No niestety też się tego obawiam, bo ona była codziennieDziewczyny a zauważyłyście że Madzi84 nie ma od kilku dniu, jej Bartuś się lekko rozchorował i mówiła że boi się żeby nie przerodziło się w coś poważnego. Boję się że znaleźli się w szpitalu, bo odzywała się codziennie. Żal mi ich bardzo, taki maleńki a tyle musi przejść i Madzia razem z nim. Miejmy nadzieję że szybko wyrośnie z tego i będzie już dobrze.
