Grudzień 2009

[NeSSi]

Kopciuszku:

Wiele razy o tym pisałam! dobre są ale, żeby zaraz tam rzeka to z lekka przesada sacharoza i laktoza w czystej postaci ja biorę 5 rano 20 min przed 1 posiłkiem i 5 wieczorem pomagają ) jak to sie pieknie mówi : ''wypełniają cycowe ubytki''

 

[kasiekkrk]

Mój niestety równiez ma w zwyczaju nie spać już od wczesnych godzin porannych a ostatnio to i nawet nocnych ale trzeba wszystko przeżyć

O kawie to ja już nawet śnie ! niestety picie moje kawy nawet delikatnej mały źle znosi, pozostaje tylko bezkofeinowa, ale gdzie jej tam do prawdziwej ehh ...

ja pilam cala ciaze i teraz nie widze roznicy jak nie napije sie to i tak ma kolki a jak sie napije to nie jest gorzej....

wiec sobie pozwalam na slaba kawke z mlekiem...

nawet od czasu do czasu zajadam zer zolty i nic m nie jest..

a pizze tez jadlam juz ze 3 razy...

oczywiscie taka prosta ser i miecho ale nie bolal go brzuch bardziej niz zwykle...

 

[NeSSi]

ja pilam cala ciaze i teraz nie widze roznicy jak nie napije sie to i tak ma kolki a jak sie napije to nie jest gorzej....

wiec sobie pozwalam na slaba kawke z mlekiem...

nawet od czasu do czasu zajadam zer zolty i nic m nie jest..

a pizze tez jadlam juz ze 3 razy...

oczywiscie taka prosta ser i miecho ale nie bolal go brzuch bardziej niz zwykle...

hehe ''bardziej niż zwykle'', no ja to przyznać muszę, że mojego często nie boli no chyba, że dam upust fantazjom żoładkowym wtedy młody tez to odczuwa tylko znacznie dosadniej

Coffee, też piłam całą ciązę ale niestety kilka razy starałam się wprowadzać nawet taką delikatna jak 3 in 1 i (__)___), .......wiec pomyslałam: trudno, już wole nie pić niż nie spac całe noce

 

[kasiekkrk]

no bo moj ma kolki wiec prawie caly czas go boli...
jak jadlam tylko marchewki gotowane, ryz, i mieso duszone , bulki i wedline to tez mial takie same wiec powoli sobie pozwalam na jakies rarytasy..
nie co dzien ale raz czy dwa razy na tydz zjem cos zakazanego;-)

 

[NeSSi]

no bo moj ma kolki wiec prawie caly czas go boli...
jak jadlam tylko marchewki gotowane, ryz, i mieso duszone , bulki i wedline to tez mial takie same wiec powoli sobie pozwalam na jakies rarytasy..
nie co dzien ale raz czy dwa razy na tydz zjem cos zakazanego;-)

Mój ma kolki nie często, ale jak już ma to konkretne gwarantuję, że cała moja klatka w bloku wtedy ma problemy z zaśnięciem i też ma bóle ale głowy ....

Ja teraz cały czas jestem na diecie ''NIC'' czyli nic konkretnego nie zajadam, ciągle to samo, indyk, pierś, indyk, pierś .... marchew, jabłka z ryżem ,ostatnio młody przetrwał rybę bez panierki ale słonawa była

 

[kasiekkrk]

Mój ma kolki nie często, ale jak już ma to konkretne gwarantuję, że cała moja klatka w bloku wtedy ma problemy z zaśnięciem i też ma bóle ale głowy ....

Ja teraz cały czas jestem na diecie ''NIC'' czyli nic konkretnego nie zajadam, ciągle to samo, indyk, pierś, indyk, pierś .... marchew, jabłka z ryżem ,ostatnio młody przetrwał rybę bez panierki ale słonawa była

ja tez tak jadlam i byly takie same a nawet gorsze..bo teraz mam wrazenie ze pomau ustaja <tfu tfu - zeby nie zapeszyc>....



a teraz sie karmimy i spadamy na spacerek jest 0 stopni to moze pobede z pol godz z malym...

 

[NeSSi]

Też miałam iść, ale jak śpi to niechaj śpi

Zauważyłam, że młody dostał potówek nad uchem po prawej stronie ... to dlatego, że ciągle głowę pcha w tym kierunku i co go obkręcę to on znowu na prawo głowę sam przekreca ...i tak co 15 min mu zwroty robię

 

[kasiekkrk]

Też miałam iść, ale jak śpi to niechaj śpi

Zauważyłam, że młody dostał potówek nad uchem po prawej stronie ... to dlatego, że ciągle głowę pcha w tym kierunku i co go obkręcę to on znowu na prawo głowę sam przekreca ...i tak co 15 min mu zwroty robię

ja wlasnie karie wkladam do wozka i zasypia..wole chodzic jak spi bo oddycha przez nosek a nie buzka wtedy...


i nie wiem jak wasze dzieci ale moj nienawidzi czapek...
jak tylko zakladam czapke to jest placz w nieboglosy...
a jak juz zapne kombinezonik to juz zadowolony;-)

 

[maarta100]

Marta polecasz bardziej Hamalu czy Nati, bo one jednak się różnią.
Ten sam użytkownik ma chusty po 149zł, czym one się różnią od tych po 189zł?

Rozmiary? O rany, kolejny kłopot, jeszcze się nie zdecydowalam, którą chustę kupić, a tu jeszcze rozmiar. Od czego on zależy? Od wzrostu? Ja mam ponad 170cm, M 180cm, oboje w klacie szczupli nie jesteśmy Jaki rozmiar jest dla mnie odpowiedni?

Ja polecam NATI testuje teraz hamalu bo zamieniłam sie z koleżanka, jej dałam ta chuste lulu a ona mi tą;-) ale przymierzam sie do zakupu NATI Zaletą jest, jak pisałam wczesniej, ze w chustach kółkowych szybko sie dziecko wkłada... no ale i przy tej wiązanej to kwestia nauczenia się;-)
Cena zalezna jest od materiału z którego chusta jest wykonana, długości, generalnie najwygodniejsze są te które są troche eastyczne, łatwiej je wiązać
a długość chusty dobiera sie do swojego rozmiaru, jezeli chcesz dziecko dlugo w chuście nosić i gabaryty męża sa duże to proponuje taka co ma 5,2 m osobom o drobnej posturze wystarczy chusta o metr krótsza:-)
Zanim sie kupi chuste warto poczytac

 

[tunia]

dzień dobry!
jestem wyspana. dziecko moje kochane zasnelo ok 22.30 i obudziło się o 5.30! piersi zaczynaly juz bolec, ale naszczescie Anielka na brak apetytu nie narzeka i mi ulzyla szybko.
teraz kima w foteliku samoch. :-) jak sie obudzi, nakarmie ja i idziemy na spacer.

co do chust, to i ja się rozglądam za jakąś wiązaną albo kółkową jeszcze, tą chuste lulu mam po Rozalce, ale podobają mi się takie właśnie prawdziwe :-)

ok lece sie zrobic na bostwo! a to troche czasu wymaga!

miłego dnia życzę!