reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudniowe mamusie 2008

reklama
Kochane witam ja tylko na chwilkę....

Byłyśmy u lekarza.....nie jest za ciekawie..... nio jakies wirusowe cos tam w jelitach nawet nie pamietam z nerwów.....miałam na 9:50 weszłam chyba o 10:30 mała zmęczona zaspytała mi na rekach, pełno chorych dzieciaczków....masakra jakas....

Przepisała nam na goraczke Bactrim.....bo powiedziała,ze jak wirusowe to lepsze na paracetamolu .... poza tym mamy osłonowo Lactid.....zapisała tez z elektrolitami Orsalit no i smecte.....mała zasneła mi w wózku jak wracalismy co jej sie nigdy nie zdarza...teraz biedna spi....u tego lekara znowu zlapała ja goraczka....mam nadizje,ze jej zejdzie....a no i musze jej mocz złapac i zawieżć do szpitala i pozniej mam zadzwonic do mojej lekarki z wynikami jak cosik tam bedzie niższe niz 135 to do szpitala.....:-:)-:)-(

Wiecie co ja mam wszystkiego dość/... serio siedze i ryczec mi sie cche....w ogole z twego wszystkiego zapomiałam,ze nadal nie mam @..... załamka....

Wszystkiego najlepsiejszego dla solenizantów....buziaczki kochaniutkie maluszki:*

Gratulacje dla Karolci ..życzymy kolejnych ząbeczków;)


Jeny biedna Mariczka, zdrówka kochana i trzymam kciuki aby wyniki były dobre!!!! a co do braku @ zrób sobie jeszcze jeden test

zapraszam:tak:


Mój też nie wstaje do małej w nocy bo nie słyszy. On nawet budzika nie słyszy i to ja go muszę budzic:-D Marcin ogólnie bardzo mało przy dziewczynach mi pomaga ale na moje własne życzenie. Jeśli wiem że sama sobie dam radę to po co ma mi pomagac. Starczy że musi sam zarobic na naszą rodzinę. A że nie chodzi na 8 godzin do biura tylka na conajmniej 10 godzin do ciężkiej fizycznej pracy to w domu musi odpocząc a nie się z dziwczynami użerac. Taki jest nasz układ i jest nam obojgu w nim dobrze bo każde zna swoje zadania
hehhe a mój i zarobi na rodzine i zajmie się Filipkiem :-D:-D:-Dgdyż ja muszę mieć czas aby też zadbać o siebie a co :-D:-D:-D:-D jak to moja babcia staruszeczka mowi samemu musimy my kobiety dbać o siebie bo jak sie zaniedbamy to marny nasz los jako żon:-D:-D:-D:-D
 
Ostatnia edycja:
Madzinko, daj znac co powie lekarz.

My też już po wizycie, Jula ma zaczeriwnione gardło, dostała syropek i mamy siedziec w domu:sorry2::sorry2::sorry2:tyle że ja nie mam zaufania do lekrzay z naszej przychodni, więc chyba jutro pojade prywatnie, żeby dokladnie obejrzeli Julcię...:blink::blink::blink:
Teraz śpi...

Kochane witam ja tylko na chwilkę....

Byłyśmy u lekarza.....nie jest za ciekawie..... nio jakies wirusowe cos tam w jelitach nawet nie pamietam z nerwów.....miałam na 9:50 weszłam chyba o 10:30 mała zmęczona zaspytała mi na rekach, pełno chorych dzieciaczków....masakra jakas....

Przepisała nam na goraczke Bactrim.....bo powiedziała,ze jak wirusowe to lepsze na paracetamolu .... poza tym mamy osłonowo Lactid.....zapisała tez z elektrolitami Orsalit no i smecte.....mała zasneła mi w wózku jak wracalismy co jej sie nigdy nie zdarza...teraz biedna spi....u tego lekara znowu zlapała ja goraczka....mam nadizje,ze jej zejdzie....a no i musze jej mocz złapac i zawieżć do szpitala i pozniej mam zadzwonic do mojej lekarki z wynikami jak cosik tam bedzie niższe niz 135 to do szpitala.....:-:)-:)-(

Wiecie co ja mam wszystkiego dość/... serio siedze i ryczec mi sie cche....w ogole z twego wszystkiego zapomiałam,ze nadal nie mam @..... załamka....



Biedna Mari...Kanuś bądź dzielna, trzymamy kciuki i zyczymy zdróweczka:tak::tak::tak:
 
Ollcia, mój też ma mocny sen i nigdy nie słyszy, ze Mała już wstała, ale jak jest w domu, a mi nie chce sie w weekend wstac rano do Małe to dostaje kopniaczka w nogę i zrywa sie szybko na równe nogi

hehe, ale mi o noc chodziło, rano nie ma szans nie być obudzonym przez Bartka :-D Bartek śpi z nami i jak tylko otworzy oczy to zaczyna po nas skakać :-D więc chcąc nie chcąc obydwoje jesteśmy zmuszeni do pobudki :sorry2::tak: i zaczynają się rodzinne wygłupy w łóżku w trójeczkę :tak::-D i jest bardzo wesoło :-D:-D
no chyba że mężowy ma na rano to już go nie ma jak wstajemy
 
Kochane witam ja tylko na chwilkę....

Byłyśmy u lekarza.....nie jest za ciekawie..... nio jakies wirusowe cos tam w jelitach nawet nie pamietam z nerwów.....miałam na 9:50 weszłam chyba o 10:30 mała zmęczona zaspytała mi na rekach, pełno chorych dzieciaczków....masakra jakas....

Przepisała nam na goraczke Bactrim.....bo powiedziała,ze jak wirusowe to lepsze na paracetamolu .... poza tym mamy osłonowo Lactid.....zapisała tez z elektrolitami Orsalit no i smecte.....mała zasneła mi w wózku jak wracalismy co jej sie nigdy nie zdarza...teraz biedna spi....u tego lekara znowu zlapała ja goraczka....mam nadizje,ze jej zejdzie....a no i musze jej mocz złapac i zawieżć do szpitala i pozniej mam zadzwonic do mojej lekarki z wynikami jak cosik tam bedzie niższe niz 135 to do szpitala.....:-:)-:)-(

Wiecie co ja mam wszystkiego dość/... serio siedze i ryczec mi sie cche....w ogole z twego wszystkiego zapomiałam,ze nadal nie mam @..... załamka....

ojej, zdróweczka dla Mariczki, trzymamy kciuki żeby szybciutko wróciła do formy :-(
 
My też już po wizycie, Jula ma zaczeriwnione gardło, dostała syropek i mamy siedziec w domu:sorry2::sorry2::sorry2:tyle że ja nie mam zaufania do lekrzay z naszej przychodni, więc chyba jutro pojade prywatnie, żeby dokladnie obejrzeli Julcię...:blink::blink::blink:
Teraz śpi...
:tak::tak::tak:
Ojeny biedna Julcia :-( widzę że okres chorób się pojawił ach ta jesień i zima.............
 
To ja mam skarb w domu:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:, mój wstaje do Julci, lula ją jak trzeba i ja mam czas pojsc do kosmetyczki, na ploty...
Tygrysku mądre słowa twojej babci:tak::tak:
heheh dobrych mamy mężów oj dobrych ja to codziennie Bogu dziękuje za swojego:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:'
A co do babci staruszeczki to ma już ponad 80 lat i jest najukochańszą babcią i bardzo mądrą kobietką:tak::tak::tak:
 
reklama
Do góry