reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

Cześć dziewczyny witam sie słonecznie.
Nie mogłam dołączyć do was wieczorkiem bo jak M wrócił to zasiadł się przed kompem i to już na tyle mojego pisania.
anet15- przykro z powodu M
anihira- to bardzo fajnie ze z Kubusiem dobrze
madzienka- trzymam kciuki, Ty też się trzymaj mocno

anaklin gratulacje dla świeżo upieczonej mamy.

Byłam dzisiaj na glukozie 50g. myślałam ze nie dam rady i do tej pory mam taki niesmak w ustach. misia2010 nie wiem czy cytryna by coś pomogła bo miałam takie odruchy ale powiedziałam sobie ze duszkiem i duża ilośc wody do przepicia i poszło. Zobaczymy wyniki dzisiaj wieczorem a kontrola w poniedziałek u G.
Piszecie o takich pysznościach na obiad a ja odgrzeje wczorajszą zupę ogórkową i tyle.

Ja miałam odruchy do połowy 5 miesiąca i dlatego diabetolog poradziła mi tę cytrynę, żeby było mniejsze prawdopodobieństwo konieczności powtórzenia badania....tylko, że mi kazali zrobić od razu 75g....w 50g się nie bawili:tak::tak::tak::tak:
 
reklama
Ale dziewczyny macie fajne pomysły na zrobienie obiadu z "niczego"
Mi sie kotleciki gotuja w sosiku chociaz cos dzisiaj nie bardzo wyszły na miekkie ale sie zje z ziemnaczkami i suróweczka pojdzie no i zupka w słoiczku.

Ja była dzisiaj na mały spacerku u fotografa wywołąc zdjecia do ramek na dzien babci i dziadka. ajeszcze tylko kupic ramki i gotowe. Ale ucieklismy szybko bo wieje.

Zastanawiam sie co z córcią nadulec miała ta kontrole i nic nie pisze
Anaconda też słyszałam o tym sposobie w DDTvn Prokop tak własnie odłuczył swoja córkę. Ale chyba wstrzymam sie do wiosny bedzie bardziej mądrzejszy bo teraz czasem na te chłody mu daje aby buzi na dworze nie otwierał:-)
 
Ostatnia edycja:
Martuś, a nie chodziło przypadkiem o mnie:sorry2::confused:
Sorki, ja dziś wogóle zamotana;-):tak:.
Ha,ha ...co mam w lodowce...parowki,jajka,wczorajszy sosik z pulpetami(ale to tylko dla 1 osoby zostalo) ,wedlinke i ser zolty,a i jeszcze winko sie chlodzi...hi,hi........no i w zamrazarce mieso i kosci ....ale dalam sobie spokoj z obiadem,dla meza wystarczy no i dla Gosi,bo ona taki jadek ze ho,ho....a ja cos tam zjem-moze jajka

Wlasnie , tez mialam to napisac,bo ja brokula nie mam w lodowce:-D:-D:-D
To ja proponuję parówki panierowane i obsmażone,do tego kluchy z sosem lub zestaw nr 2 - na masełku podsmażasz cebulkę,podsypujesz mąką,podlewasz trochę wody,dajesz pokrojone parówy i dajesz keczup.Chwilkę gotujesz i z ziemniakami podajesz - pychotka;-):tak:
 
Sorki, ja dziś wogóle zamotana;-):tak:.

To ja proponuję parówki panierowane i obsmażone,do tego kluchy z sosem lub zestaw nr 2 - na masełku podsmażasz cebulkę,podsypujesz mąką,podlewasz trochę wody,dajesz pokrojone parówy i dajesz keczup.Chwilkę gotujesz i z ziemniakami podajesz - pychotka;-):tak:


Super pomysł z tymi parówkami:tak::tak::tak::tak:
 
Hej, dziekuję za wszystkie kciukaski i pozytywne fluidy...jestescie kochane

Na chwile obecna niewiele wiem, rozmawialam chwile z P po zabiegu teraz spi ale jesli dobrze zrozumialam nie zrobili mu operacji tylko artroskopie-czyli obejrzeli co sie dzieje i za 6 tygodni znowu ma wrocic do szpitala, tyle wiem:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:

Ojej, to nieciekawie:no::no::no:

maltanka jak nic prosi się o jakieś spaghetti;-);-)z brokułami. Ja robię takie z serkami pleśniowymi i czosnkiem. Ale z braku serków możesz wykorzystać jajka, przyprawy i z pewnością da się zjeść;-);-)

prosze o przepis na spagetti z serkami plesnowymi:sorry2::sorry2::sorry2:
 
Hej, dziekuję za wszystkie kciukaski i pozytywne fluidy...jestescie kochane

Na chwile obecna niewiele wiem, rozmawialam chwile z P po zabiegu teraz spi ale jesli dobrze zrozumialam nie zrobili mu operacji tylko artroskopie-czyli obejrzeli co sie dzieje i za 6 tygodni znowu ma wrocic do szpitala, tyle wiem:sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:



prosze o przepis na spagetti z serkami plesnowymi:sorry2::sorry2::sorry2:

Hm, to chyba teraz szybko wróci do domu, gorzej, że niedługo znowu do szpitala:baffled::baffled::baffled:
Zaraz wkleję na odpowiedni wątek:tak::tak::tak:
 
wiem troche wiecej...nie jest dobrze, nie mogli go operowac bo ma za slaby miesien i on nie wytrzymalby tej operacji, nie utrzymałby tyc wiązadeł wiec czeka go 6 tyg cwiczen a pozniej operacja:-:)-:)-(
 
reklama
Do góry