reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2009

reklama
dobry lekarz :)

malina a ty jakie postepy co do porodu? masz sie zglosic na wywolanie czy co ?
O wywołaniu na razie nie było mowy. Jutro KTG. Ale z tego co powiedział mój lekarz, to poród "w terminie" jest do 42 tc:eek::eek::eek: Zapewne więc przed 14 dniem po terminie nie będą nic robić, chyba, że coś z baby byłoby nie tak, tfu tfu.. Wczoraj dziewczyna 12 dni po terminie była ze mną na USG w szpitalu, jak widać nie robili jeszcze z tym nic..
 
O wywołaniu na razie nie było mowy. Jutro KTG. Ale z tego co powiedział mój lekarz, to poród "w terminie" jest do 42 tc:eek::eek::eek: Zapewne więc przed 14 dniem po terminie nie będą nic robić, chyba, że coś z baby byłoby nie tak, tfu tfu.. Wczoraj dziewczyna 12 dni po terminie była ze mną na USG w szpitalu, jak widać nie robili jeszcze z tym nic..

no u mnie tez beda czekac do 14 dni po terminie :sorry2: chyba ze zacznie sie cos dziac wczesniej:sorry2:
 
Niestety Kasiu, tak pewnie będzie.. Szwagierkę po 8 godz. porodu sn na cesarkę wzięli (dziecko 4200), a bratową po 15 godz. po odejściu wód (baby 3800), więc zdążyły się pomęczyć.
 
czesc e-ciotki :)
wpadam na chwilke, bo zaraz pora karmienia i trzeba mleczarnie uruchomic, ale po poludniu mam zamiar troszke baby boomowe wiadomosci nadrobic.

moj maluszek czuje sie dobrze. od wczoraj je juz regularnie z piersi, ktore aktualnie przypominaja wielkie balony i maja mnostwo mleczka.
ja niestety czuje sie gorzej. mam infekcje ukladu moczowego cukier w moczu i niestety jeden ze szwow zle mi sie goi. bol mam potworny, biore antybiotyki i leki przeciwbolowe i przez to non stop czuwam przy lozeczku malego, aby sprawdzic czy kruszynka oddycha i czuje sie dobrze.

PAMIETAJCIE W POLOGU NIE MYJCIE SIE PO KAZDYM KORZYSTANIU Z TOALETY !! WYSTARCZY DWA RAZY DZIENNIE. I NIE ZA DUZO TEGO TANTUM ROSA. ja sie wlasnie w ten sposob urzadzilam i teraz cierpie ...

odezwe sie kochane po poludniu. milego dzionka. :)
 
Ja się tylko boję o łożysko.. Powinni chyba USG często robić i przepływy badać, żeby się nie okazało, że łożysko niewydolne:shocked2:
Dziwi mnie tylko, że w niektórych szpitalach chcą wywoływać w dniu terminu z OM?? Bez sensu..
 
reklama
czesc e-ciotki :)
wpadam na chwilke, bo zaraz pora karmienia i trzeba mleczarnie uruchomic, ale po poludniu mam zamiar troszke baby boomowe wiadomosci nadrobic.

moj maluszek czuje sie dobrze. od wczoraj je juz regularnie z piersi, ktore aktualnie przypominaja wielkie balony i maja mnostwo mleczka.
ja niestety czuje sie gorzej. mam infekcje ukladu moczowego cukier w moczu i niestety jeden ze szwow zle mi sie goi. bol mam potworny, biore antybiotyki i leki przeciwbolowe i przez to non stop czuwam przy lozeczku malego, aby sprawdzic czy kruszynka oddycha i czuje sie dobrze.

PAMIETAJCIE W POLOGU NIE MYJCIE SIE PO KAZDYM KORZYSTANIU Z TOALETY !! WYSTARCZY DWA RAZY DZIENNIE. I NIE ZA DUZO TEGO TANTUM ROSA. ja sie wlasnie w ten sposob urzadzilam i teraz cierpie ...

odezwe sie kochane po poludniu. milego dzionka. :)

to trzymam kciuki, zeby Ci sie tam wszystko ladnie goilo!
Ja przy Julci tez non stop czuwalam i sprawdzalam czy oddycha. Az jednego dnia jak zasnelam, tak sie nie obudzilam przez 5 godzin, potem sie zerwalam przerazona, ze ona tak dlugo spi i ze lzami w oczach lecialam do lozeczka, a pipka slodko spala jeszcze 2 godziny. Ludzie, co za ulga! W zyciu nie bylam tak wystraszona :szok:
Ja niestety pozarazalam sie od tych kibelkow pieknych w szpitalu :eek: i dalej sie boje ze znowu bedzie tak samo. jak sie dowiadywalam, to porodowke piekna zrobili a o kible dalej nie dbaja :wściekła/y: ostatnio ponoc ktos tam zwymiotowal na podloge i to tak lezalo od rana do wieczora :szok:
 
Do góry