Listopad 2009

[agrafka80]

A propos sukienek, to moja oczywiście wisi w szafie - pewnie kiedyś Alicja będzie ją z radością mierzyć
Miałam taką: http://www.mlodaimoda.pl/san-patrick-kolekcja-2009/san-patrick-pamela.html

W Warszawie od paru lat odbywają się takie zabawy karnawałowe "after wedding" na które przychodzi się w strojach ślubnych - może się kiedyś wybiorę - o ile po 2 dziecku się w tę sukienkę jeszcze zmieszczę

 

[Uleńka_79]

Witam się z rana.
U mnie z suknią i weselem były jaja. Zaplanowaliśmy dzidzię ale nie wesele. Rodzice tak mi truli i ja w koncu stwierdzilam ze jak nie teraz to nigdy po 13 latach chyba znajomości. Salę zarezerwowaliśmy chyba w kwietniu na czerwiec. Sukienka piękna, złota dwuczęśiowa, zaliczka wpłacona 1000 zł. Nikt mi nie doradził zeby nie kupować na brzuszek ciążowy sukni dwuczęściowej, a ja jeszcze podczas zakupów miałam mały brzuszek. Poszłam pod koniec czerwca tydzien przed weselem zrobić ostatnie poprawki a że w 4 msc brzuś miałam dość spory i martwiłam się o ciążę bardzo zaczęły się problemy bo suknia dla mnie za ciężka była i czułam ze cały dół opiera mi się na mojej dzidzi ;/ Zaczęły się zdejmowane spody, odcinanie trenu. Dodam ze po suknie jeździłam do W-wy kiedy u mnie w moim miasteczku jes salon gdzie ludzie z całej polski przyjeżdzają po suknie.
Tak więc będąc na ostatniej poprawce tak sie na tą suknie wk ...łam ze zadzwonilam do salonu u nas i zapytalam ze czy mi uszyją suknie w tydzien ;D Tamtą zostawiłam a krawcowa była mega nieprzyjemna i stwierdziła ze przesadzam. Całe szczęście ze jej nie wzięłam bo całe wesele bym siedziała na dupsku pewnie.
Kupilam nową jednoczęsciową, moze nie do konca wymarzoną była troszkę skromniejsza niż moja poprzednia, (wszyscy mówili ze piękna ale ja ciągle miałam w głowie moją pierwszą wybraną) ale miala tiulowe drapowane szerokie ramionka które trzymały całą suknię i była super dopasowana do mojego brzuszka.
Oczywiscie 1000 zł zaliczki poszło w dal, ale co tam ;D

Miłego dnia. U mnie ciągle pada ;D ale grzyby będą ;D

 

[Cleo1981]

Ula pokaż tą sukienkę cooo ??:-)
a ja się uparłam na sukienkę że będe miała taką jaką chce albo kościelnego nie będzie i się udało :-)
U mnie też coś kropi...D dzwonił własnie że modlińską rozgrzebali ,1 pas zostawili ludzie z jabłonnej i itp jadą ..kosmos ...jecxhal 2 h w autobusie gdzie się jedzie 20 min odcinek...wszyscy wkurw...bo on ma klucze do domku w którym robią...dzisiaj miał skonczyc ..dziś miała być wypłata...teraz to już plan diabli wzieli:-(

 

[ilona212]

Cleo jeszcze może zdąża skończyc i wypłata bedzie ;-)

 

[Uleńka_79]

Cleo w tej brałam slub.


A nie wybrana suknia była z tego salonu, niestety mojej nie mogę znaleźć już.
http://www.angel.com.pl/site.php?id_menu=12&str=11&kol=25&suk=416

o to chyba coś takiego było.

 

[Pianistka]

Jeszcze raz bo cos sie zle skopiowalo:

Agrafka - sliczna suknia, moglas wkleic swoje zdjecie

Ula - tez pieknie wygladalas, choc rzeczywiscie mialas przeboje i pewnie nerwow kupa.

 

[Pianistka]

Acha zapomnialabym:

Kasiula - wszystkiego naj, naj, kolejnych 50ciu lat w szczesciu z tym samym mezczyzna i milego dzisiejszego dnia

 

[etna36]

ja tez , ja też!!!! troche większą (ale niedużo 36/38) zaraz się okaże,z ę co druga chce swoją suknie oddać, będziesz miała więcej ofert niz na allegro

kilolku ja to twoja suknia jestem zauroczona, a zwlaszcza tym kapeluszem wygladalas bosko, ale juz ci to pisalam

 

[etna36]

co tu sie dzieje tyle napisalam a wszystko wcielo

 

[Pianistka]

co tu sie dzieje tyle napisalam a wszystko wcielo

Ja mialam to samo przed chwila, w koncu wykasowalam cytaty i napisalam jeszcze raz. Cos dzis bb szwankuje.