reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

Chcialam sie podzielic radosna nowina moj Szymek od 2 dni zasypia sam w lozeczku bez bujania na rekach pol godziny a nawet w porywach do godziny hihi oby mu sie nie odmienilo jestem taka happy hhi moze to dlatego ze nauczylam go w dzien zasypiac samemu jak widze ze jest zmeczony to klade go do lozeczka nastawiam cicho karuzelke i zostawiam placze wtedy jakies 2-3 minuty ale nie az tak mocno najlepiej wyjsc do lazienki hihi zeby sie nie zlamac no i zasypia i zrobilam tak dzis po kapieli mleko odbicie spiworek i do lozeczka puscilam karuzelke pomarudzil i zasnal jeju oby tak juz zostalo bo to lulanie na noc to mnie meczylo bo wrzasku bylo co nie miara hiih

super!
mój Daniel ostatnio zasypia przy cycu i przeważnie już głęboko śpi jak go kładę do łóżeczka.
 
reklama
o widzisz karnitynko - przypomnialas mi o spiworku ... moja niunia spi pod koldra /tego sie nauczyla jak spala z nami i sie teraz domaga !!/ ale moze sprobuje ze spiworkiem ??
 
Dziewczyny założyłam nowy wątek o nowych smakołykach naszych dzieciaczków..coraz więcej o tym piszemy..Aśka już dawno wprowadza nowości..więc chyba się przyda co?
 
znaczy sie ja tak na opakowaniu przeczytałam ..i nie ma znaczenia czy karmisz cyckiem czy nie..
ale nie kłócę się bo nie wiem :p

Z tego co mi mówiły położne i lekarz to dziecka na piersi nie należy dopajać...nawet latem zalecają żeby po prostu częściej przystawiać...ale przecież od herbatki nic się nie stanie! Ja też próbowałam Tomkowi dawać...ale nie chce ...i nie idzie go zmusić..no ale nie wisi non stop na cycu więc trudno
My wrocilismy z usg,jest zdecydowana poprawa ale jeszcze nie jest super:no:musze nadla cwiczyc kóleczka:tak:no ale pan doktor powiedzial ze aparat jest nie potrzebny:-)za 6 tygodni kontrola;-)
Dziwi mnie tylko to ze wczesniej mialam oznaczenie PIa LIIa a teraz jest PIa LIb co to oznacza?

Super że wszystko dobrze!!!
A te oznaczenia to tak jak Daffi napisała...widocznie w tym bioderku przy którym jest Ib jest jeszcze coś nie tak! My od początku mieliśmy przy obu Ia
nie wiem, wiem, że pakuje wszystko do buzi, już nawet wąskie grzechotki chwyta i je ssie, czyżby go dziąsła swędziały?
nie śpi mi w dzień, ucina sobie krótkie drzemki przy piersi i tyle... za to od 17 jest nie do wytrzymania! dziś go wykąpałam o 18:30 bo tak zaczął ryczeć, że aż się zachodził - nie, nie była to kolka jak wczoraj, bo brzuszek miękki i jak tylko go ubrałam i przystawiłamdo piersi to się uspokoił, zjadł i zasnął...
no masakra, przecież takie dziecko powinno spać w dzień, a on od 2 tygodni ma to w nosie...

Cherie ja miałam dziś to samo...do południa fajnie spał...ale potem za mało przed kąpaniem i już od 18 był nie do wytrzymania!!! Więc o 19 juz pił flachę..tylko że na raty przez godzinę..bo zasypiał twardo po 30 ml..ale na 15 min..w końcu zasnął o 20.15
Czołem! :-)

My kończymy dzis 2 mc, więc duże chłopy z Nas już, czas gadac ile wlezie i ile się tylko da :) tez sie slinimy na potęge, wkładamy garście do dzioba, no i cwaniej patrzymy na życie :)) zwłaszcza na cycki ;D

A tak serio-serio to umieram .... przez chwilę byłam z małym uwięziona w pokoju (małż zamknął drzwi i się zacieły na amen!) dobrze, że byłam z małym bo rozbieranie wrót to przedpokoju zamiast 40 minut trwałoby z 5 min, bo wywaliłabym szybe ot co :)
Wszystkiego naj z okazji 2miesięcznicy!!!
Chcialam sie podzielic radosna nowina moj Szymek od 2 dni zasypia sam w lozeczku bez bujania na rekach pol godziny a nawet w porywach do godziny hihi oby mu sie nie odmienilo jestem taka happy hhi moze to dlatego ze nauczylam go w dzien zasypiac samemu jak widze ze jest zmeczony to klade go do lozeczka nastawiam cicho karuzelke i zostawiam placze wtedy jakies 2-3 minuty ale nie az tak mocno najlepiej wyjsc do lazienki hihi zeby sie nie zlamac no i zasypia i zrobilam tak dzis po kapieli mleko odbicie spiworek i do lozeczka puscilam karuzelke pomarudzil i zasnal jeju oby tak juz zostalo bo to lulanie na noc to mnie meczylo bo wrzasku bylo co nie miara hiih

Jak ja ci zazdroszczę...nawet nie tego zasypiania jak tej karuzeli co gra 18 min i jeszcze daje się ją przyciszyć ha ha
 
witam kobitki
o czym wy dzis pisałyscie:confused:
hmmm
daffi współczuje sytuacji ale w zyciu bywa roznie
u nas tez nie zawsze było rozowo ...
porozmawiajcie sobie szczerze to moze znajdziecie złoty srodek

co do wprowadzania nowych pokarmów a tu moje zdanie :-p
nie ma co sie spieszyc ;-)
niech ten układ pokarmowy naszych babelków sobie dojrzeje w spokoju na mleczku
jeszcze najedza sie marchewki , jabluszka i innych smakołyków

ja napewno przed piatym miesiacem nic nowego nie wprowadze jak nie pozniej
tymbardziej ze młoda miał problemy z tolerancja samego mleczka
u nas pediatrzy dziecia ze skaza wprowadzaja nowosci dopiero po 5 miesiacu

a co do snu to moje dziecie przed 20 albo chwile po juz spi :tak:
musielismy troche wszesniej kapac po juz padała na twarz
i budzi sie na jedzonko albo o 2 albo o 3
a pozniej 6/7
i czasami pospimy sobie do 11:-):zawstydzona/y:
 
reklama
nie podaję... ale chyba w takim razie zacznę. co podajesz Rysiowi? bo ja mam chyba w domu Lacido Baby (dostałam w szpitalu).



nie wiem, wiem, że pakuje wszystko do buzi, już nawet wąskie grzechotki chwyta i je ssie, czyżby go dziąsła swędziały?
nie śpi mi w dzień, ucina sobie krótkie drzemki przy piersi i tyle... za to od 17 jest nie do wytrzymania! dziś go wykąpałam o 18:30 bo tak zaczął ryczeć, że aż się zachodził - nie, nie była to kolka jak wczoraj, bo brzuszek miękki i jak tylko go ubrałam i przystawiłamdo piersi to się uspokoił, zjadł i zasnął...
no masakra, przecież takie dziecko powinno spać w dzień, a on od 2 tygodni ma to w nosie...


moja tez miał takie chyba z trzy dni
ze juz mysleismy zeby kapiel zrobic o 17:szok:
ale jej przeszło:-)

moze to ten słyny skok rozwojowy:baffled::confused:
 
Do góry