Hot chocolate
Mama Macola ;)
Mi na szczęście synek nie daje aż tak popalić odkąd wprowadziłam mu regularny rozkład dnia ;-) Po każdym karmieniu i 'aktywności' ma obowiązkową drzemkę
Wcześniej niestety dawał mi popalić bo był zmęczony a ja myślałam, że sam zaśnie jak się zmęczy 
Czasami usypianie w dzień jest męczące, ale generalnie nie mam co narzekać bo w nocy śpi pięknie ;-) Zasypia o 20.30-21.00 i wstaje tylko raz o 4-4.30
Wcześniej niestety dawał mi popalić bo był zmęczony a ja myślałam, że sam zaśnie jak się zmęczy 
Czasami usypianie w dzień jest męczące, ale generalnie nie mam co narzekać bo w nocy śpi pięknie ;-) Zasypia o 20.30-21.00 i wstaje tylko raz o 4-4.30



Boli mnie prawy sutek, tak jakoś od środka :-( Maciejka dobrze ciągnie bo jak je z lewego to mnie nic nie boli. Na razie smaruje Maltanem i sie zastanawiam czy stosować jakieś okłady ciepłe lub zimne
Miałyście może podobny problem? Mam karmić dalej z tej bolącej piersi czy odciągać pokarm
wylam z bolu ,ale karmilam...konsultowalam sie z polozna i lekarzem i teoretycznie wszystko bylo ok a mnie bolalo masakrycznie...lekarz mowil -brac przeciwbolowe i karmic,karmic i jeszcze raz karmic...przyzwyczaja sie i bol minie...smarowalam chyba wszystkim, robilam oklady i karmilam ...i wylam z bolu nadal... w koncu juz bol byl nie do zniesienia ,wiec zaczelam sciagac choc zdecydowanie wszyscy mi to odradzali ,bo dziecko pozniej nie bedzie chcialo wrocic do piersi,ale ja juz nie moglam wytzymac i to byl dla mnie ostatni sposob...musialam zaryzykowac ,bo inaczej nie bylam w sanie karmic dalej ...i sciagalam tak przez trzy dni az bol calkiem ustapi...i udało sie ! po 3 dni sciagania dwa dni karmilam piersia i jak zaczely troszke bolec to znow sciaganie na przemian z cycem tym razem...i jeszcze ze dwa razy powtarzalam takie cykle a w tej chwili jestesmy tylko na cycu i nic a nic nie boli a Mała nie miała problemów z przestawianiem sie z cyca silikonowego na prawdziwego i odwrotnie ...załuje ,że nie spróbowałam wcześniej z tym ściaganiem pokarmu, bo meczyłam się okrutnie...wiec ja polecam Ci ten sposob zanim zacznie Cie tak bardzo bolec jak mnie ,bo wtedy nawet sciaganie jest bolesne i ciezko wrocic sutką do formy ....powodzenia
Wlasnie czytam co naskrobalyscie od rana i sie relaksuje
Odwiedzili nas znajomi z 6-miesiecznym synkiem. Mielismy momentami dwie syreny
Obaj zapodali wymioty (teraz juz wiem ze jak nasz robaczek sie stresuje to chce to zapic mlekiem i wtedy wymiotuje). Smiesznie wygladali - synek znajomych lysy jak jajko a nasz wlochacz