Hejka babeczki
Nadrabiam od bladego świtu i nadrobic nie moge, hihi
Dorcia 2 osoby na pierwszy dzień to całkiem nie źle, powinno być tyl;ko coraz lepiej.
Nie jesteś wyrodną matką, ja też bym nie wiedziała, że po antybiotyku, chorubsku ise nie szczepi gdyby nie dziewczyny tutaj. Nie rób sobie wyrzutów. To ich cholerny obowiązek być dokładnym, ale jak widać mają to gdzieś.
Wierz mi, że i ja dokładnie o tej godzinie coś lizałam







Anabuba zadzwonię do niego jeszcze i zapytam o krioterapię i o ten kwas, ta wypalanka tak mi średnio podchodzi. Opinie są różne, jedni uważają, że to nastarsza i najlepsza metoda, inni, że ma za dużo wad...
celowa roborta,mysla ze ludzie w zakupowym szlanstwie nie spojrza na rachunek
Dokładnie, nie raz już ich na tym przyłapałam.
Mamita co z Mama:-

-

-(
Myśl poprostu genialna!!!!
Niziutka jestem mam tylko 162cm, a kg muszę zgubić coby w święta móc się porządnie najeść smakołyków


Od poniedziałku jestem na diecie sb

ja mam 162 , waga mi się trztma na jednym poziomie, ale brzuch raz płaski, raz wywalony. Musze porobić jakieś badania na trzustkę, żoładek, czy cuś, bo to chyba nie normalne.
Co to sb?
A JA ZNOWU MEGA NIEWYSPANA, POCZYTAŁAM CO U WAS ALE JAKOS WENY BRAK NA ODPISYWANIE :-( sorki za caps
Wybaczycie mi :-(
jasne, ale co z Tobą kochana ostatnio, jakaś przyćmiona taka, tak być nie może
Ogłaszam akcję podnoszenia na duchu MH
Facet wraca od lekarza i mówi żonie, że powiedział mu, że zostało mu tylko 24 godziny życia. Po tych słowach prosi ją o seks. Oczywiście, zgadza się i kochają się. Jakieś sześć godzin później facet idzie do żony i mówi:
- Kotku, zostało mi tylko 18 godzin życia. Moglibyśmy zrobić to jeszcze raz?
Żona oczywiście się zgadza i robią to znowu. Później facet idzie do łóżka, patrzy na zegarek i uświadamia sobie, że zostało mu tylko 8 godzin. Dotyka ramienia żony i mówi:
- Kotku, zróbmy to jeszcze raz, zanim umrę.
- Oczywiście, kochanie - mówi żona.
Kochają się trzeci raz. Potem żona odwraca się i zasypia. Facet martwi się zbliżająca się śmiercią, przewraca się z boku na bok i wierci, aż w końcu zostaje mu tylko 4 godziny życia. Klepie żonę, a ta się budzi.
- Kochanie, zostało mi tylko 4 godziny życia. Czy myślisz, że moglibyśmy...
W tym momencie żona siada i mówi:
- Słuchaj, ja muszę rano wstać, ty nie!
Kłamstewko:
Pewne małżeństwo zaprosiło na kolację najlepszą przyjaciółke żony. Kolacja udała się znakomicie, śmiali się i rozmawiali we trójke do pózna. Gdy przyjaciółka wychodziła gospodarz zaoferował, ze ją odwiezie do domu. W samochodzie dalej rozmawiali i robiło sie coraz milej. Gdy byli już na miejscu przyjaciółka zaprosiła go na lampkę wina. Wypili całe wino i koniec konców wylądowali w lóżku. O trzeciej nad ranem niewierny mąż mówi:
- O rany! Muszę iść do domu! Żona mnie zabije!
- Masz rację. Kiepska sytuacja - twoja żona to moja najlepsza przyjaciółka... Ale jak ty się jej wytłumaczysz?
- Nie martw się, pożycz mi tylko trochę talku.
- ???
- O nic nie pytaj. Zobaczysz - będzie dobrze.
Przyjeżdża po chwili do domu i drzwi otwiera mu wściekła żona
- Gdzie byłeś !!!
- Kochanie. Bardzo Cię przepraszam. Twoja przyjaciółka jest bardzo miła i bardzo atrakcyjna. Zdradziłem cię z nią. Przepraszam.
Żona patrzy na niego i po chwili wykrzykuje:
- Pokaż ręce! (ręce są całe w talku)
- Nie kłam ŚWINIO! Znowu grałeś z kolegami w kręgle!!!!!
Żona pokłóciła się z mężem i nie odzywali się do siebie tylko pisali karteczki typu wynieś śmieci, wyprasuj ubranie. Raz mąż kładzie żonie karteczkę:
"Obudź mnie o 6 bo musze wcześnie wstać".
Mąż rano się budzi, patrzy, jest 9. Patrzy na szafkę a tam kartka:
"Wstawaj, szósta"
Mąż zagląda do szafy i widzi szkielet. Żąda wyjaśnień od żony. Ta na to odpowiada:
- Ależ kochanie nie będziesz chyba mi robił wyrzutów po 20 latach?!
Podczas normalnego współżycia małżeńskiego występują trzy etapy seksu. Pierwszy to tak zwany SEKS DOMOWY, podczas którego stosunki nowożeńców odbywają się często i w rożnych miejscach, np. w kuchni, w gościnnym, na podłodze, w wannie itd. Następnie przychodzi etap zwany SEKSEM SYPIALNIANYM podczas którego stosunki płciowe odbywają się regularnie i jak sama nazwa wskazuje w sypialni. Z czasem, nieugłagalnie pojawia się trzeci etap zwany SEKSEM PRZEDPOKOJOWYM. Podczas tego etapu małżonkowie mijają się sporadycznie w przedpokoju mówiąc: "Pieprz się!"
Nad rzeczka był camping. Taki sobie zwyczajny - kilka domków, parę namiotów i kibelki nad
woda. Poniżej rzeczka wpływała do lasu. W lesie, na pochylonym tuz nad woda pniu siedziały dwie wiewiórki i majtały nóżkami. Duża i mała. Duża - ojciec wiewiórka mówi do mniejszej:
- Synu, nauczony doświadczeniem wielu pokoleń, wieloma rozczarowaniami i upokorzeniami, chcąc oszczędzić ci ewentualnych przykrych chwil, oto przekazuję ci jedną z ważniejszych wskazówek. Popatrz tam - Pokazuje łapką coś płynącego woda. - Widzisz, to brązowe?
- Widzę.
- To NIE jest szyszka...
Z ud to najtrudniej zgubić bo moja siostra wiecznie z tym walczyć a brzuszek to wiadomo po ciąży i raczej długo będzie odstawał, ale jak będziesz regularnie ćwiczyć to powinnaś wrócić do formy

Na uda i podnoszenie pośladków polecam rower!
Madziula gratuluję urzędniczki i normalnie pękam z kabla;-)
Ja ja aj zauważyam, i zastanawiałam się ile mój taki z zakupami i tobołami waży, hihi
Byłam rano u mamy na kawie ,była tam też kolezanka mamy która pali ,śmierdzę teraz tak dymem ,ze mi niedobrze ,ludzie jak fajki śmierdzą okrutnie to nikt dopóki pali nie ma tej świadomości,aż mi nie dobrze.
Ksawier mój znowu kataru dostał,ja zwariuje ,będę musiała go chyba w domu przytrzymać ,juz sama nie wiem dziś puściłam go do szkoły jeszcze,masakra jakaś ,szykuje sie, trzecia infekcja

Dziewcyny robię prxzymiarki do porządków światecznych ,to już tylko 3 tygodnie ,a nie chce mi sie ...wymyśliłam że zaxczne od poniedziałku

Oj, odkąd rzuciłam to tez tego doświadczam, masakra jaki smród, a włosy jak cuchną, wczoraj P się do mnie przytulił i niuchnęłam jego włosy



I za pożądki kurcze rzeczywiście możnaby się powoli zbierać.
Fantastyczne podejście
















Dora, ciekawe ile mam teraz do nadrobienia, hihi