reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Grudzień 2009

A jaką "mądrą" dziewczynę dziś spotkałam:szok:
Ma syna dzień starszego od Tomka...karmi go cycem...danonki to już podstawa...zupki mu gotuje na piersi z indyka....ale mięsa nie daje tylko wywar!!!!!!!!!!
Albo od czasów Hani tyle się zmieniło..albo ona jest jakaś nie teges...
przecież najpierw do zupek się mięso dodaje..a wywar absolutnie ( nie wspominając od kiedy to się daje)!!!
I ona się dziwi że mały ma kolki:szok:

Ja bym jej poleciła na pizze dziecko zabrać ;)
 
reklama
Dobry wieczór,
ja po weekendziku u brata, praktycznie cały czas na dworzu. Sezon grillowy rozpoczęty. Z dzieciakami na boisku byliśmy, na rolkach się wyjeździłam. Siostra otrzymała karteczkę od księdza, więc jak jutro się uda załatwić to za 2 tygodni chrzciny :-)
A dokładnie rok temu, też u brata, zrobiłam test i zobaczyłam 2 krechy :-)

HALO!!
ma któraś encyklopedię w domu?
a075.gif
a075.gif


potrzebuję wyjaśnić znaczenie słów "metale ciężkie"
a nie posiadam w domu encyklopedii :-(
Mika, jestem chemikiem, jaka definicja cię interesuje? I strasznie mnie ciekawi o czym pracę piszesz.
 
nie trzeba skierowania do dermatologa (ani do ginekologa :laugh2:).
też muszę zarejestrować Danielka na kontrolę u dermatologa, bo ma dalej suche placki gdzie-niegdzie i nie mogę sobie poradzić z otarciami na jego szyjce - pudruję 3 razy dziennie, po kąpieli smaruję bepanthenem a i tak jest podrażniona :-( i już nie wiem czy to przez nadmierne ślinienie się mojego dziecka? waszym też tak kapie z dzioba? :sorry2:

Moj tez czesto ma problem z szyjka:tak:ma takie czerone...a slinic to moj tak samo sie slini:tak:zawsze caly mokry:tak:a ile sie nawycieram...
 
Żeby tylko siebie! mój jeszcze szamie kocyk którym go okrywam w ciągu dnia :D cały wymemlany, że hej!

No i już definitywnie pożegnałam niebieskie oczka u mojego Szoguna :sorry2: będzie miał oczy po mamie! brązowe :)
 
Oj kochana obyś nie miała tak jak ja :/ u mnie tak się robiło na kolankach :/
Ty mnie nie strasz;) Lidka ma takie jakby suche strupki ale nie widzę żeby to ją swędziało. Sprawdzić nie zaszkodzi. A powiedz mi czy to zniknęło po tej Twojej "głodówce"? Bo pewnie i mi zaleca wykluczenie wszystkiego żeby sprawdzić czy to nic pokarmowego. A ze mnie powoli ubrania przedciążowe spadają
 
Też, raz walczyłam z burchelkami w fałdkach na szyjce to właśnie od śliny i zapocenia bo te miejsca cięzko nawet umyć a co dopiero wietrzyć :)) ja wyleczyłam purelanem ale problem wraca ilekroć źle śliniak zapnę :)

Moj tez czesto ma problem z szyjka:tak:ma takie czerone...a slinic to moj tak samo sie slini:tak:zawsze caly mokry:tak:a ile sie nawycieram...

co więcej, to od wkładania piąstek do dzioba i one są czerwone.
ja już nie nadążam wycierać :sorry2:
nosi bluzeczki i body z dużymi dekoltami ale co jest lepiej to na drugi dzień to samo. po pudrze (zmieniłam Niveę na Alantan) skóra jest wysuszona, zaczerwienienie znika, po bepanthenie ładnie wygląda a jak go rano przebieram to powtórka z rozrywki. już mam dość... :-(
 
Żeby tylko siebie! mój jeszcze szamie kocyk którym go okrywam w ciągu dnia :D cały wymemlany, że hej!

No i już definitywnie pożegnałam niebieskie oczka u mojego Szoguna :sorry2: będzie miał oczy po mamie! brązowe :)

mój szamie wszystko co mu wpadnie w te sprytne małe łapki, od zabawek po ciuszki, swoje rączki i mamine włosy...
mojemu też brązowieją, ufff... już myślałam, że będzie miał oczy po teściowej... :laugh2:
 
Ty mnie nie strasz;) Lidka ma takie jakby suche strupki ale nie widzę żeby to ją swędziało. Sprawdzić nie zaszkodzi. A powiedz mi czy to zniknęło po tej Twojej "głodówce"? Bo pewnie i mi zaleca wykluczenie wszystkiego żeby sprawdzić czy to nic pokarmowego. A ze mnie powoli ubrania przedciążowe spadają

Początkowo i Michała nie swędziało :) ja zauważyłam to zupełnie przypadkiem a podejrzanym był kotlet mielony, tyle, że kotlet już dawno poszedł w zapomnienie a My mamy AZS :/

U mnie to nie strupki były a krostki twarde mikroskopijne koloru skóry, słabo widoczne gołym okiem tylko czuć było pod palcem taką chropowatą skórę .. na chwilę obecną to zmiany są większe i czerwienieją jak mały się zapoci np. śpiąc długo na jednym boku ... z kolan przeszło na główkę i buzię ;/
 
reklama
Hm... U nas ślinienie na porządku dziennym ale jedyny skutek uboczny jest taki że może założy choć raz wszystkie ubranka;) Szyjka milusia w dotyku. Tylko te suche placki... wrrr...
Nessi- super że oczka będa ciemne, ładny chłopak Ci rośnie:D
Aga- o żesz Ty.... Ale powiem Wam że j jedną taką mamusię też znam tyle że zamiast danonków jest danio! Heh, kazdy ma własny pogląd na wychowanie i wykarmienie bobasa.
Ale się uczę, co?;) Nie no, czytam tyrochę ale co chwila muszę czegoś szukać w necie:/
 
Do góry