Moni27
Monika
Ja wagowo chyba mojego nie dogonie :-) na szczęście teraz waże 63 a przed ciążą 55 kg, mój misiek 95 kg więc spory zapas :-)
Co do umiaru w święta to będzie ciężko
tyle smakołyków, co do karpia to nie przepadam ale u teściowej będzie na bank więc wypada zjeść bo już powiedziałam jej że grzybowej nie będe
więc jakby do tego doszedł karp to by była obraza na całego hmmmm
Niestety są wiekowi i nie kumają że czegoś nie powinno się jeść albo nie można taki typ emerytowany
Za to u moich sobie odbije bo tam wszystko podemnie ;-)
Co do umiaru w święta to będzie ciężko
tyle smakołyków, co do karpia to nie przepadam ale u teściowej będzie na bank więc wypada zjeść bo już powiedziałam jej że grzybowej nie będe
więc jakby do tego doszedł karp to by była obraza na całego hmmmmNiestety są wiekowi i nie kumają że czegoś nie powinno się jeść albo nie można taki typ emerytowany

Za to u moich sobie odbije bo tam wszystko podemnie ;-)

ale udało się
nigdy nie piekłam cisteczek. Ale reszta wyszły super
Masakra... No ale zima to najgorszy okres dla mnie.. każda zmiana pogody i łamanie w kościach ehhh..