reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Choroby i ich leczenie - leczenie w ciąży i po...

dziewczyny a macie jakiś sposób na afty?

kurde, osłabiona jestem non stop i to świństwo się przyplątało jakiś miesiąc temu i ic mi nie pomaga! masakra jakaś! a przez to jeść normalnie nie mogę, bo piecze mnie w ustach :wściekła/y:
i wyglądam jak trup, niedożywiona :/
 
reklama
dziewczyny a macie jakiś sposób na afty?

kurde, osłabiona jestem non stop i to świństwo się przyplątało jakiś miesiąc temu i ic mi nie pomaga! masakra jakaś! a przez to jeść normalnie nie mogę, bo piecze mnie w ustach :wściekła/y:
i wyglądam jak trup, niedożywiona :/
Na afty - Aphtin :tak:
3dni i po sprawie :tak:
 
dzięki!! mam rum, zamiast koniaku, chyba wypróbuje ten sposób.. a gęboko te waciki włożyć trzeba?
no a przez mleko zarazki nie przechodzą? ja nie mam kaszlu na razie. Ale spedzam małą 100% czasu - to bym ciągle w maseczce chodzić musiala :-(

Trudno ja w maseczce chodziłam jak tylko brałam małą na ręce lub jak się do niej zbliżałam :-) Potem mąż był zaziębiony i tak samo-maseczka poszła w ruch.
 
iza na pewno możesz kupić sobie krople EUPHORBIUM

bo je się stosuje u dzieci więc nie zaszkodzą, ale nie pamiętam czy są na recepte czy bez
 
dziewczyny a macie jakiś sposób na afty?

kurde, osłabiona jestem non stop i to świństwo się przyplątało jakiś miesiąc temu i ic mi nie pomaga! masakra jakaś! a przez to jeść normalnie nie mogę, bo piecze mnie w ustach :wściekła/y:
i wyglądam jak trup, niedożywiona :/

Co z tymi haftami jest.??? Moj Kacper juz 1,5 tyg wymiotuje i nie wiem sama co robic. Dziecko sie meczy.:-( A juz slysze od chyba 5 osoby ze albo one same albo ich dzieci zalapaly chyba jakiegos wirusa i wymiotuja.:no::no:
 
Co z tymi haftami jest.??? Moj Kacper juz 1,5 tyg wymiotuje i nie wiem sama co robic. Dziecko sie meczy.:-( A juz slysze od chyba 5 osoby ze albo one same albo ich dzieci zalapaly chyba jakiegos wirusa i wymiotuja.:no::no:
Ale to chyba mowa o wirusie który typowo w Irlandii atakuje i cała "choroba" trwa 3 dni - na moje oko to coś innego...
Skonsultuj z lekarzami ponownie bo ciągnie się to strasznie..
 
Ale to chyba mowa o wirusie który typowo w Irlandii atakuje i cała "choroba" trwa 3 dni - na moje oko to coś innego...
Skonsultuj z lekarzami ponownie bo ciągnie się to strasznie..

Wiesz jak tu z lekarzami. Bylam u Cudowej i w szpitalu. Cudo wyslala do szpitala a szpital do domu bo przeciez dziecko zdrowe a wymioty maja same przejsc:wściekła/y:. Sprawdzili tylko mocz i osluchali i nara. Narazie czekam bo mniej wymiotuje- 2 razy na dobe- ale jak nie przejdzie to pojade jeszcze raz do szpitala.
No i oprucz tego jeszcze dzwonilam do Cudowej- kazala dawac Gaviscon.
 
dzięki!! mam rum, zamiast koniaku, chyba wypróbuje ten sposób.. a gęboko te waciki włożyć trzeba?
no a przez mleko zarazki nie przechodzą? ja nie mam kaszlu na razie. Ale spedzam małą 100% czasu - to bym ciągle w maseczce chodzić musiala :-(

Nie za gleboko - tak po prostu jak poczujesz opor :-D nie wciskaj na sile :nerd:
Mleko matki jest najlepsze dla malucha gdy mama jest chora bo w mleku sa zawarte przeciwciala - niektorzy nawet zalecaja matkom picie wlasnego mleka po odciagnieciu wlasnie w celu nabycia tych przeciwcial i wyleczenia sie :-D

dziewczyny a macie jakiś sposób na afty?

kurde, osłabiona jestem non stop i to świństwo się przyplątało jakiś miesiąc temu i ic mi nie pomaga! masakra jakaś! a przez to jeść normalnie nie mogę, bo piecze mnie w ustach :wściekła/y:
i wyglądam jak trup, niedożywiona :/

no coz, na afty najlepszy jest Twoj wlasny mocz :-D wiem ze to brzmi strasznie, ale naprawde pomaga!!!
 
Wiesz jak tu z lekarzami. Bylam u Cudowej i w szpitalu. Cudo wyslala do szpitala a szpital do domu bo przeciez dziecko zdrowe a wymioty maja same przejsc:wściekła/y:. Sprawdzili tylko mocz i osluchali i nara. Narazie czekam bo mniej wymiotuje- 2 razy na dobe- ale jak nie przejdzie to pojade jeszcze raz do szpitala.
No i oprucz tego jeszcze dzwonilam do Cudowej- kazala dawac Gaviscon.
A kiedy to sie zaczelo i w jakich okolicznosciach...?
Bidulek tyle czasu sie juz męczy...:-(
 
reklama
A kiedy to sie zaczelo i w jakich okolicznosciach...?
Bidulek tyle czasu sie juz męczy...:-(

To sie zaczelo 10 dni temu. I nagle tak po prostu zwimiotowal po kapieli. Pozniej po wieczrnym mleczku i pozniej w nocy pare razy.... Narazie czekam bo zmienilam mleczko na aptamil 2 dni temu i czekam az sie przyswoi. No i tak juz jest lepiej jak wczesniej. 3 dni temu wymiotowal mi 3 razy, 2 dni temu i wczoraj dwa razy no dzisiaj narazie raz rano... zobaczymy bo zauwazylam ze zawsze rano i wieczorem wymiotuje. Moze powoli ustanie.
 
Do góry