starania się - watpliwości..

[RiSiA]

Karola nie bede pisała a nie mówiłam ja znam swoj organizm na wylot i wiem jak cos jest dzinaczne a cos fika mi organizm
teraz głowa do góry i za 12 dni fikac z męzem

 

[wolfheart]

Karola nie bede pisała a nie mówiłam ja znam swoj organizm na wylot i wiem jak cos jest dzinaczne a cos fika mi organizm
teraz głowa do góry i za 12 dni fikac z męzem

Pajka. Nie myśl tyle o fikaniu, w ciąży też sobie pofikasz, spokojnie

 

[RiSiA]

Pajka. Nie myśl tyle o fikaniu, w ciąży też sobie pofikasz, spokojnie

O to to ja sie nie martwie teraz walcze o te blizniaki na święta albo na nowy rok

ja teraz zmykam bede Was odwiedzała bo mam 5 dni urlopu wiec do usłyszenia - kurtka dalej nie wiem czy łykac ten clo od dzisiaj

 

[wolfheart]

O to to ja sie nie martwie teraz walcze o te blizniaki na święta albo na nowy rok

No to nie myśl o fikaniu
Kiedyś w szkole był taki wierszyk...
Kiedy siedzisz przy zadaniu, nie myśl nigdy o kochaniu,
bo kochanie bardzo szkodzi, i zadanie nie wychodzi!

 

[RiSiA]

No to nie myśl o fikaniu
Kiedyś w szkole był taki wierszyk...
Kiedy siedzisz przy zadaniu, nie myśl nigdy o kochaniu,
bo kochanie bardzo szkodzi, i zadanie nie wychodzi!

dobre musze sobie to zapamietac

 

[gosia:)]

Hej dziewczyny. Czy już nie jest za późno na dziecko? Po 30stce? Wraz z mężem coraz częściej się nad tym zastanawiamy. Oboje mamy pracę, pieniądze również nie są problemem. Problemem okazuje się być upływający czas oraz jego brak w życiu codziennym. Jak to teraz pogodzi ć? Czy nie ma przeciwwskazań natury medycznej? Wydaje mi się, że to dla mnie ostatnia szansa na bycie mamą a mimo to mam z dnia na dzień więcej wątpliwości.
Czekam na odpowiedź
Pozdrawiam
[FONT=&quot]Annn[/FONT]

witaj, nie ma sie co martwic o wiek, ja mam skonczone 35 lat i ponad rok czekamy na fasolke... w planie mialam przed 35 rokiem zycia urodzic ale nie wyszlo... a pierwszego synka urodzilam jak mialam 30 lat... uwazam, ze to swietny wiek na ciaze i bycie mama bo czlowiek juz jest ulozony i stateczniejszy niz jak sie ma 20 lat choc to indywidualna bardzo sprawa...

wiesz ja juz cos dzisiaj przeczuwałam, ze dostane @ tempka spadła do 36,3 wiec byłam pewna , ze dzis albo jutro przybedzie;-)

pajkaa - szkoda wielka - juz wszystkie mialysmy nadzieje...
z tym clo to mysle ze mozesz wziac tak czy inaczej bo generalnie mozna go zaczac w 3,4,5 dc... ja kiedys bralam od 5dc a teraz bralam od 3dc... wstrzel sie w srodek - najwyzej owu bedzie dwa dni pozniej...

 

[chiara1]

Witam
Ja (wiem, że od "ja" się nie zaczyna ;-):-))mam 36 lat i też staram się o dzidzię. Zawsze chciałam miec trójeczkę no i nastała ta chwila. Też jestem pełna obaw czy się uda, a jak się uda to czy wszystko będzie ok, ale trzeba być dobrej mysli:-). Ja już mam dwóch fajowych synków i jestem po dwóch poronieniach, więc trochę z mężem przeszliśmy ale mam nadzieję, że wszystko ułoży się dobrze. Więc głowy do góry i wypatrujmy bociana;-):-)

 

[RiSiA]

pajkaa - szkoda wielka - juz wszystkie mialysmy nadzieje...
z tym clo to mysle ze mozesz wziac tak czy inaczej bo generalnie mozna go zaczac w 3,4,5 dc... ja kiedys bralam od 5dc a teraz bralam od 3dc... wstrzel sie w srodek - najwyzej owu bedzie dwa dni pozniej...

Gosiu tak, ale dzisiaj bym miała 1 dc - gdyby brac pod lupe , ze dzisiejszy dzien nie liczymy z plamieniami , a nie wiem czy on nie zaszkodzi

 

[gosia:)]

Gosiu tak, ale dzisiaj bym miała 1 dc - gdyby brac pod lupe , ze dzisiejszy dzien nie liczymy z plamieniami , a nie wiem czy on nie zaszkodzi

a trzeba bylo isc do tego gina sie chociaz zapytac... nie mozesz zadzwonic?? ja ostatnio do swojego dzwonilam zapytac czy mam brac i ile??

chiara - witaj i zycze powodzenia... razem bedzie razniej...

 

[RiSiA]

Gosiu ja do niej maila napisałam i ona powiedziała, zeby wliczyc co cyklu te plamienia, ale ja nie wiem czy wiesz pod pojęciem plamienia ona ma jakies mega plamienia i czy wzieła pod uwage ten dzien przerwy - bo mi sie wydaje , ze chyba nie