reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kosmetyki dla kobiet w ciąży i po ciąży

zanka07

Fanka BB :)
Dołączył(a)
19 Lipiec 2010
Postów
1 248
Miasto
Górny Śląsk :-)
Hej kochane,
Może będziemy pisać o kosmetykach których używanie lub których chcecie używać z brzuszkiem:
ja póki co używam oliwki dla kobiet w ciąży firmy PENATEN oraz krem zapobiegający rozstępom - Pharmaceris !!!

Z racji tego ze cm mi przybywa zastanawiam się czy można np zrobić sobie peeling na nogi z alg morskich, jak myślicie ??????


buziaki w wasze brzusie :-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
co do alg, to nie wiem o jakim konkretnie piszesz kosmetyku, ale ogólnie algi są zakazane w ciązy gdyż przenikają do krwi.Poza tym zawierają dużo jodu, który też może być szkodliwy dla płodu.
Co do używanych kosmetyków używam serii Babydream fur Mama,maja przyjazny skład, nie zawierają olei mineralnych ani zbędnej chemii.
 
a ja polecam kosmetyki ciazowe Mustela dostepne w aptece! lub naturalne Waleda! tylko nie wiem,c zy sa dostepne w PL...
jakosc super!
 
Mustela jest b.fajna, szkoda tylko ,że dość droga(wychodzi mi 8 razy drożej niż Babydream) więc zastanawiam się jedynie nad jej poźniejszym używaniem na strategiczne rejony.Bo jakbym miała smarować się cała, tak jak teraz robie, właśnie Mustelą to ho ho..
Olejek z Weledy jest pod względem składu niezły,bo zawiera same oleje naturalne- migdałowy,jajoba i wyciąg z arniki, ale to samo mam w wersji Babydream plus olej macadamia i wit.E.Różnią się pojemnością i ceną.

Wiem to bo sama analizowałam co mi się opłaca a co nie, zrobiłam porównanie i plan zakupowy:D
 
zieniłam lekko temat na kosmetyki dla kobiet w ciąży i po...
ponieważ póćniej też będziemy się zastanawiać karmiąc piersią co można stosować a czego nie...


ja pki co nic nie używam:sorry::zawstydzona/y:
 
Ja tez narazie nic nie uzywam. Kurcze nawet nie myslalam. Tradycyjnie oliwka dla dzieci sie zmaruje ale tylko ze wzgledu na sucha skore. Trzeba pomyslec i poczytac trochu;)





 
Dziewczyny,
moim zdaniem lepiej się smarować kremikami bo potem będzie płacz na widok rozstępów i cellulitu.
Tylko trzeba uważać by kosmetyki były testowane przez Instut Matki i Dziecka z udziałem kobiet w ciąży i karmiących.
Tylko takie są dla Bas bezpieczne :-)

Mustela jest strasznie droga i niezbyt wydajna ( małe pojemności ) a składem nie różni się zbyt wiele.
Moim zdaniem z wyborem tego typu preparatów to tak jak z wyborem preparatów witaminowych dla kobiet w ciąży... kupi się i za 10 zł i za 50 zł.
 
Ja używam to co do tej pory, balsam po kąpieli i to wszystko, kosmetyki na twarz te same, włosy też. Tylko w tej chwili ze względu na zmiany hormonalne ciężko o ładną skórę, staram się więc nie patrzeć za dużo w lustro, zwyczajnie trzeba przeczekać ;-)

Na rozstępy nic nie stosuję, w pierwszej ciąży nie powstały na brzuszku to pewnie i tym razem nie będzie. Kremy i tak niewiele dają a mi się zwyczajnie nie chce w to bawić.
 
ja używałam no-scar i g*** dał... ale teraz też będę miała jakiś krem na rozstępy..
niestety mimo że miałam mały brzuszek to i tak wyszły po lewej stronie troche,bo brzuch nagle mi wyskoczył w 8 miesiącu więc taki szybki skok rozmiaru nie służy dobrze....:-(
także wolę coś użyć żeby nie wyszło za dużo tym razem:sorry:

ale poki co jeszcze wogóle nie potrzebuję....
kupię za miesiąc gdzxieś i napewno nie no-scar:no:


wogóle to chciałam zadbać o nogi i pośladki , bo jak mi trochę spadło z wagi to mam lekko pomarszczoną skórę , pokazywałam mojemu ale on mówi ż nic nie widzi.. jednak moje oko widzi...:-p
myślałam o jakimś peelingu.....:tak: żeby bardziej ożywić skórę....

macie może jakieś sprawdzone domowe sposoby??
słyszałam coś o kawie, ale nie wiem jak to się robi:-p
 
reklama
kawowy peeling jest fajny- zaparzasz kawkę(taką fusiastą) np 1/4 szklanki fusów- dodajesz olejek np hipp dla dzieci i cukier kryształ.Można dodać cynamon, aromat waniliowy i co tam chcesz dla zapachu.
Ale.. podobno nie można stosować tego w ciązy, bo to z kofeiną, no więc wchłania się do krwi itd
Na ujedrnianie super są chińskie banki, ale trzeba uważać na naczynka.Bo wiadomo, że w ciązy są bardziej kruche.
 
Do góry