reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Menu naszych dzieci

reklama
slyszalyscie cos moze o meczku ryzowym zamiast modyfikowanego? podobno zdrowsze! Czy ktos ma jakies doswiadczenie?
Mleczko ryżowe (można podawać od urodzenia)
1 szklanka ryżu
6 szklanek wody
Ryż dokładnie płuczemy, moczymy przez noc w wodzie. Następnie odlewamy wodę i zalewamy świeżą - gotujemy na małym ogniu ok 3 godz. Ugotowany ryż przecieramy przez sitko i taki wywar podajemy sam lub z dodatkiem mleka koziego lub amarantusowego
 
slyszalyscie cos moze o meczku ryzowym zamiast modyfikowanego? podobno zdrowsze! Czy ktos ma jakies doswiadczenie?
Mleczko ryżowe (można podawać od urodzenia)
1 szklanka ryżu
6 szklanek wody
Ryż dokładnie płuczemy, moczymy przez noc w wodzie. Następnie odlewamy wodę i zalewamy świeżą - gotujemy na małym ogniu ok 3 godz. Ugotowany ryż przecieramy przez sitko i taki wywar podajemy sam lub z dodatkiem mleka koziego lub amarantusowego
ja bym się w to nie bawiła :no:
 
w żywieniu moich dzieci kaszki zawsze były i nie uważam to za śmieciowe jedzenie, kaszki zawierają probiotyki, immunoskładniki, zelazo cynk witaminy.
Zmieszane z owocami czy mlekiem stają się wartosciowym posiłkiem, moja 3 letnia Angelinka nadal pije ok 200ml mleczka wieczorem z kaszką i uwielbia ja:-)
 
w żywieniu moich dzieci kaszki zawsze były i nie uważam to za śmieciowe jedzenie, kaszki zawierają probiotyki, immunoskładniki, zelazo cynk witaminy.
Zmieszane z owocami czy mlekiem stają się wartosciowym posiłkiem, moja 3 letnia Angelinka nadal pije ok 200ml mleczka wieczorem z kaszką i uwielbia ja:-)
ja nie uważam, że robisz źle podając kaszki, tylko jakoś tak się słyszy, że kaszki tuczą, zapychają żołądek itp.-nie koniecznie musi to być plusem :-) więc może przez to mam do nich takie nastawienie...
 
To przedruk z Forum Pediatrycznego na temat tych zmian z wprowadzaniem glutenu!

W numerze 1/2007 kwartalnika "Pediatria Współczesna", będącego organem Polskiego Towarzystwa Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci, opublikowano nowe zalecenia żywienia niemowląt, obowiązujące od roku 2007. Wytyczne te zostały przyjęte przez zespół ekspertów na konferencji w Instytucie Matki i Dziecka. Szczególnie dużo miejsca poświęcono w nich okresowi w jakim powinno następować wprowadzanie do diety dziecka glutenu, czyli przetworów mąki pszennej, żytniej i jęczmiennej. Na podstawie analizy wyników badań naukowych autorzy zaleceń stwierdzają, że dotychczasowe wytyczne mówiące o wprowadzaniu glutenu w 10. miesiącu życia nie mają twardych podstaw naukowych. Pojawiają się natomiast wyniki badań sugerujące korzyści zdrowotne z nieco wcześniejszego wprowadzania małych dawek glutenu, także u niemowląt karmionych piersią. Z tego powodu nowy schemat żywienia zaleca, aby u dzieci karmionych wyłącznie piersią, pierwszym pokarmem dodatkowym, wprowadzanym w 5-6 miesiącu życia, był przecier jarzynowy z dodatkiem kaszy manny w ilości 2-3 g na 100 ml. Ma to być sposób na stymulację układu immunologicznego dziecka, sprzyjający wytworzeniu prawidłowej reakcji na gluten i zmniejszający ryzyko chorób z grupy autoimmunologicznych.

Uwaga! W nowym schemacie żywienia sztucznego niemowląt (opublikowanym w roku 2007) zaleca się, aby u dzieci karmionych sztucznie zacząć wprowadzać małe ilości glutenu już od około 6 miesiąca życia, ale nie należy nadmiernie obciążać dziecka glutenem. Mówiąc o małych dawkach autorzy mają na myśli dawkę 2-3 g kaszy manny (czyli ok. 1 małą łyżeczkę) na każde 100 ml posiłku.

D
odam jeszcze opinie Specjalisty ds Zywienia niemowlat z ktora mialam okazje sie spotkac na warsztatach odnosnie zywienia:

Gluten jest kwestią bardzo sporną. W moim przekonaniu (oraz dwóch lekarek, z którymi się stale konsultuję) nie ma absolutnie potrzeby, aby śpieszyć się z wprowadzaniem glutenu. Nie ma jednoznacznych badań wskazujących na to, że wczesna ekspozycja na gluten uchroni dziecko przed celiaklią (nietolerancją glutenu). Raczej jest tak, że im dziecko starsze, a jego układ pokarmowy bardziej dojrzały, tym lepiej poradzi sobie z trawieniem glutenu, który jest białkiem bardzo obciążającym ukł pokarmowy oraz ciężko strawnym.
Jedyny argument, jaki przedstawiają lekarze (przyparci do muru - dlaczego wprowadzać gluten) jest taki, że ewentualną celiaklię łatwiej jest wyłapać w wieku poniżej 12 mca życia. Natomiast to, czy decydujemy się przeprowadzić taki "test" powinno zależeć wyłącznie od decyzji rodziców.
Osobiście zachęcam do wprowadzenia glutenu po 12 mcu życia (a wiele też zależy od tego, czy w rodzinie dziecka występują alergie pokarmowe). Kaszka manna nie jest najlepszym pierwszym pokarmem do rozszerzania diety o gluten. Znacznie lepsze są płatki owsiane, które zawierają mniej glutenu, a przy okazji są niezwykle wartościowym pokarmem. (Należy namoczyć płatki owsiane przez noc, a rano dobrze je rozgotować w świeżej wodzie, zmiksować i podać dziecku łyżeczkę płatków z warzywkiem lub owocem, które dziecko już je).
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry