Do dżina również dzwoniłam, ale ona uważa, że nie powinnam brać w ciąży żadnych leków prócz witamin, i paracetamolu przy gorączce! kazała z wyrka nie wyłazić , dużo się nawadniać, smarować klate Vickiem i tyle ........
A w aptece zakupiłam Tantum Verde'p do ssania, staram się nie przekraczać 2 tabsów na dobe, mimo, ze na ulotce pisze, iż mozna w ciązy stosowac, kupiłam wapno do picia na zatoki (pomaga), na suchy kaszel pije syrop dla cięzarnych *spam* ( nie pomaga\)

, zatoki dzień dnia smaruję Amolem, klatę Vickiem, i zuzywam tony chusteczek higienicznych :-( płukam jeszcze gardzioło szałwią