zyrraffka
Szczęśliwa mama
już myślałał, że wszystkie mamusie śpią:-)
reklama
ewelinka307
Fanka BB :)
Ja to jak widze ile się dzieci u nas na czerwcówkach zaczyna rodzić to się chyba zaczełam bać że i na mnie czas niedługo przyjdzie i spac niemoge
izia_tcz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Październik 2009
- Postów
- 1 475
Witajcie laski z samiutkiego rana ja już spać nie mogę od godziny więc szperam w necie.Widzę że wczorajszego wieczora znowu niespodzianka aga-sto gratuluję !!!!!!!!!!!!
eagle-jakbym czytała o mojej teściowej jak mój syn był mały to miała pretensje że nie przyprowadzam jej go bo ona pochodziła by z nim na spacerki oczywiście po to żeby pochwalić się sąsiadkom jakby nie mogła przyjść do mnie i wziąść go na spacer a ja miałabym chwilę dla siebie lub nawet na sprzątnięcie czy coś jak jej to powiedziałam to wielka obraza majestatu była ale mam to gdzieś teraz nie mam z nią kontaktu i jestem szczęśliwa jestem tylko ciekawa jak zareaguje jak się dowie że ma 2 wnuka bo nic nie wie i dobrze chciałabym zobaczyć jej mine po tym wszystkim co nam zrobiła
eagle-jakbym czytała o mojej teściowej jak mój syn był mały to miała pretensje że nie przyprowadzam jej go bo ona pochodziła by z nim na spacerki oczywiście po to żeby pochwalić się sąsiadkom jakby nie mogła przyjść do mnie i wziąść go na spacer a ja miałabym chwilę dla siebie lub nawet na sprzątnięcie czy coś jak jej to powiedziałam to wielka obraza majestatu była ale mam to gdzieś teraz nie mam z nią kontaktu i jestem szczęśliwa jestem tylko ciekawa jak zareaguje jak się dowie że ma 2 wnuka bo nic nie wie i dobrze chciałabym zobaczyć jej mine po tym wszystkim co nam zrobiła
witam i ja
nie śpię od 2, skurcze mam co 6 min czekam do 5 i jak nadal będa stawiam wszystkich na nogi i wiooo do szpitala:-)boli jak diabli....
trzymajcie kciuki by wkońcu to było to a nie znowu jakiś fałszywy alarm
nie śpię od 2, skurcze mam co 6 min czekam do 5 i jak nadal będa stawiam wszystkich na nogi i wiooo do szpitala:-)boli jak diabli....
trzymajcie kciuki by wkońcu to było to a nie znowu jakiś fałszywy alarm
Witajcie kochane
W nocy myslałam,ze umre z bólu głowy :-(- takiej migreny to wieki temu nie miałam
,czaszke to myslam,ze mi rozsadzi dosłownie. Wziełam dwa apap iod 2 do 4 sie meczyłam. Teraz to mi na maxa niedobrze. A dzisiaj ide na pobranie krwi jeszcze :/ kuzwa i godz w kolejce spedze. :-(
Co do zony exa ,wiem głupio gadam
ale jak ich wczoraj zobaczyłam to tak mi sie przykro zrobiło :-(ze on sie tak nia zajmuje,ze taki podekscytowany był,a wieczorem zadzwonił do mnie,bo chciał zyczenia synowi złozyc i jak usłyszałam w jego głosie takie wielkie szczescie, spytałam czy juz syn jest z nimi i powiedzial,ze tak i zaczal mi szczescia zyczyc i wogole wszystkiego naj,zebym tez tak szybko urodzila i gratulowal mi - nigdy taki nie byl. To sie zaczelam zastanawiac czy ze mna byl taki szczesliwy kiedys ,czy ja po prostu nie byłam idealna na to szczescie. ech mowie wam same glupie mysli mnie nachodzily 
W nocy myslałam,ze umre z bólu głowy :-(- takiej migreny to wieki temu nie miałam
,czaszke to myslam,ze mi rozsadzi dosłownie. Wziełam dwa apap iod 2 do 4 sie meczyłam. Teraz to mi na maxa niedobrze. A dzisiaj ide na pobranie krwi jeszcze :/ kuzwa i godz w kolejce spedze. :-(Co do zony exa ,wiem głupio gadam
ale jak ich wczoraj zobaczyłam to tak mi sie przykro zrobiło :-(ze on sie tak nia zajmuje,ze taki podekscytowany był,a wieczorem zadzwonił do mnie,bo chciał zyczenia synowi złozyc i jak usłyszałam w jego głosie takie wielkie szczescie, spytałam czy juz syn jest z nimi i powiedzial,ze tak i zaczal mi szczescia zyczyc i wogole wszystkiego naj,zebym tez tak szybko urodzila i gratulowal mi - nigdy taki nie byl. To sie zaczelam zastanawiac czy ze mna byl taki szczesliwy kiedys ,czy ja po prostu nie byłam idealna na to szczescie. ech mowie wam same glupie mysli mnie nachodzily 
witajcie.
Anik- bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki, mam nadzieję,że się na dobre rozkręciło i już niedługo będziesz miała dzidziusia przy sobie
ewela- spoko, ja Cię rozumiem, bo nikomu się nie życzy źle, ale jeśli przeżyło się porażkę co do związku to potem ciężko się patrzy na to,jak osoba która się kochało jest teraz szczęśliwa z kimś innym a nie była taka z Tobą, mam tylko nadzieje,że teraz jak pojawiło sie to jego drugie dziecko zmienią się na lepsze Twoje stosunki z nim.
a co do tematu teściowych, to u Nas od niedawna stosunki sie poprawiły, ale i tak trzymamy sie na dystans, bo czasami teściowa się zapomina i ma jakieś pretensje nie wiadomo o co.
A mam pytanie do Was: Nie widziałyście gdzieś na forum moich skurczów, bo gdzieś mi się zagubiły;-) normalnie już drugi dzień nic się nie dzieje, a niedługo jadę na KTG i nie wiem po co.
Anik- bardzo mocno trzymam za Ciebie kciuki, mam nadzieję,że się na dobre rozkręciło i już niedługo będziesz miała dzidziusia przy sobie
ewela- spoko, ja Cię rozumiem, bo nikomu się nie życzy źle, ale jeśli przeżyło się porażkę co do związku to potem ciężko się patrzy na to,jak osoba która się kochało jest teraz szczęśliwa z kimś innym a nie była taka z Tobą, mam tylko nadzieje,że teraz jak pojawiło sie to jego drugie dziecko zmienią się na lepsze Twoje stosunki z nim.
a co do tematu teściowych, to u Nas od niedawna stosunki sie poprawiły, ale i tak trzymamy sie na dystans, bo czasami teściowa się zapomina i ma jakieś pretensje nie wiadomo o co.
A mam pytanie do Was: Nie widziałyście gdzieś na forum moich skurczów, bo gdzieś mi się zagubiły
;-) normalnie już drugi dzień nic się nie dzieje, a niedługo jadę na KTG i nie wiem po co.
Witajcie o poranku,
Mam nadzieję że Anik już urodziła:-) I że nie długo da nam znać co i jak;-)
ewela z tą twojego ex i laboratorium to rzeczywiście śmieszna sprawa;-) A Ty się tak nim nie przejmuj, bo może tylko teraz taki jest jak dziecko się urodziło, a potem znowu mu wszystko przejdzie i będzie znowu taki jak był dla Ciebie;-)
Głoooodna jestem że bym konia z kopytami zjadła, a niestety nie mogę bo zaraz pędzę do laboratorium odstać swoje w kolejce:-(
Mam nadzieję że Anik już urodziła:-) I że nie długo da nam znać co i jak;-)
ewela z tą twojego ex i laboratorium to rzeczywiście śmieszna sprawa;-) A Ty się tak nim nie przejmuj, bo może tylko teraz taki jest jak dziecko się urodziło, a potem znowu mu wszystko przejdzie i będzie znowu taki jak był dla Ciebie;-)
Głoooodna jestem że bym konia z kopytami zjadła, a niestety nie mogę bo zaraz pędzę do laboratorium odstać swoje w kolejce:-(
reklama
Milka26
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Styczeń 2005
- Postów
- 2 757
Witam jak Anik ktos cos wie ?? pewnie juz na porrodowce
Iza moze ja Ci podrzuce Olafa ?? wstal skubaniec po 5 bo wczoraj niezdazyl poukladac jednego nowego zestawu lego
)
Ewela jak glowa ?? A ten bol to sobie tymi rozmyslaniami pewnie poglebiasz
Ja dokonalam wazenia przed wizyta i naprawde juz nie wiem co mam robic .... ostatnim razem schudlam ten neiszczesny kilogram a powiedzialam ginowi ze waze tyle co przy poprzedniej wizycie wchodze na wage i okazuje sie ze ta waga ani drgnie co mam mu podac? Znow mu podac to co ostatnio moze cos dodac a moze sie przyznac ze waze jeszcze mniej niz poltora miesiaca temu. Z Olafem przytlam malo ale teraz to masakra do konca zostaly 3 tyg a ja mam na plusie tylko 6 kg
Iza moze ja Ci podrzuce Olafa ?? wstal skubaniec po 5 bo wczoraj niezdazyl poukladac jednego nowego zestawu lego
)Ewela jak glowa ?? A ten bol to sobie tymi rozmyslaniami pewnie poglebiasz
Ja dokonalam wazenia przed wizyta i naprawde juz nie wiem co mam robic .... ostatnim razem schudlam ten neiszczesny kilogram a powiedzialam ginowi ze waze tyle co przy poprzedniej wizycie wchodze na wage i okazuje sie ze ta waga ani drgnie co mam mu podac? Znow mu podac to co ostatnio moze cos dodac a moze sie przyznac ze waze jeszcze mniej niz poltora miesiaca temu. Z Olafem przytlam malo ale teraz to masakra do konca zostaly 3 tyg a ja mam na plusie tylko 6 kg
