kilka godzin wczesniej
:( miesiąc temu miałam słabe wyniki moczu a teraz nagle wyszły jak u młodej dziewczyny bez problemów tylko ciekawe skąd ten ból nerki i taka poprawa stanu pęcherza bez leków :( ..... odpowiedz: badanie nie wyszło bo miałam mocno rozcienczony mocz po całej nocy siusiania :/
Nessi, uspokój się to po pierwsze, a po drugie nie ma tragedii! wyniki krwi nie takie złe, lepsze niż moje niech cię to pocieszy. nerkami tez aż tak bardzo się nie martw, bo gdyby była jakaś szalejąca infekcja to nawet po siusianiu byłoby mnóstwo bakterii i innych nieprawidłowości. a pęcherz nie koniecznie trzeba leczyc lekami, jeśli to nie jest ostra infekcja, wystarczy więcej pić,bakterie się wypłukują i czasem problem samoistnie ustepuje. boli cie nerka, ale to nie musi być infekcja, jest uciśnięta to też przecież może powodować ból. poza tym w ciąży często się zdarza takie cudo jak kolka nerkowa. czasami pomaga właściwie ułożenie ciała, kąpiel, no-spa, opij się rumianku.
dużo pij, jedz żurawiny albo łykaj żurawit jak dziewczyny polecały, w ciąży przy problemach z pęcherzem można też urosept. a i co bardzo ważne, ciepło się ubieraj!
wiem co mówię w pierwszej ciąży miałam wielki problem z nerkami, obie powiększone, wodonercze, zastój itd.
 
reklama
ja ide skonczyc zupe pieczarkowa i dzis zalegam z kompem na fotelu, pilot w zasiegu reki i butla z woda ... wstalam rano to mialam nogi ok ... teraz mam juz takie banie ze masakra !!! mam straszne uderzenia goraca /jak mniemam po tabletkach/ i mi jakos slabo ... postalam chwile w kuchni i juz nie dawalam rady !! widze ze robota dzis na raty !!
 
Do góry