reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Kwietniówki 2010!!!

kwiatuszku u nas w kościele płaci się za chrzest przed samym chrztem a jak zapytaliśmy ile? to powiedział kto ile może a jak nas nie stać to nic się nie stanie jak nie damy kasy:tak: a tak w ogóle ksiądz powiedział, że to ojciec chrzestny powinien się tym zająć ;-)
 
reklama
Dziewczynki, ja tylko na moment, bo pogoda sprzyjająca spacerowaniu, więc w wolne dni, kiedy nie mam biura (środy, piątki, soboty i niedziele) korzystamy i robimy kilometry:-)

Poza tym.. u nas wszystko dobrze, choć małej się chyba jakieś delikatne kolki zaczęły. Przychodzą nieregularnie, ale jak już to wieczorem i trwają 15-20minut. Pomaga noszenie z bujaniem oraz cyc, więc specyfikami ją faszerować nie musimy. Ja już się doczekać zakończenia połogu nie mogę i rozpoczęcia ćwiczeń, przytulanek, rozmiaru 36..

Zrezygnowaliśmy z wyjazdu do Mrągowa, bo to ponad 500km, a mała dopiero 6-tygodniowa i 15-go czerwca ma szczepienie 6 w 1 + ratawirusy, więc wolimy nie ryzykować. Odbijemy sobie w sierpniu;-)

Wszystkim, którym się należy serdecznie GRATULUJĘ. Solenizantom składam spóźnione, ale najszczersze życzenia uśmiechu, miłości, zdrówka i pomyślności. No i spadam na dworek:-)
 
Katik- jak Lenka nie śpi to ją na huśtawę i "bujaj się mała":D Wystarczy, że kogoś z domowników widzi i jest O.K. Poza tym u nas mała głównie na dole u teściów w ciągu dnia przebywa, a tam babcia, dziadek, stolarz, robotnicy, jakaś ciotka co chwilę, więc się jej nie nudzi:-) Teraz leży w łóżeczku i gapi się na swoje kartki z kwadratami, kołami i trójkątami. Uśmiecha się do nich przepięknie, więc chyba szczęśliwa;-)
 
dziś o chrztach :-) Hej.
Ja chyba nie zdecyduję się w domu wyprawiać. Co prawda lubię kucharzyć i gościć, ale się leniwa zrobiłam. I przemawia za mną też fakt, że w rodzinie mamy 11 dzieci! Nie wyobrażam sobie z całą tą gromadą gościć wszystkich. Jeszcze obawiam się, że mój męża pozaprasza przyjaciół, a to 8 dodatkowych osób. I tego mogę się spodziewać, bo tak jakoś mamy już przyzwyczajone, że nawzajem się w takie uroczystości zapraszamy. Może bedę miała dość argumentów by to jemu wyperswadować.. :/
Na innym wątku już wspomniałam, że przypadkiem wczoraj się dowiedziałam o fakcie, że będę chrzestną.. Mój cudowny szwagier ma w tę sobotę chrzciny i zapomniał mnie zapytać o zgodę, a zdążył poinformować parę osób...
 
Witam Kwietniowe Mamy - wstyd przyznać ale czytam ten wątek od dłuższego czasu a nigdy wczesniej nie odważyłam się nic napisać:zawstydzona/y: ale ostatnio mam tyle pytań że nie mogę dłuzej biernie milczeć. Mam nadzieję że nie bedziecie miały nic przeciwko nowej na tym forum;-)
Piszę oszywiście od razu z pytaniem, jakiego rozmiaru pieluszek uzywacie obecnie - my od kilku tygodni pampers 2, Antosia ma 7,5 tygodnia i waży 4900 - niestety przynajmniej raz dziennie kupa ucieka nam na plecy. Czy to juz czas na rozmiar 3??
Witaj;-)
Moja mała ma pewnie teraz ok. 5kg bo to szósty tydzień leci a na miesięcznym bilansie miała 4400. Używamy huggiesów w rozmiarze 2 i 3, pampersy 3. Raz na z dwójek na plecki pociekło, ale już się dwójkowa paka kończy, więc zostaną same trójeczki:-)
 
serdeczne życzenia dla wszystkich świętujących niedawno dzieciaczków!!!!


bylismy w sklepie dla idiotów prosto po szczepieniu i Tymus chyba nawet nie wie ze tam byl... :)
nie gorączkowal i wszystko ok


a co to za sklep??

Daga my tez chcemy niedlugo ochrzcic
najlepiej w lipcu
dzis juz ostatecznie domknelismy sprawe chrzestnych i moze uda nam sie skoczyc do ksiedza ustalic termin
mam pytanko Daga
czy rodzice musza isc oboje to zalatwiac czy wystarczy jedno z nich? przed nami nawet babcia zalatwiala chrzest, ale pewnie co parafia to inne zwyczaje, jednak mysle ze nie powinno byc problemu
w przypadku Hani bylismy oboje
ale teraz wygodniej by bylo jakby sam maz poszedl
bo wypad cala familia to za duzo zamieszania...
a za chrzest dawalam u Hani kase w kopercie po mszy ja sie spytalam czy teraz czy pozniej, ksiadz ze kiedy chcemy, wiec dalam od reki zeby w dniu chrztu sobie gitary nie zawracac:-)
ale to bylo gdzie indziej
myslicie ze teraz juz powinnam wziac kase przy zalatwieniu formanosci? jak Ci wygodnie, alezawsze mozsz wziasc i nie dac teraz a przy chrzcie[/QUOTE]

no i obiad po chrzcie w restauracji, za goraco i za duzo zamieszania, zebym wykarmila swoja rodzine glodomorow. no i mam tez jedzacych miecho i nie jedzacych. a mowiac najogolniej NIE CHCE MI SIE:-D:-D:-D


Mamusia87, wlasnie chodzi mi o to zeby sukienka sie jeszcze do czegos nadala:-)

Ba, nic nie dostalam, przed chwila sprawdzilam. poprosze jeszcze raz:-)
 
Wszystkiego Najlepszego dla Kubusia:-)

Dla Margolci również życzonka z okazji 2 m-cy:-)

Dziecie śpi na balkonie...ja padam..taki skwar, na spacer nie pójde, bo jedyne spodnie w jakie wchodze to czarne sztruksy, a przy tej pogodzie...same wiecie.....choc w zasadzie byloby to z korzyscią dla mnie bo by mi się smalec z tyłka wytopił...ale...chyba nie dam rady jednak. Postanowiłam,że jutro rano czyli o 6.00, zabieram dzieciaki i jade na działke. Tam bede mogla w gaciach paradowac, opalic sie przy robocie , a i dzieci skorzystaja ze świezego powietrza. Małżonek mnie i Borysa po południu odbierze, a córcia pewnie z babcią zostanie i gra gitara:-)
 
reklama
Hello Lejdis....

Kubolek - najlepszego od e-Moni i e-Haniolka i e-Laurki !!! Już duuuuuży chłopak jesteś !

burza idzie.....ale to dobrze bo duchota się zrobiła, że nawet nie chce mi się na dwor wychodzić :-)

no i kurna, te pieprzone komary latają i atakują moje dziecię.....wrrrrr...ale jestem wkurzona...muszę coś na komary koniecznie zakupić, bo póki co Hanka ma mercedesa przykrytego moim 10-letnim ecru ślubnym welonem :-) spełnił swoją funkcję 10 lat temu i teraz na coś sensownego się przydał :-)...wiem, wiem, są moskitiery na wózek, ale po co skoro ja mam welon :-)
 
Do góry