kokusia31
mamusia dwóch łobuzic
Agnes trzymam kciuki.
A u mnie nie za ciekawie. Teścia właśnie zabrało pogotowie. Mąż go w ostatniej chwili odratował bo mu się na moment serce zatrzymało i momentalnie cały zsiniał. Teraz mój M pojechał za karetką do szpitala a ja czekam na jakieś wieści
A u mnie nie za ciekawie. Teścia właśnie zabrało pogotowie. Mąż go w ostatniej chwili odratował bo mu się na moment serce zatrzymało i momentalnie cały zsiniał. Teraz mój M pojechał za karetką do szpitala a ja czekam na jakieś wieści