Pielęgnacja styczniowych maluszków; kupki, skóra, itp.

[Pasibrzuch]

System odpowiadania na posty jest BEZNADZIEJNY, klikam i klikam czekając aż okno się otworzy, a ono jest cały czas otwarte na dole

A nam rzęski szybko rosną (oby miała je po tacie plizzz ), ale też bym nie kładła
U nas niestety najlepciejszy jest boczek, więc jak mała jest na czuwaniu to kładę ją na plecach i tak obracam, żeby główkę odwracała w drugą stronę niż kiedy śpi. No i walczymy z leżeniem na brzuszku, bo czasami jest ok, a czasami to odpada.

Czapce w domu mówimy nie, na spacer mamy ciepłą jedną, ale i tak jest jeszcze kaptur ze śpiworka, więc ma ciepło.

Dady nam się też nie sprawdziły, tzn. Myszy nie robi to chyba różnicy w co sika, ale ewidentnie pampersy są o niebo miększe niż Dady.

 

[nadineczka]

help!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

moje maleństwo ma zatwardzonko jak jej pomóc tak po domowemu już drugi dzień się męczy.

 

[czechow]

help!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

moje maleństwo ma zatwardzonko jak jej pomóc tak po domowemu już drugi dzień się męczy.

Czopek glicerynowy w pupkę.
Jeśli karmisz naturalnie - dużo jabłek i suszone śliwki, płatki owsiane

 

[yol_a]

Słuchajcie babki ile waszym zdaniem po katarku może się utrzymywać kaszel? Po nocy mamy jeszcze smarki, ale w dzień nie, kaszel pojawia się od czasu do czasu, zwłaszcza po spoaniu.

 

[astrid5]

Słuchajcie babki ile waszym zdaniem po katarku może się utrzymywać kaszel? Po nocy mamy jeszcze smarki, ale w dzień nie, kaszel pojawia się od czasu do czasu, zwłaszcza po spoaniu.

U nas to samo od zeszłego poniedziałku.

 

[Kaja_10]

Słuchajcie babki ile waszym zdaniem po katarku może się utrzymywać kaszel? Po nocy mamy jeszcze smarki, ale w dzień nie, kaszel pojawia się od czasu do czasu, zwłaszcza po spoaniu.

kompletnie nie mam doświadczenia w tej materii; starszy jak miał katar i kaszel to mu uzysławiałam, ze nic mu nie jest i po chorobie ))

 

[yol_a]

Astrid masz zamiar co robić z tym kaszlem w sensie iść osłuchać, czy raczej bierzesz na przeczekanie?

 

[astrid5]

Astrid masz zamiar co robić z tym kaszlem w sensie iść osłuchać, czy raczej bierzesz na przeczekanie?

Już dwa razy mały był osłuchiwany, ale na szczęście czysto wszędzie.
Czyszczę nos wodą morską i Fridą, potem wpsikuję Euphorpium i smaruję maścią majerankową - ale to działa tylko na katar.
Na kaszel nie mam nic.
Lekarz kazał wychodzić na dwór, obniżyć temp. w domu i nawilżać powietrze.
Do tego daję jeszcze Juvit C
Jutro mamy planowe szczepienie, więc na pewno pojadę do przychodni niech małego obejrzą, ale zaszczepić nie dam.

 

[yol_a]

kompletnie nie mam doświadczenia w tej materii; starszy jak miał katar i kaszel to mu uzysławiałam, ze nic mu nie jest i po chorobie ))

Toteż tak sobie wmawiam, ale mąż mnie wkręca

Już dwa razy mały był osłuchiwany, ale na szczęście czysto wszędzie.
Czyszczę nos wodą morską i Fridą, potem wpsikuję Euphorpium i smaruję maścią majerankową - ale to działa tylko na katar.
Na kaszel nie mam nic.
Lekarz kazał wychodzić na dwór, obniżyć temp. w domu i nawilżać powietrze.
Do tego daję jeszcze Juvit C
Jutro mamy planowe szczepienie, więc na pewno pojadę do przychodni niech małego obejrzą, ale zaszczepić nie dam.

ja nie wiem co zrobić, bo w przychodni pełno syfu, a z drugiej strony nie chcę aby coś się rozwinęło

 

[Kaja_10]

Szkoda, że nie masz homeopaty. Ja jadę do naszego za tydzień przedstawić Tymka. W oczy zajrzy, skórę obejrzy, pogadamy i będzie miał jego "obraz" - potem jakby nie wiem co.. tylko telefon. Nawet homeopatią nie ma co ingerować zbyt szybko ale to zawsze bezpieczne.
Nie umiem ci doradzić bo katar może mieć wiele przyczyn... ale typowe przeziebienie to skąd myślisz? Wirus? Był ktos chory - chyba starszy synek tak?
Pamiętaj, że katar leczony trwa 7 dni a nieleczony tydzien