reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

reklama
Dziewczyny dlaczego tak pozno kładziecie spac dzieci? Inaczej nie chca czy wam tak pasuje? Bo kurcze mi to sie wydaje strasznie pozno jak Hankoka wyjatkowo polozymy po 21 :eek: Ogólnie o 20-20;30 już zasypia w lozeczku. Jakos wole jej ten nawyk wyrabiac od urodzenia bo nie mam ochoty walczyc z dwulatkiem który z przyzwyczajenia bedzie chciał spac dopiero o 22 :sorry: Poza tym wieczory rodzice maja dla siebie ;-)
Jasiek tez juz o 20 zasypia:D
 
Ostatnia edycja:
Moja ładnie śpi w nocy, przesypia 8 godzin, natomiast w dzień za diabła mały czorcik spać nie chce. W przyszłym miesiącu kupuję chustę, bo ja nic w domu nie mogę przy niej zrobić, bo ciągle chce, żeby się z nią bawić.
Co do przybierania, to moja też żarłok, a w pierwszym miesiącu 700g jej ledwie przybyło, teraz standardowo co 4 tygodnie 800. Nie wiem z czego to wynika, bo ona tylko ciamka i ciamka. Wczoraj podaliśmy jej 120ml modyfikowanego, to wyciamkała całe i jeszcze na 20 minut deseru z cyśka zapotrzebowanie zgłosiła.:confused:
 
moj mały dzisiaj wywinal numerek z pozycji na brzuszku przekrecil sie na plecki...:o :o nie za wczesnie ?:p
Moja Lenka zaczęła się przekręcać z brzuszka na plecki jak skończyła 3 tygodnie, leżąc na brzuchu ładnie podnosi główkę i jak jest w pionie to też ładnie ją trzyma. Ale podciągana za rączki z plecków do siedzenia nie chciała utzymywać głowy i pediatra skierowała nas do neurologa. Neurolog powiedział, że z dzieckiem jest wszystko ok i żeby się tym nie martwic, bo Mała ma czas, zeby to robic do końca 4 miesiąca.
 
moj w 6 tyg urósł 11 cm:D chyba bede miec koszykarza a waży juz 4960(w srode tyle wazył 6tydziem) a przy wyjsciu ze szpitala mial 3050 więc rosnie mi kink kong:D
Eee ja tam nie wierzę w te pomiary. Mój Adaś jak sie urodził miał 54 cm, 4 tygodnie później 59, a za kolejne 2 tygodnie 57 :sorry2:

Karol jak się urodził 57, a na pierwszej wizycie u pediatry 51
 
dziewczyny, nie martwcie się, każde dziecko jest inne, rozwija się w swoim własnym tempie :)
moja nienawidzi na brzuchu leżeć, ale kładziemy ją cóż... i przez długi czas tylko wyła i pacała nosem w łóżko, a potem nagle pięknie zaczęłą podnosić główke i rozglądać się na boki :)
także na wszystko musi przyjśc czas :)
 
moja tez spac idzie kiedy jej sie chce, a nie mi. zawsze około 20 kąpiel, potem żarcie, ale co z tego. ja rytm trzymam, ale Ola nie ;-)

Wlasnie urabiam mojego M w temacie przeprowadzki na wieksze mieszkanie :-D

wczoraj cały późny wieczór przesiedziałam na dafcie :-) nawet znalazłam jedną całkiem interesującą ofertę, ale mój M. zaparł się i nie chce się wyprowadzać... a ja mam juz dość tachania wózka z góry na dół, chciałabym mieć ogródek, to nawet małą mogłabym wystawić w wózku... ale nie przekonasz :dry:

dziewczyny, które przezyły juz swój pierwszy okres po porodzie:
czytałam, że ten pierwszy może być "nieco bardziej obfity niz zazwyczaj" i dlatego pytam nietaktownie jak to było u Was???? :confused:
bo ze mnie leci potwornie :szok: co godzinę najdalej muszę zmieniać tampona i podpaskę!! :szok: słabo mi i w głowie się kręci, boję się, że mogę zemdleć czy coś :-(
wiem, że czekałam na @ jak na zbawienie ;-) ale to juz lekka przesada :zawstydzona/y:
 
mnie bolał brzuch, leciało zemnie 5 dni i się skończyło cóż za ulga , i nie było aż tak tragicznie jak się obawiałam, długość 5 dni ta sama jak przed ciążą tylko bolący brzuch gorzej ale dało się znieść
 
reklama
Eee ja tam nie wierzę w te pomiary. Mój Adaś jak sie urodził miał 54 cm, 4 tygodnie później 59, a za kolejne 2 tygodnie 57 :sorry2:

Karol jak się urodził 57, a na pierwszej wizycie u pediatry 51
Trudno zmierzyć zwłaszcza, jak dziecko się wierci. U nas na wizycie przed szczepieniem Kuba miał 58 cm, czyli niby urósł od szpitala tylko centymetr, ale po ubrankach już widać, że to nieprawda i na pewno więcej:tak:

moja tez spac idzie kiedy jej sie chce, a nie mi. zawsze około 20 kąpiel, potem żarcie, ale co z tego. ja rytm trzymam, ale Ola nie ;-)



wczoraj cały późny wieczór przesiedziałam na dafcie :-) nawet znalazłam jedną całkiem interesującą ofertę, ale mój M. zaparł się i nie chce się wyprowadzać... a ja mam juz dość tachania wózka z góry na dół, chciałabym mieć ogródek, to nawet małą mogłabym wystawić w wózku... ale nie przekonasz :dry:

dziewczyny, które przezyły juz swój pierwszy okres po porodzie:
czytałam, że ten pierwszy może być "nieco bardziej obfity niz zazwyczaj" i dlatego pytam nietaktownie jak to było u Was???? :confused:
bo ze mnie leci potwornie :szok: co godzinę najdalej muszę zmieniać tampona i podpaskę!! :szok: słabo mi i w głowie się kręci, boję się, że mogę zemdleć czy coś :-(
wiem, że czekałam na @ jak na zbawienie ;-) ale to juz lekka przesada :zawstydzona/y:
Nie strasz nawet:szok:
 
Do góry