reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

reklama
A ja mam zamiar eksperymentowac z lewatywa sama w domu. Mam nadzieje ze proba zakonczy sie pomyslnie pod kazdym wzgledem :tak: W sumie nigdy tego nie rozbilam ale pocieszylo mnie ze niektore dziewczyny nawet z naszego forum same robia i wszystko jest ok
Ja też będę sobie robić bo w szpitalu nie robią u nas, ale bez lewatywy dziwnie bym się czuła, tak niepewnie.
 
Cześć Dziewczynki!
Ale nam Asia niespodziankę zrobiła, a tak się opierała przed szpitalem. A teraz ma już Filipka przy sobie:)
Co do sprzątania to ja nie mam prawa narzekać i nawet tego nie śmiem robić. Mój Sławek odkurzy, wymyje okna, podłogi, pozmywa, ugotuje i wcale nie trzeba go o to prosić, wystarczy, że nie jest zmęczony po pracy. Wiem, że po porodzie tak jak i teraz będzie dla mnie dużą pomocą.
I mnie zaczynają dopadać różne nieciekawe myśli. Wiem, że poród jakoś przetrwam czy cc czy sn, gorzej mnie nastraja pobyt w szpitalu.
A u nas tak ponuro i brzydko, a wczoraj takie piękne słoneczko świeciło.
 
Cześć Dziewczynki!
Ale nam Asia niespodziankę zrobiła, a tak się opierała przed szpitalem. A teraz ma już Filipka przy sobie:)
Co do sprzątania to ja nie mam prawa narzekać i nawet tego nie śmiem robić. Mój Sławek odkurzy, wymyje okna, podłogi, pozmywa, ugotuje i wcale nie trzeba go o to prosić, wystarczy, że nie jest zmęczony po pracy. Wiem, że po porodzie tak jak i teraz będzie dla mnie dużą pomocą.
I mnie zaczynają dopadać różne nieciekawe myśli. Wiem, że poród jakoś przetrwam czy cc czy sn, gorzej mnie nastraja pobyt w szpitalu.
A u nas tak ponuro i brzydko, a wczoraj tkochana wiesz moze jak to u nas jest z zzakie piękne słoneczko świeciło.


kochana wiesz moze jak to u naas jest z zzo?? czy sie placi ile sie placi i wogole.... czy jest dostepne?
 
Ja też będę sobie robić bo w szpitalu nie robią u nas, ale bez lewatywy dziwnie bym się czuła, tak niepewnie.

Dokladnie! Znajac siebie to nie wiem jak bym sobie tlumaczyla ze to naturalne to i tak to nie przejdzie. I obawiam sie zeby mi sie jakas blokada nie zrobila, ze bede sie bala przec.

A jesli chodzi o zmywanie to moje kochanie tez zmywa :tak: Ma swoje "zasady" (nie myje garnkow, patelni i blach :eek:) czasem zapomina polac gabke plynem ale ogolnie nie ma na co narzekac - zmywa :-) I ciasta mi piecze chociaz jak zamieszkalismy razem wymagal instrukcji do zrobienia herbaty :-)
 
przed cesarka tez ??
...no tak mi mój lekarz mówił i dwie znajome...na pewno jest lepiej zrobic z tego wzgledu,ze na drugo dzien jdnak bedzie jakis ból tego wszytskiego i pewnie ciezko byloby kozystac z toaletety....a czy sa jeszcze jakies inne wskazania zeby to robic to nie wiem dokładnie:confused:
Wiem jedno-pomimo,ze nie jest to zbyt przyjemne to się zdecyduje:tak:
 
reklama
a ja sie zastanawiam jak mozna samemu sobie zrobic lewatywe.. chyba z ciekawosci i ja sie na nia zdecyduje....

Wiesz ja tez nie bardzo sobie to wyobrazam i dlatego tez nie probuje sobie tego wyobrazac i wnikac za bardzo. Poprostu kupie zestaw i jak uznam ze jest odpowiednia chwile wezme sie za to i zrobie :rofl2:
 
Do góry