anaconda27
styczniówka2006
Maja śpi, a też przy niej zasnęłam, miała wpaść koleżanka z córką ale dzwoniła ze dzisiaj chyba nie da rady dlatego z Mają poszłyśmy spać, mała zawiedziona strasznie mało nie płakała, kurcze nie lubię ludzi którzy są niesłowni

U nas też odwilż na całego, cały dzień było bezchmurne niebo i super słońce, od rana do godz.14 wszędzie okna pootwierałam tak gorąco w mieszkaniu było ale co się dziwić jak od rana do popołudnia słońce w szyby grzeje. Na dworze kałuże po pachy i błoto pośniegowe z którym próbują sobie poradzić sprzątacze

As torty faktycznie robisz piękne - takie z fantazją, zazdroszczę chęci i pomysłów

Co do słów naszych pociech to Maja jak była mała to na majki mówiła maćki, na skarpetki - pasetki, a na rajtuzki tuski, więcej nie pamiętam

Iwcik miłego wypoczynku


U mnie w domu też słodkości brak bo jakby coś było to zaraz by mnie korciło żeby zjeść, tzn. dzisiaj kupiłam ptysie ciasteczka bo koleżanka miała być ale skoro nie przyszła to sama je teraz do kawki wcinam





U nas też odwilż na całego, cały dzień było bezchmurne niebo i super słońce, od rana do godz.14 wszędzie okna pootwierałam tak gorąco w mieszkaniu było ale co się dziwić jak od rana do popołudnia słońce w szyby grzeje. Na dworze kałuże po pachy i błoto pośniegowe z którym próbują sobie poradzić sprzątacze


As torty faktycznie robisz piękne - takie z fantazją, zazdroszczę chęci i pomysłów


Co do słów naszych pociech to Maja jak była mała to na majki mówiła maćki, na skarpetki - pasetki, a na rajtuzki tuski, więcej nie pamiętam


Iwcik miłego wypoczynku



U mnie w domu też słodkości brak bo jakby coś było to zaraz by mnie korciło żeby zjeść, tzn. dzisiaj kupiłam ptysie ciasteczka bo koleżanka miała być ale skoro nie przyszła to sama je teraz do kawki wcinam



