Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

[fogia]

Hej girls
rozpoczęliśmy dzisiejszy dzień z małym opóźnieniem ale przy tej pogodzie jesteśmy usprawiedliwieni.
Mam dziś do załatwienia kilka spraw "na mieście" i do pracy muszę podjechać i do Filipkowego przedszkola podejść. W dodatku mieszkanie ogarnąć, obiad ugotować na kilka dni (nie mam pomysłu co zrobić:-(), przygotować siebie i młodego na jutro i cały czas czeka na mnie papierkowa robota.
Żeby mi się jeszcze chciało tak bardzo jak mi się nie chce.

Zaraz będę dzwonić do mojej drugiej szkoły dowiedzieć się czy już zapadła decyzja w wiadomej sprawie. Trzymajcie kciuki!!

 

[Justyna2729]

Hej girls
rozpoczęliśmy dzisiejszy dzień z małym opóźnieniem ale przy tej pogodzie jesteśmy usprawiedliwieni.
Mam dziś do załatwienia kilka spraw "na mieście" i do pracy muszę podjechać i do Filipkowego przedszkola podejść. W dodatku mieszkanie ogarnąć, obiad ugotować na kilka dni (nie mam pomysłu co zrobić:-(), przygotować siebie i młodego na jutro i cały czas czeka na mnie papierkowa robota.
Żeby mi się jeszcze chciało tak bardzo jak mi się nie chce.

Zaraz będę dzwonić do mojej drugiej szkoły dowiedzieć się czy już zapadła decyzja w wiadomej sprawie. Trzymajcie kciuki!!

Kciuki zaciśnięte

 

[fogia]

Justyna dzięki

dziewczyny zajrzycie proszę na zamknięty.:-(

 

[misia2010]

Muszę Wam coś opowiedzieć bo normalnie padam ze śmiechu.

Moja kruszka bardzo się uaktywniła przed chwilą. Tak się wierciło to moje dzieciątko, że zawołałam Filipka aby przyłożył rączkę i nareszcie mógł poczuć te kopniaki. :-)
No ale oczywiście jak to często bywa jak tylko położył rękę to młode kopać przestało. Filipek trochę zawiedziony zaczął gadać do brzucha "dzidziu pofikaj" ale dzidzia brata nie posłuchała. No i wiecie co zrobiło moje dziecko? Kazało mi otworzyć buzię. Trochę się zdziwiłam ale otworzyłam. A co zrobił mój synio? Zaczął mi krzyczeć do otwartych ust "dzidziu pofikaj". Czy to nie jest logiczne? Skoro dzidzia przez brzuch nie słyszy to może usłyszy jak krzyknie jej tam do środka.

brawa dla Filipka za pomysłowośćgenialne

Cześć dziewuszki
Ja dopiero zasiadłam do kompa , strasznie ciężki ten dzień, było mi niesamowicie miło Was poznać i spedzić ten czas z Wami. Gabi się bardzo podobało, a ja odmieniłam sobie te wszystkie podobne do siebie dni;-)
Nie miałam czasu Was poczytać bo padam a niedawno wróciliśmy z podpisaną umowa przedwstępną wiec mamy duży krok poczyniony w kierunku zakupu mieszkania. jutro tez wyjazd do Lublina w sprawie kredytu, idę już spać jutro poczytam i napiszę coś od siebie,
Buziaki;-);-)

gratuluję podpisania umowymi też było bardzo miło Ciebie poznać

ja ostatnio wszystko gubię ... tylko ciut mi szkoda tej butelki bo w zeszłym tygodniu kupiona ....

siedzę w papierach i już wysiadam mała poszła spać po 22:00 tyle dobrze

jutro wybieram się do plazy

wybiera się ktoś w niedzielę na te targi ?? ja chyba się wybiorę rano wracam z opola o ile się wyrobie
ale muszę sobie jakieś cieplejsze spodnie kupić ciążowe .... jakieś dzinsy ;-)


miłej nocki dziewczynki
i życzę nam słoneczka i ciepełka !!!!!!!

my wstępnie się też wybieramy na targi...ale wszystko będzie zależeć od pogody

A ja witam się z ranka, w tą piękną lejącą jesień wrrrr........

jest sierpień - ja chcę lata i ciepła.... :-(

idę więc robić kawusię i zasiądę na chwilkę póki moje dzieci się zabawiły... ciekawe jak długo :-)

A jeszcze miałam napisać Karlitka ja też butelek nie używam i nie widziałam żeby u nas na salce jakaś została a wychodziłam jako jedna z ostatnich.... może masz w wózku - zobacz na dole może ci wypadła z torby...

i jeszcze - dziewczyny powiem Wam że fajnie robią takie spotkania, super jest pogadać, popić kawę, zobaczyć Was na żywo... jakoś tak te spotkania mnie odstresowują i dają dodatkowej energii... więc dzięki Wam za nie i mam nadzieję że uda nam się spotkać znowu... lada dzień :-)

idę nastawić tą kawusię... jak któraś chętna to zapraszammmm...

ja chce kawusię
no dokładnie....pogodano przecież jest jeszcze lato

jestem pewna ze tam ją zostawiłam

no nic zobaczymy co to ciekawego

to już dzień dobry

to chodz piszemy petycję



mała ogląda baby first
rano są fajne bajki dla takich maluchów za to ich lubie

zła matka jestem



nie ma ani w plecaku ani w wózku ...
nie wiem jakoś jestem pewna ze została na stole ...
no trudno



jestem takiego samego zdania :-)
fajnie jest się spotkać na żywo :-)

Madzia a podasz mi model wózka ??
a móże już na wiosnę będziesz chciała odsprzedać ;-)

ja zapraszam na sok na ciepło z dużą ilością cytryny i łyżką miodu - na wzmocnienie :-)
Zobacz załącznik 279517

pyszności serwujesz

My spałyśmy prawie do 8, Gabi dalej nie lubi butelki choć na wieczór zjadłą 90 wiec cieszę sie, dziś znowu ponawiamy próby picia z niej
Pogoda dziś okropna, tak nieprzyjemnie a mój M dziś i jutro biega na zawodach, nie zazdroszę mu w takich warunkach.
Spaceru dziś nie bedzie za to znowu wycieczka do Lublina tym razem na Krakowskie moze do plazy skoczę albo do Olimpu za sukienka bo 11 września wesele.
Trzymajcie się ciepło w tem wstrętny dziń.

PS czy zgodziłybyście się abym była w Wszej "zdjęciowej" grupie chętnie pooglądałaby fotki ze spotkania?

oj Gabi się uparła z tą butląGabi tak nie wolno.posłuchaj się mamy!!!!!!!!
Twój M jest zawodnikiem?

Justyna dzięki

dziewczyny zajrzycie proszę na zamknięty.:-(

byłam:-(
coś Wam zostawiłam;-);-)

 

[marz21]

Karlita nie wiem co ostatnie z tej butelki Gabi dawałas ale ja widzialam jak ona z nią szła z resztką soku w stronę sali zabaw wiec moze gdzies ją zostawiła poza tą wnęką gdzie były stoliki
Fogia pomysłowosc dzieci nie zna granic super
Talia oby po umowie przedwstepnej była juz tylko umowa finalna i to jak najszybciej...trzymam kciuki aby wszystko poszło bezproblemowo

Ale mamy piekną pogode za oknem:-)...bylismy na wizycie w żłobku przygotowania pełną para do jutzrejszego dnia, widzialam dwie panie opiekunku 2 z 5 fajne młode dziewczyny no i sale tez miło sie zaskoczyłam...oczywiescie Mateusz chcial zostac i sie bawic wiec powinien jutro bezproblemowo zostac
Mam tyle prania ze jezdziłam zakupic drugą suszarkęi jeszzce jest troche...ale sie wkurzylam juz myslalam ze sie nie rozłozy na moje oko brakuje tam jakis czesci narazie zrobilam prowizorke ale jutro z nia wracam do sklepu...zawsze mam takie szczescie
No i zakupiłam kolejne buty dla Mateusza juz wymiekam tak szybko mu noga roscie ze to juz chyba w sumie 10 pra teraz rozm 26:-)

 

[Marta1981]

Witam, mam już dosyć deszczu, myśleć mi się nie chce i wogóle.
Miałam telefon z wiadomo skąd i mam prośbę podajcie datę kiedy znowu byśmy się spotkały to na pewno ekspert dotrze, wstępnie podałam że w połowie września i godziny popołudniowe -ale zaznaczyłam że muszę się Was zapytać i że ok. 15 mamusiek nas będzie żeby z prezentami mogli się naszykować. Pytałam odnośnie wczorajszego kosztu, że paragon mam i pani się skonsultuje i da mi odpowiedź.
Idę czytać dalej.

 

[Justyna2729]

Kurcze dalej leje, a myślałam że popołudniu przestanie. Zaraz wyruszam na badanie, jadę autobusem tak, że pewnie po kolana zamoczę spodnie. Ale mam stracha

 

[misia2010]

Witam, mam już dosyć deszczu, myśleć mi się nie chce i wogóle.
Miałam telefon z wiadomo skąd i mam prośbę podajcie datę kiedy znowu byśmy się spotkały to na pewno ekspert dotrze, wstępnie podałam że w połowie września i godziny popołudniowe -ale zaznaczyłam że muszę się Was zapytać i że ok. 15 mamusiek nas będzie żeby z prezentami mogli się naszykować. Pytałam odnośnie wczorajszego kosztu, że paragon mam i pani się skonsultuje i da mi odpowiedź.
Idę czytać dalej.

no to chyba dobre wieści;-);-)wstępnie mi pasuje;-);-):-)

Kurcze dalej leje, a myślałam że popołudniu przestanie. Zaraz wyruszam na badanie, jadę autobusem tak, że pewnie po kolana zamoczę spodnie. Ale mam stracha

daj znać, jak tam po badaniachnie stresuj się, będzie dobrze

 

[Marta1981]

Marz, ale Mati ma wielką stopę - mój Juli ciapki ma 26 i tak ze luzu troszkę - ale numeracja numeracji nie równa.
Olek nauczył Jula grać w "wojnę" kartami i ma trochę ciszy.

 

[Madzienka]

Witajcie, ale pięknie kończą się wakacje czy ten deszcze nie przestanie dzisiaj padać
My dzisiaj pospałysmyJula obudziła się o 10.15 a ja razem z nią

Jula na razie spi ale juz sama nie wiem co z nią robić w taką pogodę....chyba musimy pomyśleć o jakis rozrywkach dla naszych szkrabów na taką pogodę...macie jakieś propozycje???

Madzienka chyba mężowy, bo mi akurat się @ kończy... właśnie miałam ci pisać, żebyś swojego wysłała bo jak nie to mój powiedział, że nie idzie

przekazałam mojemu

madzienka taak myślałam, że nie będzie tam miejsc,

niestety

Marta czekamy na dalsze info

Talia gratulacje umowy...i pw wysłałam

Cos jeszcze miałam Wam napisać ale z głowy mi wyleciało...ide szykowac obiadek