reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

cześć dziewczyny.
Anet swietne firany.
Madziula życzę szybkiego i mało bolesnego rozwiązania możne mały już się znudził brzuchem.
ja od rana mam do kitu dzień mieliśmy jechać jutro do notariusza i dupa okazało się ze nie wszystko jest przygotowane jak zawsze coś musi być nie tak. i tak na prawdę cały dzień do kitu.
Madziula i Misia powiedzcie mi jak śpicie w jakiej pozycji bo ja to chyba zacznę spać na stojąco bo już nie wiem jak się mam ułożyć, u mnie jest tylko przekręcanie się z boku na bok i tak prawie całą noc a jak wstaje rano to jestem poobijana i bolą mnie boki a na plecach już nie mogę.

Ja rzadko kiedy przed ciążą spałam na plecach lub brzuchu, zazwyczaj zasypiałam na boku i tak się budziłam (czy w nocy nie zdarzyło mi się spać na plecach to nie wiem:-p)...tak więc dla mnie lewy lub prawy bok to norma...brzuch sam w sobie też nie przeszkadza mi za nadto...owszem czasem tak:tak::tak::tak:...najgorzej jest usnąć, bo mała zawsze wtedy się rozpycha i swoje kończyny wypycha akurat w ten bok, na którym akurat leżę...tak więc trochę przewracania z boku na bok jest (przynajmniej godzinę potrafi tak boksować:szok:)....ale jak już usnę, to nie jest źle....no chyba, że potrzeba wzywa;-)
 
reklama
misia ale Ci zazdroszczę ja to już nie wiem co mam robić a najgorzej ze jeszcze zaczął boleć mnie krzyż i pobolewają nogi a mam problemy z zylakami a w ciąży się nasilają musze coś wymyśleć bo zaczynam wyglądać jak ząbi taka jestem niewyspana a co do boksowania to u mnie też tak jest ze jak już leże i się wiercę to mały też się wierci
 
misia ale Ci zazdroszczę ja to już nie wiem co mam robić a najgorzej ze jeszcze zaczął boleć mnie krzyż i pobolewają nogi a mam problemy z zylakami a w ciąży się nasilają musze coś wymyśleć bo zaczynam wyglądać jak ząbi taka jestem niewyspana a co do boksowania to u mnie też tak jest ze jak już leże i się wiercę to mały też się wierci

W gazetach dla mam polecają coś takiego Babymama.pl - Sklep dla mam z dziećmi - Kojec dla przyszłej mamy | Przyszła mama | BabyMama.pl ale szczerze nie stosowałam, więc nie wiem, czy się sprawdza:sorry:
 
fornetkaja też nie przepadałam zaspaniem na boku, no ale cóż, nie martw się dasz rade, już niedługo:tak::tak: ja śpię z poduszką między nogami, bo strasznie mnie biodra bolały a ta poduszka mi poogła. poza tym mi:tak: przekręcanie się nie sprawia dużych problemów

Madzienka też myślałam o takiej "poduszce", ale jakoś tak zleciało i nie kupiłam


ja już po obiadku, okna umyte (wewnątrz tylko, ale zawsze to coś), potem jeszcze pączki mam w planie mam nadzieje ze mi wyjda:-D:-D
 
fornetkaja też nie przepadałam zaspaniem na boku, no ale cóż, nie martw się dasz rade, już niedługo:tak::tak: ja śpię z poduszką między nogami, bo strasznie mnie biodra bolały a ta poduszka mi poogła. poza tym mi:tak: przekręcanie się nie sprawia dużych problemów

Madzienka też myślałam o takiej "poduszce", ale jakoś tak zleciało i nie kupiłam


ja już po obiadku, okna umyte (wewnątrz tylko, ale zawsze to coś), potem jeszcze pączki mam w planie mam nadzieje ze mi wyjda:-D:-D

Ależ szalejesz dziewczyno:tak::tak:, okna, pączki...skąd tyle siły...ja dziś mam dzień na lenia:baffled:....a swoją drogą ruch może przyśpieszyć poród, prawda?


A jeszcze pytanie do doświadczonych mam....jak podawałyście noworodkom witaminy, na łyżeczce, czy w jakiś inny sposób? Widziałam w sklepach różne wynalazki i nie wiem, co jest wygodne i skuteczne....
 
Ostatnia edycja:
Dzisiaj nie chce mi sie wychodzic bo na dworze jakos tak brrrrr
ale koniecznie musimy umowic sie kiedys pod biedronką ja mam kilka krokow:-D:-D:-D

Ja to często do biedronki chodzę bo potem od razu po Maję do przedszkola zachaczam ale niech się tylko cieplej zrobi to się spotkamy:tak::tak::tak:

Madziula i Misia powiedzcie mi jak śpicie w jakiej pozycji bo ja to chyba zacznę spać na stojąco bo już nie wiem jak się mam ułożyć, u mnie jest tylko przekręcanie się z boku na bok i tak prawie całą noc a jak wstaje rano to jestem poobijana i bolą mnie boki a na plecach już nie mogę.

Ja pamiętam że na boku spałam bo inaczej się nie dało, jak tylko kładłam się na plecy to musiałam nogi podkurczać bo inaczej brzuszek bolał:tak::tak::tak:

mam pytanie potrzebuje jakiegoś dobrego i sprawdzonego przepisu na chrust (po tutejszemu faworki) i oponki bo jak jutro tłusty czwartek to możne bym coś zrobiła

Niestety nie pomogę bo nigdy sama nie robiłam, a na jutro mam zamiar kupić:tak::tak::tak:
 
Misia ja od samego początku podawałam na łyżeczce tym bardziej że podawałam cebion i witaminę D3 tak więc dużo tego nie było:tak::tak::tak:
I do dzisiaj nie mam problemu z podawaniem Mai lekarstw, wypija wszystko nawet te niedobre
 
reklama
ja już po obiadku, okna umyte (wewnątrz tylko, ale zawsze to coś), potem jeszcze pączki mam w planie mam nadzieje ze mi wyjda:-D:-D

ho ho no nieźle szalejesz:-D

Ja wrzucę jak będę wieczorem robić bo na razie z kursu nadaję;-):tak:.
A tak wogóle to dzień dobry:-).

hej, hej to czekamy na przepis przyda się:tak:

A jeszcze pytanie do doświadczonych mam....jak podawałyście noworodkom witaminy, na łyżeczce, czy w jakiś inny sposób? Widziałam w sklepach różne wynalazki i nie wiem, co jest wygodne i skuteczne....

ja na początku dawałam prosto do buzi kropelki- nie mieliśmy z tym problemu, a jak syropek (mieliśmy też takie specjalne kropelki na kolkę) - to strzykawką, teraz witaminki daję na łyżeczce, a syropki taką miarką, dostałam w aptece.

my już po spacerku, ładnie było tylko troszkę wietrznie.

a jeszcze co do spania z brzuszkiem to ja spałam na boku, zresztą zawsze tak spałam i śpię, a słyszałyście o tym, że w ciąży lepiej nie spać na którymś boku? tylko nie pamiętam czy lewym, czy prawym?
 
Do góry