tak jak piszesz.... ale co powiesz na temat metody odbijania jaka mi polecili lekarze bo julka nie chciala odbijac a po sztucznym mleku niestety ale musze tego pilnowac????
poradzil mi to najlepszy lekarz do ktorego wszyscy maja zaufanie i jezeli jego zabraknie to my tu zginiemy...a facet ma raka i tez nie iwadomo co z nim dalej bedzie...
na pewno od kilku chwil nic sie nie stanie..a to mega satysfakcja dla dziecka te kilka chwil...
ja tez mloda czesto klade na brzuszku... u nas na szczescie nie ma problemu ze nie chce lezec na plecach czy brzuchu..a na brzuchu cwaniara nauczyla sie odpychac noga jedna ahahah
jesli ci tak lekarz poradził i ty mu ufasz to tak rob
przeciez to twoje dziecko
i nie chcesz jej krzywdy zrobic...
ja tylko pisze co ja wiem tak samo jak ty napisałas co ty wiesz
nie napisałam BRON BOZE NIEMOWLE SADZAC
zrerszta ania napisała dziewczyny ratunku
to chyba mozna sie odezwac...