Czerwiec 2010

[zyrraffka]

Dziewczyny które już czują kopniaki. czy jest tak u was, że maluch z regułu uspokaja się kiedy tatus dotyka brzucha?? Ja zawsze czekam kilka kopniaków i wołam partnera i zawsze , kiedy dotknie brzucha maluch sie uspokaja. Śmiejemy się, że czuje respekt przed ojcem

U mnie jest podobnie, jak tylko dotyka się brzucha to maluch przestaje kopać, więc ciężko było męzowi to poczuć, 2 dni temu udało się pierwszy raz:-)

 

[gosiagro]

Możliwe, zobaczymy

A Ty już odczuwasz jakieś ruchy?

tak, odczuwam;-) ale nie regularnie, np wczoraj nic nie czułam a przedwczoraj dosyć intensywnie, najczesciej czuje je wieczorem jak leze i sa to takie delikatne kopniaczki, delikatne, ale cudowne, myśle ze w ciągu 2 tygodni powinnysmy juz je odczuc bardziej intensywnie

 

[Anik79]

Dzien dobry koleżanki:-)

trudno było nadrobic to co pisałyście wczoraj, ale w końcu się udało:-)

gratuluje udanych wizyt:-) i życzę by dzisiejsze były również udane:-)

kajdusia dziękuję za spotkanie - miło mi było Ciebie poznać:-)

:-) - trzymam kciuki za dzisiejsze badania i za to bys mogła wrócić do domu

miłego dnia

 

[askut]

Witajcie mamuśki

Muszę Wam powiedzieć, że (tak mi się wydaje) na początku tygodnia poczułam jakieś delikatne ruchy, ale nie wiem czy to to. Bo wczoraj czułam tylko rano a dziś jak na razie nic nie czuje. Może to były tylko jelita, albo na początku te ruchy nie są jeszcze takie regularne. Też była chyba o tym mowa na forum.

Dziś wszytsko muszę się dowiedzieć.

 

[Kasiulka_1980]

Witajcie mamuśki

Muszę Wam powiedzieć, że (tak mi się wydaje) na początku tygodnia poczułam jakieś delikatne ruchy, ale nie wiem czy to to. Bo wczoraj czułam tylko rano a dziś jak na razie nic nie czuje. Może to były tylko jelita, albo na początku te ruchy nie są jeszcze takie regularne. Też była chyba o tym mowa na forum.

Dziś wszytsko muszę się dowiedzieć.

No mi się czasami też wieczorami wydaje, że coś tam czuje, ale nie wiem czy to jelita czy coś innego

 

[czarna wiedzma]

Witam Was kochane po wczorajszej przerwie!
Oczywiście znów miałam co nadrabiac, ale jakoś to się udało :-)
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty i gratuluję wczorajszych udanych!
Zdec - mam nadzieję, że dzisiaj już wyśpisz się we własnym łózeczku
Kreatorka - strasznie Ci współczuję tego strachu którego się pewnie musiałaś najeść, ale grunt że to w sumie nic strasznego i że maleństwo ma się dobrze!
Fajnie tez że trafił nam się kolejny chłopczyk na forum (gratuluję!), bo coś nie mamy ich póki co zbyt wielu. Mój małż śmieje się że przy takich statystykach to poligamia będzie koniecznym rozwiązaniem ;-)
No cóż a ja po wczorajszym dniu który praktycznie w całości spędziłam na wyjazdowych plotkach z przyjaciólkami, dziś czekam na wyniki posiewu po które pojechał małż i mam nadzieję że wszystko będzie ok. Poza tym nie moge doczekać się wtorku i pierwszego USG w trójwymiarze (ma być połówkowe) :-) No i przyznam że lekkiego stracha przed tym badaniem mam... Ale jestem dobrej myśli
A co do witaminek to ja także biorę Feminatal 400+DHA oraz magnez a także rutinoscorbin bo strasznie mi dziąsła krwawią, dosłownie pluję krwią przy każdym myciu zębów a czasem to i tak o bez powodu. Też tak macie?
Miłego dnia Wam życzę!!!

 

[gosiagro]

dziś czekam na wyniki posiewu po które pojechał małż i mam nadzieję że wszystko będzie ok. Poza tym nie moge doczekać się wtorku i pierwszego USG w trójwymiarze (ma być połówkowe) :-) No i przyznam że lekkiego stracha przed tym badaniem mam... Ale jestem dobrej myśli
A co do witaminek to ja także biorę Feminatal 400+DHA oraz magnez a także rutinoscorbin bo strasznie mi dziąsła krwawią, dosłownie pluję krwią przy każdym myciu zębów a czasem to i tak o bez powodu. Też tak macie?

zycze dobrych wyników a jeżeli chodzi o dziąsła, to ja tez tak mam, ze przy każdym myciu zębów trochę krwii mi poleci, nie jest jej dużo, no ale jest widoczna

 

[Klementinka]

witam

co do dziasel to mam tak samo, i jeszcze smarczenie nosa tez konczy sie krwia

zycze powodzenia na dzisiejszych wizytach

 

[czarna wiedzma]

O tak - problem krwistego smarczenia tez jest mi dobrze znany ;-)

 

[sealet]

Witam porannie:-) !
Gratuluje dobrych wizyt i trzymam kciuki za te co maja dzisiaj

zdec - trzymam kciuki za USG, żebyś mogła już wyjść do domku

Co do ruchów to już zupełnie zgłupiałam... w ubiegłym tygodniu maluch wiercił się jak szalony - czułam praktycznie non-stop i to całkiem wyraźnie. Potem w poniedziałek wizyta u gina (wszystko OK) i od tego czasu cisza albo baaardzo delikatne muśnięcia kilka razy w ciagu dnia. O czuciu kopniaków przez męża w ogóle nie ma mowy...o co chodzi? mam nadzieje, ze to norma

Na szczęście nie krwawię z dziąseł, ale za to od czasu do czasu pokrwawiam z nosa