u mnie znowu kilo mniej czyli 72. a najlepsze - najgorsze jest to,ze tyle wazylam 6 dni po wyjsciu ze szpitala,a potem przyjechala mama na 7 tyg i w miedzyczasie byly swieta,a zwlaszcza ciasto snickers, ktorego cala blache zjadlam prawie sama, bo siostrze zrobilam druga blache,a byly tez 4 inne ciasta.raz nawet chcialam policzyc ile to mialo kalorii, ale w polowie sie poddalam bo tak duzo zaczelo wychodzic/
gdyby nie to pewnie juz dawno osiagnelabym wage sprzed ciazy 
gdyby nie to pewnie juz dawno osiagnelabym wage sprzed ciazy 



:-) Czyli równe 30kg mniej
niby całość zrzuciłam ale 

