Hmmm Mamo Stacha poczekaj jeszcze troszkę, moze coś się zmieni;-)
co do wymuszania to u nas spokojnie;-) nawet swieta nie były przeszkoda kiedy wszyscy nosili Piotra na rekach, usypiali na raczkach;-) takie dziecko mi sie trafiło, uporządkowane hehe;-)
A mnie chyba przewiało, potwornie kark mi boli:-(
Co do pobudek to ja codziennie od 6 na nogach i jest oki, żyje;-)
co do wymuszania to u nas spokojnie;-) nawet swieta nie były przeszkoda kiedy wszyscy nosili Piotra na rekach, usypiali na raczkach;-) takie dziecko mi sie trafiło, uporządkowane hehe;-)
A mnie chyba przewiało, potwornie kark mi boli:-(
Co do pobudek to ja codziennie od 6 na nogach i jest oki, żyje;-)

cieszylam sie, ze moje dziecko w koncu sie najada!!!
ale cofnac tej z Alusiem juz nie chce hehe
i też się trzymam;-)
