zamawialas to z neta czy jest jakis sklep gdzie mozna to dostac??ja mam sako z ecopuf !! model Mega Sako !! mniejszego nie polecam a wiekszy to juz chyba bylaby zawalidroga
Pufy.pl - Pufy.pl
ja chyba tez wlasnie albo ta mega albo maxi wybiore:-)
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
zamawialas to z neta czy jest jakis sklep gdzie mozna to dostac??ja mam sako z ecopuf !! model Mega Sako !! mniejszego nie polecam a wiekszy to juz chyba bylaby zawalidroga
Pufy.pl - Pufy.pl
zamawialas to z neta czy jest jakis sklep gdzie mozna to dostac??
ja chyba tez wlasnie albo ta mega albo maxi wybiore:-)
Bez bicia muszę się przyznać, że tyram w domu za dwóch i już jakiś czas podejrzewałam, że przesadzam. Po południu i tak chciałam jechać do obcego gina po skierowanie na badania więc była okazja do sprawdzenia. I co? Zmusiłam go do zbadania szyjki i mówi, że krótka!!!!!!!!! Całe szczęście zamknięta i narazie do szpitala mnie słał nie będzie. Do tego badając tętno młodemu okazało się, że miałam jakiś skurcz, ale ja go wogóle nie czułam. Tak więc zalecone mam leżenie, bez leków, bo szkoda się rozsypywać jak tylko 5 tyg zostało. Sytuacja ze śluzem powtórzyła się wczoraj wieczorem i dziś rano. W domu mam sajgon, ciągle się denerwuję, może to mi "pomaga" doprowadzić do takiego stanu. Na przyszły tydzień ma przyjechać teściowa do pomocy to sobie poleżę. A dziś już byłam na badaniach i zaraz jadę na rosyjski do firmy. Wyniki jutro.a dostalas jakies leki??
zamawialas to z neta czy jest jakis sklep gdzie mozna to dostac??
ja chyba tez wlasnie albo ta mega albo maxi wybiore:-)
Cześć dziewczyny,
nadrabiłam was wczoraj do 1:30!!!!!! . . . i już nie miałam siły napisać nic od siebie. Widzę, że już powoli zaczynają się akcje, ale u niektórych już mają prawo. Natalka, Moka trzymam kciuki.
U mnie troszkę się też działo. W poniedziałek byłam na ekg, nic niepokojącego kardiolog nie widziała. Chciałaby jeszcze żebym zrobiła echo serca i D-dimery. Muszę poszukać gdzie ja to za darmo wykonam.
We wtorek rano ZONK, po siusiu podcieram się a tam różowo-brązowawa wydzielinaBez bicia muszę się przyznać, że tyram w domu za dwóch i już jakiś czas podejrzewałam, że przesadzam. Po południu i tak chciałam jechać do obcego gina po skierowanie na badania więc była okazja do sprawdzenia. I co? Zmusiłam go do zbadania szyjki i mówi, że krótka!!!!!!!!! Całe szczęście zamknięta i narazie do szpitala mnie słał nie będzie. Do tego badając tętno młodemu okazało się, że miałam jakiś skurcz, ale ja go wogóle nie czułam. Tak więc zalecone mam leżenie, bez leków, bo szkoda się rozsypywać jak tylko 5 tyg zostało. Sytuacja ze śluzem powtórzyła się wczoraj wieczorem i dziś rano. W domu mam sajgon, ciągle się denerwuję, może to mi "pomaga" doprowadzić do takiego stanu. Na przyszły tydzień ma przyjechać teściowa do pomocy to sobie poleżę. A dziś już byłam na badaniach i zaraz jadę na rosyjski do firmy. Wyniki jutro.
powiedzialabym koieto lez i odpoczywaj a nie na rosyjski..Cześć dziewczyny,
nadrabiłam was wczoraj do 1:30!!!!!! . . . i już nie miałam siły napisać nic od siebie. Widzę, że już powoli zaczynają się akcje, ale u niektórych już mają prawo. Natalka, Moka trzymam kciuki.
U mnie troszkę się też działo. W poniedziałek byłam na ekg, nic niepokojącego kardiolog nie widziała. Chciałaby jeszcze żebym zrobiła echo serca i D-dimery. Muszę poszukać gdzie ja to za darmo wykonam.
We wtorek rano ZONK, po siusiu podcieram się a tam różowo-brązowawa wydzielinaBez bicia muszę się przyznać, że tyram w domu za dwóch i już jakiś czas podejrzewałam, że przesadzam. Po południu i tak chciałam jechać do obcego gina po skierowanie na badania więc była okazja do sprawdzenia. I co? Zmusiłam go do zbadania szyjki i mówi, że krótka!!!!!!!!! Całe szczęście zamknięta i narazie do szpitala mnie słał nie będzie. Do tego badając tętno młodemu okazało się, że miałam jakiś skurcz, ale ja go wogóle nie czułam. Tak więc zalecone mam leżenie, bez leków, bo szkoda się rozsypywać jak tylko 5 tyg zostało. Sytuacja ze śluzem powtórzyła się wczoraj wieczorem i dziś rano. W domu mam sajgon, ciągle się denerwuję, może to mi "pomaga" doprowadzić do takiego stanu. Na przyszły tydzień ma przyjechać teściowa do pomocy to sobie poleżę. A dziś już byłam na badaniach i zaraz jadę na rosyjski do firmy. Wyniki jutro.
Cześć dziewczyny,
nadrabiłam was wczoraj do 1:30!!!!!! . . . i już nie miałam siły napisać nic od siebie. Widzę, że już powoli zaczynają się akcje, ale u niektórych już mają prawo. Natalka, Moka trzymam kciuki.
U mnie troszkę się też działo. W poniedziałek byłam na ekg, nic niepokojącego kardiolog nie widziała. Chciałaby jeszcze żebym zrobiła echo serca i D-dimery. Muszę poszukać gdzie ja to za darmo wykonam.
We wtorek rano ZONK, po siusiu podcieram się a tam różowo-brązowawa wydzielinaBez bicia muszę się przyznać, że tyram w domu za dwóch i już jakiś czas podejrzewałam, że przesadzam. Po południu i tak chciałam jechać do obcego gina po skierowanie na badania więc była okazja do sprawdzenia. I co? Zmusiłam go do zbadania szyjki i mówi, że krótka!!!!!!!!! Całe szczęście zamknięta i narazie do szpitala mnie słał nie będzie. Do tego badając tętno młodemu okazało się, że miałam jakiś skurcz, ale ja go wogóle nie czułam. Tak więc zalecone mam leżenie, bez leków, bo szkoda się rozsypywać jak tylko 5 tyg zostało. Sytuacja ze śluzem powtórzyła się wczoraj wieczorem i dziś rano. W domu mam sajgon, ciągle się denerwuję, może to mi "pomaga" doprowadzić do takiego stanu. Na przyszły tydzień ma przyjechać teściowa do pomocy to sobie poleżę. A dziś już byłam na badaniach i zaraz jadę na rosyjski do firmy. Wyniki jutro.
