reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Smsy z porodówek :)

sms od Pauli:
"W końcu przyszedł normalny lekarz, ordynator w dodatku. Właśnie leżę pod ktg, zaraz zrobi mi jeszcze usg i sprawdzi czy rozwarcie się nie powiększyło. Jeśli wszystko będzie dobrze to spadam do domku:) Lekarz sam powiedział, że szybciej mnie bóle złapią w domu niż w szpitalnym łóżku."
 
reklama
Wiadomość od KAI:
godz.12:48
Tymuś słodko śpi, pięknie ssał a ja już mogę wierzgać :-) Czy Paula urodziła? I Labamba, JoL? Roxeen się stara, wiem. I jak Oliwierek po operacji?

Napisałam, że żadna z wymienionych nie urodziła, a o Sylwii nic nie wiemy. No i że tęsknimy za nią, ma pakować manele i Tymka wracać do nas.

Odpisała:
To się ociągają nieładnie. Jest opcja, że wyjdę w piątek, a jak nie to sobota. Też za Wami tęsknię. Buźka.
 
Ostatnia edycja:
Wiadmość od Tysiolek:
Hej ho :-) my jeszcze w szpitalu, ale jutro wychodzę! W końcu, bo można na głowę dostać :-). Mi już szwy zdjęli, więc rewelka. A Amela zdrowieje i cyca nie odstępuje. :-D

Zapytałam, co było małej. Odpisała:
Mała miała podwyższone crp, ale już spadło prawie :-)Nic groźnego, ale antybiotyki musiała dostawać:-(
 
Wiadomość od KAI:
(napisałam, że Sylwia dała znać i że się operacja udała):
To super, że się udało! Ja już po prysznicu czuję się super. A Tymek to anioł - pije, śpi, patrzy. Nadal nie spałam, bo jakoś nie trza. Ściskam Was.
 
Od agniechy83 sms z 13:26:

"Urodziłam przez CC o 10:15. Chlopak 4200 g 57 cm jest boski"

(Przepraszam za poślizg w przekazywaniu wieści, ale dopiero do domku wróciłam i do kompa siadłam. ;))
 
od JoL :

"...Zuzia ur.się dziś o 17:00 . Ma 55cm, waży 3620. Poród indukowany, wiec bolało jak jasna cholera. Ale był ze mną M i miałam rewelacyjną położną! Nawet mnie nie nacieli. W sumie 5h od podania oxy było po wszystkim. Buziaki dla wszystkich i gratulacja dla nowych mamusiek JoL "
 
Napisałam Kai, że JoL urodziła i zapytałam, jak się czuje. Odpisała:

Dzięki za wiadomości. No to 13 nie jesteśmy sami. :) U nas ok. Patrzę na spływającą kroplówkę i nie mogę się doczekać jej końca, to ostatnia i będę wolna. :) Tymuś słodko śpi. Mamy się ok. Leków przeciwbólowych już dziś nie brałam. Mleczko jest. Ściskam i buziaki dla reszty.:)
 
Wiadomość od Kai:
Cieszę się, że u Oliwierka lepiej. A jak rodzące na BB? U nas sennie, ale śpi tylko Tymek. Ja mimo warunków nie umiem nadal spać.
 
Wiadomość od Karoli:

Jestem w szpitalu. Mam rozwarcie na 2 paluchy doktora i cały czas te moje coś a'la skurcze. Już ból stał się nie do zniesienia. Nie puścił mnie dr do domu, powiedział że dziecko w końcu urodzi się w domu. Także muszę tu kiblować. Oby szybko, bo nie chce mi się gadać z moją współlokatorką. Idę przez to pospacerować z mężem.Pozdrowienia dla styczniówek!
 
reklama
Zapytałam Karoli czy coś się ruszyło:

Oj ruszyło, ruszyło tak bardzo, że urodziłam :-) ślicznego synka z czuprynką hihi tak jak chciałam :-) o 15:18, 3150g, dł. 50cm. Poród trwał krótko, bo od rozwarcia 6 cm po 13 po 1,5 godz. był z nami. Obecnośc męża niezastąpiona, cała jego ręka pogryziona :- a na koniec przy partych niezła jazda, aż oczy orbit wychodzą. Pozdrowienia dla stycznióweczek.
 
Do góry