Hej!
Od razu się usprawiedliwię dlaczego sie tak długo nie odzywałam.
Komp mi nawalił niby nic takiego ale oczywiście ci wszyscy mądrzy ludzie co do niego zaglądali to nie wiedzieli co się zepsuło. Padła karta graficzna i trzeba było wymienić na nową.
U nas tak sobie malutka chora w poniedziałek w nocy musieliśmy jechać z nią na pogotowie bo ok 21 na maksa łzawiły jej oczka i tak leciało z noska że nie nadążałam wycierać, wysłałam M do apteki po nurofen i potem jej troszkę przeszło ale o 24 obudziła sie z takim płaczem jak nigdy nie mogliśmy jej uspokoić przez 45 min. Na pogotowiu dostałąm jeszcze ochrzan że in du.e zawracam z czym takim bo od tego jest pomoc doraźna. Okazało się że malutka ma wirusową infekcję brzuszka stąd taki płacz bo jak dostawała ataku to ją bolało, a oczka to zapalenie spojówki oczywiście przepisała kropelki na oczka a na brzuszek nic tylko głodówkę i kontrolę rano w przychodni. W przychodni okazało się jescze że mała na zapalenie gardła i dostała antybiotyk.
Ja też jestem chora no i to tyle u nas.
Od razu się usprawiedliwię dlaczego sie tak długo nie odzywałam.
Komp mi nawalił niby nic takiego ale oczywiście ci wszyscy mądrzy ludzie co do niego zaglądali to nie wiedzieli co się zepsuło. Padła karta graficzna i trzeba było wymienić na nową.
U nas tak sobie malutka chora w poniedziałek w nocy musieliśmy jechać z nią na pogotowie bo ok 21 na maksa łzawiły jej oczka i tak leciało z noska że nie nadążałam wycierać, wysłałam M do apteki po nurofen i potem jej troszkę przeszło ale o 24 obudziła sie z takim płaczem jak nigdy nie mogliśmy jej uspokoić przez 45 min. Na pogotowiu dostałąm jeszcze ochrzan że in du.e zawracam z czym takim bo od tego jest pomoc doraźna. Okazało się że malutka ma wirusową infekcję brzuszka stąd taki płacz bo jak dostawała ataku to ją bolało, a oczka to zapalenie spojówki oczywiście przepisała kropelki na oczka a na brzuszek nic tylko głodówkę i kontrolę rano w przychodni. W przychodni okazało się jescze że mała na zapalenie gardła i dostała antybiotyk.
Ja też jestem chora no i to tyle u nas.
...alez jestem ciekawska....
);-) a ten pierwszy ciemny kolor prześliczny, pamiętasz może jaką nazwę miał???
