Powrót do formy mamuś czerwcowych :) Wątek mobilizacyjny

[KasiaDe]

Cicha, to są zorganizowane zajęcia w klubie fitness. Tam jest różna forma ćwiczeń - możesz poczytać z czym to się je Fitness Klub FORMA -> Aerobic
Ja jestem bardzo niesystematyczna i muszę mieć bata nad sobą.

 

[patrycja24berlin]

Cicha ja to bym sie pokusila powidziec ,ze wlasnie basen najlepszy...Kiedys jak mielismy mieszkanie z basenem i zaczelam chodzic codzienie przez 2 tyg.to w szoku ciezkim bylam jak to modeluje sylwetke,poprawia wyglad skory itp....no i ja osobiscie nie mecze sie tak szybko w basenie jak np.przy biegach ,rowerku itp...

 

[baśka]

ja tam bym chetnie i imprezke i basen zaliczyła...ale na razie niestety mam inną kurację odchudzająca- nazywa się kłopoty zmartwienia i choroby i spowodowała że waga wróciła do tej sprzed ciąży, ale mimo to nikomu tej kuracji nie życzę...

 

[Mamoot]

Ja też pływać lubię. I dłuuugo mogę. Najlepiej mi szło, jak na studiach miałam obowiązkowy basen, wtedy przepłynięcie 1 km to była pestka.

 

[sylwia i wojtuś]

a umiecie poprawnie pływać jakimś stylem? Bo ja nie bałdzo;-)

 

[Mamoot]

Poprawnie to nie za bardzo. W żabce macham niesymetrycznie nogami, potrafię symetrycznie ale mi niewygodnie i stwierdziłam, że jestem za stara żeby się przestawić. Crowlem (to tak sie pisze?) jako tako, ale trzebaby poćwiczyć. Delfina sie uczyłam, ale krótko i nie załapałam.
Moja ulubiona jest kryta żabka do długiego pływania i basenowego. A na jeziorze, to nie kryta, żeby świat widzieć.

 

[sylwia i wojtuś]

A to ja tez pływam żabką dla zwiedzających:-)

 

[Mamoot]

Sylwia

 

[baśka]

no ja pływam raczej stylowo wszystkim bo troche tego trenowałam, ale kondycja teraz to masakra...czyli brak

 

[Kasia Kucińska]

A ja nie umiem pływać po przemieszczeniu się o długość ciała zapadam się pod wodę