malgorzata_n
Fanka BB :)
Ahaa czyli w naszym USC tak Ci powiedzieli...no fakt jeden papierek, ale nazwisko moje w książeczce Alusia?
A mój T taki dumny, że będzie synek z jego nazwiskiem
Zonk przy samych narodzinach
Ale jak mozna poprawić...
Wystawili ci ten świstek? Czy czekasz?
Stwierdzilismy, że załatwimy to po narodzinach. W sumie nie przeszkadzaja nam skreślenia w książeczce zdrowia
Zresztą brakowało nam jeszcze zaświadczenia od lekarza o zaawansowaniu ciąży. Nawet nie wiedziałam, że jeszcze taki papier jest potrzebny oprócz mojego odpisu aktu urodzenia no i naszej wspólnej obecności z dowodami osobistymi. Ciekawe, że odpisu aktu urodzenia faceta nie trzeba...