reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Dziewuszki, no co Wy tak z tym zaklepywaniem się na maj ?? :szok::-D Bo zaczynam panikować :eek: Ja zapisuję się na koniec kolejki, to Wy sobie wszyscy rodźcie, a ja sobie poczekam :-D:-D A póxniej będę się od Was uczyć opieki nad maluszkiem :-D

Dobra, pora zabrać się za porządki, pranie, malowanie itp...

To ja też zapisuję się na koniec kolejeczki, czyli najlepiej na koniec czerwca:)
Chciałabym już małą mieć ze sobą, ale z drugiej strony chciałabym się najpierw obronić żeby już potem mieć z głowy:p A póki małej dobrze w brzuszku to niech sobie tam siedzi do końca czerwca.

Zaraz na odpowiednim wątku napiszę jakiego dostałam sms-a od ewus, zupełnie o nim zapomniałam:(
Bo dzisiaj nasi znajomi nam powiedzieli (tzn mi) mam jeszcze nic nie mówić K. że będą mieli dziecko:):):):) Tak się cieszę, bo tak długo na to czekali:):)

Poprawiłam pracę, trochę mi to zajęło i zmęczyło strasznie. Ale teraz mogę spokojnie wyjść na spacerek do bankomatu:p Bo mamy taki piękny dzień za oknem:)
A potem: prasowanie, gotowania, "zarządzanie" przenoszenia komody itp.:)

Skąd wy dziewczyny macie takie dziwne sny?? Wydawało mi się że najczęściej na początku takie się zdarzają:p
 
Ja znowu tylko na chwilke. Kilka postow przejrzalam. Tak myslalam,ze u niektorych z Was dzieciaczki w tym okresie tez byly spore.
Moj ginka powiedziala,ze chlopaczek jest spory i jesli bedzie tak rosl dalej to prawdopodobnie moze dojsc do wagi ok4,5kg,a wtedy ona da skierowanie na cesarke. Narazie to nic pewnego. Kazde dziecko rosnie przeciez w swoim tempie.
Ulozony jest juz glowka w dol.
Dzis zrobilam badania..zwykly mocz i morfologia, oraz dwie tokso.,poprosilam tez o cukier, bo nie wiem jak u mnie z tym. Ile razy mialyscie robione badanie na toksoplazmoze? Dzis w labolatorium mi powiedzieli,ze skoro to moj drugi raz to musialam byc na granicy... nie znalazlam jeszcze starych wynikow,ale wydaje mi sie,ze byly ok.
Aaa i wiecie co?! bialystok to wiocha! Normalnie zjezdzilam wczoraj kilka sklepow w poszukiwaniu wozka Jedo Fyn .. nigdzie nie ma! Kurde,a tak chcialam obejrzec go przed zakupem.Chyba wszystkie dziewczyny ktore sie o nim tu wypowiadaly to pisaly dobre opienie,prawda?
Uciekam. Gratuluje udanych wizyt,pozdrawiam wszystkie i oby ten czas szybko lecial :)
 
Dzieki za odpowiedzi o mdlosciach tak mi troszke lzej ze nie jestem inna :) ale niech juz nam to lepiej odpusci:)

Dolaczam do tych ktore spokojnie czekaja na swoj czas , mam termin idealnie na urodziny Olafka i mam nadzieje ze uda mi sie taki fajny "prezent" choc z drugiej strony bedzie mi pewnie przykro ze mnie wtedy z nim nie bedzie. On sam juz zapowiada ze bedzie spal u mnie w szpitalu ( na parapecie !!!!) i kupi sobie takie specjalne nauszniki zeby go dzidziusie nie budzily :-D A tak na powaznie wlasnie z Olem bylam nastawiona ze urodzi sie zgodnie z usg czyli ok 7 lipca a nie w terminie kalendarzykowym bo od samego poczatku te terminy roznily sie o 2 tyg i baaaaaaaaaaaardzo sie zdziwilam jak zaczelam rodzic ;-) za to kolezanka nastawiona ze nie ma szans na urodzenie w terminie miala wywolywany porod a ostatecznie cesarke


Julia spij w nocy zamiast sprawdzac kopniaki :) zauwazylam ze im bardziej chcemy je skotrolowac tym bardziej dzieciaki zamieraja takie male zlosliwce :)

Lencja podobno jest odgorne ogolnopolskie zalecenie do cesarek powyzej 4 kg.

Liliti gratuluje i trzymam kciuki za odpoczynek w domu

Ania ja nie mialam toksoplazmozy zleconej wcale
 
AniaCh ja robię średnio co 3-4 tygodnie od poczatku ciąży.. mam trochę kiciaków pod nosem, więc wolę dmuchać na zimne, z resztą jak się naczytałam o powikłaniach przy tokso, tych wszystkich wodogłowiach, ślepotach etc. to nawet przy braku kićków bym robiła..
z drugiej strony moja gin ani razu nie wspomniała o takiej potrzebie, no ale ja czuję się spokojniejsza
skąd ich wniosek, że byłaś na granicy z tokso? bo chyba nie jarzę
 
[
Ja tez robiła 2 razy toxo. To nic złego, po prostu, jesli miałas poprzednie wyniki ujemne, czyli nigdy nie miałas kontaktu z toksoplazmozą więc lekarz zleca ponownie badanie,gdyż świeże zakażenie jest bardzo niebezpieczne w ciąży, stąd ponowne badanie.
 
reklama
Cześć dziewczyny!
Czytałam chyba dwie godzinki co tam naskrobałyście, od czasu kiedy mnie nie było :szok:
Cieszę się, że Sonia Liliti postanowiła jeszcze poczekać, a i chłopaki Ewuś też się uspokoili. Nie wiem czy przeoczyłam wieści od Badaicki? Ona chyba też w szpitalu z rozwarciem?
U mnie weekend był zabiegany, bo miałam urodzinki - i chyba aż za bardzo. W niedzielę złapały mnie skurcze i już prawie jechałam do szpitala, ale na szczęście się trochę uspokoiło. Od tego czasu praktycznie leżę plackiem, skurczy póki co nie mam, ale wystarczy, że pochodzę chwilkę powoli i zaczyna coś kłuć w pochwie-szyjka się rozwiera czy co??Na wizycie 2 tyg temu szyjka była miękka, a mała była niziutko :eek: Spróbuję się wcisnąć do gina, bo planowo wizyta dopiero 10 maja:baffled:
Dzisiaj odsypiam cały dzień, bo noc zarwana z migreną i wymiotami:crazy:

Ciekawa jestem, kto się pierwszy rozpakuje;-) Mam nadzieję, że maleńka wytrzyma do swojego czerwcowego terminu, ale....kto wie....
 
Do góry