reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mamy siedzące w domach z dziecmi

Witam
u mnie lej od wczesnego rana ,do tego wieje okrutnie,
moja wczorajsza ślicznie wyprostowana przykrócona fryzurka ,dziś już pozawijana jest(skaranie boskie mam z włosami)ale zadowolona jestem ,ze je obbciełam ,nie wiem czemu tak długo czekaam.

Ja od rana juz wykorzystana prze m,ale za to jak....:zawstydzona/y:

planuje dzis menu na swieta ,bo rodzice z bratem w 1 dzień na obiad przyjdą,i tworzę listę zakupów ,bo dziś trzeba będzie sie zaopatrzyc.Postanowiłam -uwaga ,wytrybować kurczaka i go nadziać ,jestem dobrej myśli:confused:

Musimy kupić dzis Ksawierkowi adidaski i kapcie do domu,ja sobie też kapcie kupie,bo moje sa już zczochrane i ogólnie to cieszę sie jak dziecko na zakupy i nie moge doczekać.

Dzieci moje od rana nawet dość zgodnie sie bawią i w domu panuje miły spokój.



Nie wiem co jeszcze miałam pisać ,bo wpadam i lecę po łebkach:rolleyes:ale cóz WIOSNA:-D

nATALINECZKA ,U NAS W NIEDZIELE SA 2 MSZE JEDNA ZWYKŁA ZE ŚWIECENIEM PALEM ,A DRUGA DŁUZSZA Z DROGĄ KRZYŻOWA ,ZORIENTUJ SIE JAK TO JEST U CIEBIE.
kochana a fotke scietych wloskow to kto wrzuci:confused:
Skoro jestes z rana wykorzystana to teraz latasz jak skowronek:-p:-p
A zakupy to kazda robi
Pochwal sie potem menu na swieta;-)

witam :-) samochod u mechanika o 13 ma po niego jechać ,do pracy na 15.30 :tak: jestem zadowolonaa bo zostaje na swoim stanowisku pracy :tak:byłam na tym nowym ale nawet nie miałam jak sie nauczyć bo co chwila bylam wołana na swoja kasę żeby rozładować kolejki :baffled: zresztą nie widziałam sie wogóle troche jest teraz przez to gęsta atmosfera ale wszyskim przejdzi po jakims czasie :-( Zupa pomidorowa ugotowana tylko jeszcze makaron babcia ugotuje Jutro niedziela palmowa trzeba by z dziecmi do kosciola sie wybrac :dry:
Miłej niedzieli kobietki poczytam Was wieczorem jak dam rade :tak:
skoro sie cieszysz ze jestes na swoim stanowisku to ja razem z Toab Widac niezastapiona jestes :)
no i tyle słońca:sorry2: a tak było pięknie! Widzę, że u Was też pogoda dopisuje:sorry2::sorry2: Jeszcze zdążyłam pograbać sobie trawniczek, Mima się dotlenił pożądnie i teraz kima:tak: M był rano naprawiać auto i co się okazało, że rok temu daliśmy parcha do mechanika, oni wzięli za robote plus części ponad 2tys!!!! A teraz M porozkręcał i okazuje się, że części są stare, niewymienione, śruby pourywane i w ogóle myśli im tam zrobić niezlą awanture:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: takze Joanna..mam nadzieję, że macie sprawdzonego fachowca:sorry2:
A wiecie, rano miałam cudowny sen:tak::tak:śniło mi się, że wszsycy z domu planowali wyprowadzke do Wrocławia, a nam zostawili całą chatę:tak::tak:
A nad ranem..nie jestem pewna, ale chyba córcia (wierzę w intuicję naszej Malinki) dawała mi niezłe kopy:szok: obudziłam się od razu, ale prestało i teraz mam myślenie czy aby mi się nie śniło na jawie:confused::-D

Lunka laska z Ciebie niezła:tak: Fajny kolorek:tak:
Anka ale masz roboty, to musisz chyba z BB zrezygnować bo nie wyrobisz:-D

A wiecie co Wam powiem??
Rano mój ojciec szedł sobie do domu, a tu koleś do niego się drze"panie chodź tu szybko!!"
okazało sie, sąsiadowi młody wilczur wsadził łeb w ogrodzenie takie żeliwne i za cholere nie mógł wyciagnać:szok: ten do ojca, żeby łeb mu wpuchał spowrotem, no ale daj spokój...ja bym się nie odwazyła:sorry2: więc zamienili się rolami i ojciec trzymał jego zadek a koleś łeb wpychał spowrotem. Pies tak piszzcał i tłukł się, no wiadomo był prerażony, że ojciec swter miał cały mokry z jego potu:nerd: Ale udało się i pies ze szczęścia to mało się nie posikał no i właścieciel też...


dorotka zdróka dla Olwiki!!! Jak się teraz mała czuje??
A co do chorowania do powiedzcie mi jeszcze coś. Mima kaszle:baffled: Ale w sytlu coś mnie łaskocze i gryzie:baffled: tak go dusi czasem. Ale nocke ładnie przespał. A, że on mi nigdy nie chorował to ja zielona jestem. Takie kaszlenie może być początkiem nie?????????:confused::confused:
ale was wyrolowali z tymi czesciami:szok::wściekła/y:
A ja z BB nie ma mowy nie zrezygnuje za dlugo juz tu jestem heheh ponad 3 lata :)
Biedny piesek:-(
No i si yacyzna taniec pingwina:no::no::no::no:
a ju myslalam ze bedzie dobrze, :no::no::no:
tak fajnie sie bawilismy i smialismy i wogole, ale nagle synek ubzdural sbie ze nie ma piciu, (w butelce ma jeszcze :tak:)
i koniec sielnaki, teraz rzuca sie po pokoju:no::no::no:
posciagal mi kapcie i szarpal sie ze skarpetami :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
teraz zamyka mi kompa, i wlasnie zabral poduszke z wersalki i sie wscieka na niej, narazie mnie nie rusza, nie zwracam uwagi na niego, o wlasnie sie uspokoil, chwile lezal na wersalce:tak::tak::tak::tak:
no i od nowa polska ludowa:sorry2::sorry2::sorry2:
dobrze ze nie reagowalas dziecko poprostu sprawdza Cie na ile moze sobie pozwolic
u nas ogoda do domu,wieje,pada co chwile i zimno się zrobiło.

ja juz po pracy,wchodze do domu a tu proszę Oliwka z tatą sobie chrapią razem na łozku:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak: słodko wyglądają.

jak wstaną to zjemy obiadek i trzeba się brac za sprzątanie :tak::tak::tak::tak:
ja tez lubie taki widoczek
czarek caly dzien daje niezle do pieca dobrze ze poszedl spac bo nie wiem co bym zrobila :no::no::no:
normalnie jakis diabel w niego wstapil nigdy sie tak nie zachowywal:no::no::no::no:
dzis spagetti, ale nawet sos z torebki musialam zapsuc:dry::dry::dry::dry:
az czuje jak mi sie brzuch spina, miesnie sie sciskaja:sorry2::sorry2::sorry2:
z nerwow ale chyba zaraz pojde sie kimnac moze sie troszke uspokoje, nic w domu nie ruszam, nie chce mi sie nic, masakra jakas:no::no::no::no:
moze Czarek tak wariowal bo poprostu byl juz zmeczony:baffled::confused:



Laura spi Spacere po miescie troche ja zmeczyl wiec zabieram sie za robienie kulek serowych heheh wczoraj zrobilam tylko zeby sprawdzic przepis dzis zrobie wiecej bo moj wczoraj wszystko pochlonal
Zakupki zrobione nawet sobie cienie do oczu kupilam:-D
Uciekam do kuchni;-)
 
reklama
Laura wciaz spi a ja juz zrobilam twarozek z rzodkiewka i szczypiorkiem.Jestem w trakcie smazenia kulek serowych:tak:A ze trzeba na wolnym ogniu to doskoczylam do kompa:)
Moj ma byc kolo 17 wiec obstwaiam ze o 18
Jak Laura wstanie za 30 minut to jeszcze do Agi sie wybiore na pogaduchy:-)
 
Witam

Ja cały dzien prawie pozadomem rano zakupy pozniej właczyłąm pranie i wsadziłam do piekarnika zapiekanke ziemniaczaną i poszłam przed dom bo mężą wzielo wkońcu na wycinanie drzew bo za duzo koło domu ...wkońcu i wsumie nie dawno przyszłam bo ja tam robiłm za szefa tylko pokazałam które trzeba powycinac hehehe

Sostra podrzuc tu troche tych serowych kuleczek tez bym zjadła:)

No własnie co tam u agi i emily dawno jej na bb nie było:)

Witam z deszczem, hehe

jak obiecałam, pói pamiętam-nowa ja


Wczoraj dzień pracowity,później, jeszcze jakby było mało pojechałyśmy od mojej mamy. Mała jak obiecała po ciężkiej rozmowie przedwczoraj rzeczywiście była bardzo grzeczna i odpukac póki co wszystko wróciło do normalności.

Dziś pogoda paskudna, pada...a ja planowałam rodzinne spacery i wypady na weekend. trudno, szkoda. Za to w ten deszcz musze leciec na Manhatan na zakupy a nie mam nawet parasola. Od 2 lat kupuje i jakoś kupić jeszcze mi sie nie udało, hehe.

Spadam dziewczynki, wpadłam tylko sie przywitać, nawt nie poczytam, będę nadrabiać w poniedziałe rano.

Ładnego i udanego weekendu , papaśki

Lunka swietna fryzurka no i kolorek tez lubie jasny kolor:)

Witam

u mnie lej od wczesnego rana ,do tego wieje okrutnie,
moja wczorajsza ślicznie wyprostowana przykrócona fryzurka ,dziś już pozawijana jest(skaranie boskie mam z włosami)ale zadowolona jestem ,ze je obbciełam ,nie wiem czemu tak długo czekaam.
Luna wygladasz pieknie ,właśnie o takim blondzie i ja myśle:tak:wrzuce swoja fotke jak sobie zrobie:-D
Ja od rana juz wykorzystana prze m,ale za to jak....:zawstydzona/y:

planuje dzis menu na swieta ,bo rodzice z bratem w 1 dzień na obiad przyjdą,i tworzę listę zakupów ,bo dziś trzeba będzie sie zaopatrzyc.Postanowiłam -uwaga ,wytrybować kurczaka i go nadziać ,jestem dobrej myśli:confused:

Musimy kupić dzis Ksawierkowi adidaski i kapcie do domu,ja sobie też kapcie kupie,bo moje sa już zczochrane i ogólnie to cieszę sie jak dziecko na zakupy i nie moge doczekać.

Dzieci moje od rana nawet dość zgodnie sie bawią i w domu panuje miły spokój.

Natalineczka ,nie mów tak ,kazda z nas czasami miewa takie myśli ,ale one sa przejściowe ,rozumiesz ,jak wiatr,nie wierz i nie poddawaj sie tym emocjom ,jestem pewna ze jesteś dobrą kochajacą mamą ,a do tego w ciazy:yes:więc sama rozumiesz....

Nie wiem co jeszcze miałam pisać ,bo wpadam i lecę po łebkach:rolleyes:ale cóz WIOSNA:-D

nATALINECZKA ,U NAS W NIEDZIELE SA 2 MSZE JEDNA ZWYKŁA ZE ŚWIECENIEM PALEM ,A DRUGA DŁUZSZA Z DROGĄ KRZYŻOWA ,ZORIENTUJ SIE JAK TO JEST U CIEBIE.

Kurcze ja jeszcze nawet o swietach nie pomyslałam heeeeeeee

witam :-) samochod u mechanika o 13 ma po niego jechać ,do pracy na 15.30 :tak: jestem zadowolonaa bo zostaje na swoim stanowisku pracy :tak:byłam na tym nowym ale nawet nie miałam jak sie nauczyć bo co chwila bylam wołana na swoja kasę żeby rozładować kolejki :baffled: zresztą nie widziałam sie wogóle troche jest teraz przez to gęsta atmosfera ale wszyskim przejdzi po jakims czasie :-( Zupa pomidorowa ugotowana tylko jeszcze makaron babcia ugotuje Jutro niedziela palmowa trzeba by z dziecmi do kosciola sie wybrac :dry:
Miłej niedzieli kobietki poczytam Was wieczorem jak dam rade :tak:

no to super ze zdowolona jestes , widocznie tak mało byc nie było ci pisane lotto heeee

no i tyle słońca:sorry2: a tak było pięknie! Widzę, że u Was też pogoda dopisuje:sorry2::sorry2: Jeszcze zdążyłam pograbać sobie trawniczek, Mima się dotlenił pożądnie i teraz kima:tak: M był rano naprawiać auto i co się okazało, że rok temu daliśmy parcha do mechanika, oni wzięli za robote plus części ponad 2tys!!!! A teraz M porozkręcał i okazuje się, że części są stare, niewymienione, śruby pourywane i w ogóle myśli im tam zrobić niezlą awanture:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: takze Joanna..mam nadzieję, że macie sprawdzonego fachowca:sorry2:
A wiecie, rano miałam cudowny sen:tak::tak:śniło mi się, że wszsycy z domu planowali wyprowadzke do Wrocławia, a nam zostawili całą chatę:tak::tak:
A nad ranem..nie jestem pewna, ale chyba córcia (wierzę w intuicję naszej Malinki) dawała mi niezłe kopy:szok: obudziłam się od razu, ale prestało i teraz mam myślenie czy aby mi się nie śniło na jawie:confused::-D

Lunka laska z Ciebie niezła:tak: Fajny kolorek:tak:
Anka ale masz roboty, to musisz chyba z BB zrezygnować bo nie wyrobisz:-D

A wiecie co Wam powiem??
Rano mój ojciec szedł sobie do domu, a tu koleś do niego się drze"panie chodź tu szybko!!"
okazało sie, sąsiadowi młody wilczur wsadził łeb w ogrodzenie takie żeliwne i za cholere nie mógł wyciagnać:szok: ten do ojca, żeby łeb mu wpuchał spowrotem, no ale daj spokój...ja bym się nie odwazyła:sorry2: więc zamienili się rolami i ojciec trzymał jego zadek a koleś łeb wpychał spowrotem. Pies tak piszzcał i tłukł się, no wiadomo był prerażony, że ojciec swter miał cały mokry z jego potu:nerd: Ale udało się i pies ze szczęścia to mało się nie posikał no i właścieciel też...


dorotka zdróka dla Olwiki!!! Jak się teraz mała czuje??
A co do chorowania do powiedzcie mi jeszcze coś. Mima kaszle:baffled: Ale w sytlu coś mnie łaskocze i gryzie:baffled: tak go dusi czasem. Ale nocke ładnie przespał. A, że on mi nigdy nie chorował to ja zielona jestem. Takie kaszlenie może być początkiem nie?????????:confused::confused:

sen superowy , ja tez zjeb....bym tych mechaników , a piesek dobrze ze przeżył......

Kaszel nie musi byc odrazu przepowiedna choroby , mój czesto kaszle dwa dni i przechodzi samo daje mu tylko wit.C na uodpornienie organizmu ty tez mozesz mu dac tylko ze taka w kropelkach , ja podawałam i nigdy do 4 roku zycia nie brał antybiotyków, pózniej dopiero w przedszkolu zaczał łapać wirusy to brł baktrim to jest jakis słaby antyb. ale mu pomagał.....

No i si yacyzna taniec pingwina:no::no::no::no:
a ju myslalam ze bedzie dobrze, :no::no::no:
tak fajnie sie bawilismy i smialismy i wogole, ale nagle synek ubzdural sbie ze nie ma piciu, (w butelce ma jeszcze :tak:)
i koniec sielnaki, teraz rzuca sie po pokoju:no::no::no:
posciagal mi kapcie i szarpal sie ze skarpetami :sorry2::sorry2::sorry2::sorry2:
teraz zamyka mi kompa, i wlasnie zabral poduszke z wersalki i sie wscieka na niej, narazie mnie nie rusza, nie zwracam uwagi na niego, o wlasnie sie uspokoil, chwile lezal na wersalce:tak::tak::tak::tak:
no i od nowa polska ludowa:sorry2::sorry2::sorry2:
czarek caly dzien daje niezle do pieca dobrze ze poszedl spac bo nie wiem co bym zrobila :no::no::no:
normalnie jakis diabel w niego wstapil nigdy sie tak nie zachowywal:no::no::no::no:
dzis spagetti, ale nawet sos z torebki musialam zapsuc:dry::dry::dry::dry:
az czuje jak mi sie brzuch spina, miesnie sie sciskaja:sorry2::sorry2::sorry2:
z nerwow ale chyba zaraz pojde sie kimnac moze sie troszke uspokoje, nic w domu nie ruszam, nie chce mi sie nic, masakra jakas:no::no::no::no:

spokojnie kochana, najlepiej jak bedziesz ignorowac jego zachowanie bo on zobaczy ze ciebie to nie rusza to sam sie uspokoi, bo im wiecej bedziesz go upominac to on bedzie robił na złość bo widzi ze sciąga twoja uwage na siebie , maksiu czasem tez tak robił nawet z szafek wywalał ciuchy ale jak mu mówiłam zostaw to on jeszcze bardziej a jak nic nie reagowałam to powywalał i mu sie znudziło bo mama nie sprzata oooooooooooooooooooooo........ było zdziwienie u dziecka .............

Wecej optymizu i luzu dla samej siebie:):):)
 
Luna super fryzurka :tak::tak::tak::tak:

Anka daj przepis na te kulki serowe :tak::tak::tak::tak::tak::tak:


Oliwka pospała dzis ponad 2h,musiaąłm ja budzić ,nie chciała wstać ale ja zmusiłam :tak::tak::tak::tak::tak:


trochę posprzątaliśmy,a teraz rysujemy,wyklejami z kolorowego papieru :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

kupiłam dziś te długie patyczki do szaszłyków i robimy kwiatuszki kolorowe i różne buźki i przyklejamy na te patyczki ale Oliwka ma zabawę :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
 
Witam :-):-)
Ja tylko na chwilkę, u nas padało z rana a po południu wybrałam się z Mają do lidla na zakupy, muszę częściej jeździć samochodem bo inaczej d.. blada :sorry2::sorry2:
poczytam was dopiero jak Maja spać pójdzie bo teraz troszkę dokucza i trzeba jej jakieś zajęcie wymyślić :tak::tak::tak:
 
Witam

Ja cały dzien prawie pozadomem rano zakupy pozniej właczyłąm pranie i wsadziłam do piekarnika zapiekanke ziemniaczaną i poszłam przed dom bo mężą wzielo wkońcu na wycinanie drzew bo za duzo koło domu ...wkońcu i wsumie nie dawno przyszłam bo ja tam robiłm za szefa tylko pokazałam które trzeba powycinac hehehe

Sostra podrzuc tu troche tych serowych kuleczek tez bym zjadła:)

No własnie co tam u agi i emily dawno jej na bb nie było:)




Wecej optymizu i luzu dla samej siebie:):):)
kulki jeszcze sa wysle Ci DPD
Emily chora pewnie daje w kosc i Aga nie ma nawet kiedy wejsc na kompa
ma straszny kaszel nie moga sie go pozbyc:baffled:
Luna super fryzurka :tak::tak::tak::tak:

Anka daj przepis na te kulki serowe :tak::tak::tak::tak::tak::tak:


Oliwka pospała dzis ponad 2h,musiaąłm ja budzić ,nie chciała wstać ale ja zmusiłam :tak::tak::tak::tak::tak:


trochę posprzątaliśmy,a teraz rysujemy,wyklejami z kolorowego papieru :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:

kupiłam dziś te długie patyczki do szaszłyków i robimy kwiatuszki kolorowe i różne buźki i przyklejamy na te patyczki ale Oliwka ma zabawę :tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
przepis napisalam w ksiazce kucharskiej mam w domu:tak:
Czyli na swoim miejscu nie bded tu smiecila
Fajne zabawy dzis Oliwce serwnwlas:tak:
Witam :-):-)
Ja tylko na chwilkę, u nas padało z rana a po południu wybrałam się z Mają do lidla na zakupy, muszę częściej jeździć samochodem bo inaczej d.. blada :sorry2::sorry2:
poczytam was dopiero jak Maja spać pójdzie bo teraz troszkę dokucza i trzeba jej jakieś zajęcie wymyślić :tak::tak::tak:
No i olwasnie Laura juz mnie wola do zabawy bo dobranocka sie skonczyla wiec nie dziene ze nie mozesz wiecej posiedziec
 
Witajcie .Dojechalam z Oliwka jakos do domu.Bylo ciezko bo wozek w nim Oliwka plus pol paczki pampersow ,3 siatki i duza torba z wozka glebokiego.Wygladalam jak jakis rus .Jakbym cos sprzedawala.Dalam rade.Najpierw w pociagu ,pozniej w autobusie .
Oliwka chora wiec marudna.Spi juz od 19 .Jestem ciekawa jaka ta mocka bedzie.

G jutro przyjezdza do niej miedzy 9.30 a 10.Jeszcze jutro ma sobie zalatwiac mieszkanie.Idzie do znajomej i moe uda mu sie jutro cos zalatwic .
Ma mi jutro przywiesc jakas kase na rachunki ,Tyle dobrze :-).
 
witam sie wieczorowo
czarek jeszcze troche powyl i poszedl spac, ale za to ciocia sie na mnie obrazila, juz opowiadam:
jak czarek wstal to przyniosla dla niego bigosu bo moj obiad znow przesolony:sorry2::wściekła/y:
zaczela go karmic, a ze wczesniej robila porzadki w piwnicy to przyniosla mu malin w sloiczku:tak::tak:
jak mu powiedziala ze dostanie to koniec jedzenia, poszedl gdzies w pokoj siadl na podlodze i ze on chce malin, ja mowie ze najpierw obiad, wiec ciocia na podloge i zaczyna mi za nim latac z tym bigosem, to ja do niej bardzo spokojnie i grzecznie że wolałabym aby czarek był karmiony w krzesełku na miejscu przy ławie:tak::tak::tak:
no to ta wstala i zaczela ze ona nic nie wie o wychowaniu dzieci i ze wiecznie ja pouczam, wyszla i trzasnela drzwiami:sorry2::sorry2::sorry2:
stwierdzilam ze nie bede sie przejmowac, to jest moje dziecko i ja wiem jak je wychowywac a jesli sie komus nie podoba to trudno, ja nie bede za nim pozniej z obiadem latac:sorry2::sorry2::sorry2:
ciocia poszla ja mu wlaczylam baje siadl na krzeselku i ladnie jadl obiad:tak::tak::tak::tak:
i można? można:tak::tak::tak::-p:-p
 
Witam.
Szkoła zaliczona,obiad i podwieczorek naszykowany i zjedzony,podłogi terakotowe i gres wszystkie pomyte,z małym się powygłupiałam ,nawet nieco powyszywałam sobie obrazu ,a teraz gości przyjmujemy .:tak:;-)
Teściowa z Ciechocinka wróciła ,to rodzinka się zjechała.
Wieczorkiem tylko jeszcze kopytek na słonince odgrzeję i z mleczkiem słodkim sobie pojemy.
ój D zaczął szaleć od rana i coś ewidentnie chce ode mnie.;-);-)
Nie wiecie co :confused::confused::-D:-D:-D
Nawet naręcze tulipanów dziś od niego dostałam z bilecikiem.
Randka dziś wieczorem.:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
Dzieci pójdą spać a my mamy zamiar poszaleć między łazienką ,a sypialnią:tak:;-):-):-):-)
 
reklama
No As ostro będzie u Ciebie ostro:tak::tak: i tak trzymać. :-D Ja dostałam od mojego mnostwo baziek i pierwiosnków:-)
Natalineczka to jak u mnie tysiac dobrych rad, bo przecież jak ktoś wychował dziecko i żyje to znaczy że ma wszelkawiedzę na temat wszsytkich dzieciaków:sorry2:dobrze, że isę nie dałaś;-)
To ja poczytałam i zaraz spadam na ustausta
Aha!!Anka ja z tą rezygnacją miałam na mysli tylko dzisiaj:-D:-D gdzież by mi przyszło do głowy, żeby całkiem:-D:-D
 
Do góry