Ja bym z checia sie gdzies wybawila, odstersowala, rozluznila itp. Wcale nie uwazam ze nie powinnam, ze nie wypada. Jestem mama- tak, ale czy to oznacza ze mam sie zamknac w 4 scianach i byc kura domowa?? Uwazam ze kazdemu nalezy sie cos od zycia, wiadomo ze nie bede imprezowac co weekend, upijac do nieprzytomności i takie historie ale wypad do klubu, na drinka czy dwa 
Myśle ze nawet jest to wskazane dla zdrowia psychicznego wszystkich mam amen.

