reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Mleko, papki i kanapki :)

reklama
Słuchajcie
Może się wygłupię ale powiedzcie mi co to ten cały Sinlac (że jakaś kaszka to sie domyślam) i dlaczego jest tak ważny...? :confused:
Wiecie ja tu zupełnie inne rzeczy mam na półkach...

Mary, Sinlac to jest taki produkt zbożowy bezglutenowy dla dzieci z alergią.

Wklejam opis:

"Nestlé Sinlac jest produkowany z ryżu i mączki chleba świętojańskiego - składników zazwyczaj bardzo dobrze tolerowanych w alergii. Odznacza się wysokim udziałem łatwo przyswajalnych węglowodanów, białkiem o wysokiej wartości odżywczej, zawiera tłuszcze roślinne, jest wzbogacony w witaminy i składniki mineralne, dlatego stanowi pełnowartościowy i smaczny posiłek. Jest łatwy do przygotowania - aby otrzymać porcję Nestlé Sinlac wystarczy dodać wodę.
Opis produktu:
-nie zawiera bialek mleka krowiego i bialka sojowego
-Źródlem bialka o bardzo wysokiej wartości biologicznej jest hydrolizowana mąka ryzowa oraz mąka chleba świetojanskiego
-nie zawiera laktozy
-wzbogacony w zelazo, które jest potrzebne do budowy komórek krwi
-wzbogacony w jod, który wspomaga prawidlowy rozwój fizyczny i psychiczny niemowlecia
-wzbogacony w wapn i witamine D - zapewnia prawidlową budowe kości i zebów
-wzbogacony w mikroelementy i w 12 witamin niezbednych do prawidlowego rozwoju dziecka
-nie wymaga gotowania

Wskazania:

  • stanowi pelnowartościowy, samodzielny posilek
  • stosowany w alergii na bialko mleka krowiego i/lub bialko soi - jako uzupelnienie karmienia naturalnego lub preparatami mlekozastepczymi
  • stosowany przy zapobieganiu alergii na bialko mleka krowiego"
Amelce np. Sinlacu nie dawałam, ale ona bez problemu jadła kaszki na Bebilonie Pepti. Bartek ma natomiast odruch wymiotny, jak zrobię kaszkę na pepti, więc wprowadziłam mu Sinlac.
 
Ostatnia edycja:
"Nestlé Sinlac jest produkowany z ryżu i mączki chleba świętojańskiego - składników zazwyczaj bardzo dobrze tolerowanych w alergii. Odznacza się wysokim udziałem łatwo przyswajalnych węglowodanów, białkiem o wysokiej wartości odżywczej, zawiera tłuszcze roślinne, jest wzbogacony w witaminy i składniki mineralne, dlatego stanowi pełnowartościowy i smaczny posiłek. Jest łatwy do przygotowania - aby otrzymać porcję Nestlé Sinlac wystarczy dodać wodę."
Dziunka nie miałam dyni, bo ciężko teraz kupić świeżą, taką dobrą dla małego bąbla. Użyłam puree dyniowo-ryżowego nestle.
Dokładniej: wstawiłam warzywka na sosik - buraka, pietruszkę, pora, selera i kartofelka. Żółtko doprawiłam natką z pietruszki i pomieszałam z puree dyniowym do konsystencji do polepienia kotlecików. Pogotowały się w sosiku, wyjęłam, lekko zblendowałam warzywka żeby był ten sosik i dawałam po kawałku kotlecika z warzywkami i sosikiem :) MNIAM, wsunęła wszystko. Kotlecik fajny, bo mięciutki i rozpływa się w buzi, sama próbowałam
 
Mary, Sinlac to jest taki produkt zbożowy bezglutenowy dla dzieci z alergią.
...
Basia
Dzięki ci za odp.
Coś mi w głowie dzwoniło ale nie wiedziałam w którym kościele - moja bratnica jako że zawsze była dzieckiem drobnym wsuwała Sinlac bo podobno lepiej przyswajalny tzn dziecko łatwiej przybiera...(?)
Czyli podsumowując;
Sonia ma alergie na białko krowie i jedziemy na nutramigenie. Codziennie rano dostaje kaszke manną (zero reakcji uczuleniowych na dzień dzisiejszy) ugotowaną z 1 płaskiej łyżki stołowej suchej manny (wychodzi ok 100g produktu). Ponieważ jest dzieckiem bardzo dużym wystrzegamy sie dodatkowych "zapychaczy". Poza tym dostaje dziennie 1 owoc (z tą kaszką rano), obiadek (ok 180g) + przekąskę warzywną no i mleczko 3-4razy dziennie...
Powinnam ten sinlac wprowadzać czy nie? :confused: (dlaczego tak? dlaczego nie?)
 
Ostatnia edycja:
Mary_mary, wg mnie nie powinnas wprowadzac tego sinlacu, wlasnie dlatego, ze jest on kaloryczny, a wg tego co piszesz o diecie to wydaje mi sie ze Sonia ma dobrze ulozone menu :)

Alanek zjadl dzis po raz pierwszy cala paleczke kukurydziana(chrupka) :) dotychczas nie chcial-pewnie dlatego, ze nie mial wcale zabkow ;)
 
Mary_mary, wg mnie nie powinnas wprowadzac tego sinlacu, wlasnie dlatego, ze jest on kaloryczny, a wg tego co piszesz o diecie to wydaje mi sie ze Sonia ma dobrze ulozone menu :)

Alanek zjadl dzis po raz pierwszy cala paleczke kukurydziana(chrupka) :) dotychczas nie chcial-pewnie dlatego, ze nie mial wcale zabkow ;)
Brawo!! Marika je chrupaczki ryżowe, miała wcześniej ciasteczka, ale tylko obśliniała je i gubiła :D

A po co właściwie byłby wam ten sinlac? Myślę że nie warto bo zacznie szybciej przybierać na wadze...
 
Ostatnia edycja:
Mary_mary, wg mnie nie powinnas wprowadzac tego sinlacu, wlasnie dlatego, ze jest on kaloryczny, a wg tego co piszesz o diecie to wydaje mi sie ze Sonia ma dobrze ulozone menu :)

Alanek zjadl dzis po raz pierwszy cala paleczke kukurydziana(chrupka) :) dotychczas nie chcial-pewnie dlatego, ze nie mial wcale zabkow ;)
royanna
No własnie mi też sie tak wydawało że to dla tych "niejadków", ale wolałam sie upewnić...
Od czego w końcu jest bb...? ;-):-)

Sonia kiedyś dostała chrupka kukurydzianego (tak w drodze w wyjątku) to go ciumkała aż wyciumkała ale koejnym razem nie wiedziała co z nim zrobic...
Tak wiec myślę ze to kwestia indywidualna
 
reklama
Moje dziecko pozarlo (bo nie zladlo a wlasnie pozarlo) w dniu dzisiejszym duszona kapuste z koperkiem. Dzieki bogini ja jej nigdy nie robie z przyprawami (czyli nie sole i nie pieprze), jedynie dusze na masle i dodaje koperku. Jak zobaczyla co mamy na talerzach to az sie zaniosla placzem, tak chciala. Dostala, wsunela, pomlaskala i nawet spi :) balam sie bolu brzucha - w koncu to nie jest najlzejsza potrawa pod sloncem.
 
Do góry