reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

hej dziewczyny ... my dzis dalismy wolne dla nianki i pojechalismy z Tomaszkiem do jego małej kolezanki... wybawił sie z nią .. a dodam ze bardzo sie lubią,.. niestety o 12:30 stwierdził " mama do domku" no i poszedł zakładac buty... bo juz mu sie spac zachciało.. wiec wizyta była krótka:) za to teraz spi za scianką :)

fogia--- ciesze sie ze zdecydowaliscie sie na tą pomoc.. bo naprawde sie przyda...

joasiab -- Spełnienie marzeń !!!
 
reklama
Ostatnia edycja:
O ile dobrze pamiętam - ale musiałabym sprawdzić - to urlop wychowawczy można otrzymać na minimum 3 miesiące, więc jeśli do końca umowy o pracę zostanie Ci mniej, to niestety nie dostaniesz... może uda się porozmawiać z właścicielem firmy, żeby przedłużył Ci umowę, bo chcesz iść na wychowawczy - rzadko się to udaje, ale czasami jednak tak :-)
Urlop wychowawczy to po prostu urlop - więc, żeby go otrzymać, trzeba być pracownikiem, czyli mieć ważną umowę o pracę. Po zakończeniu umowy urlop wychowawczy nie przysługuje...

Z tym, że jeśli masz umowę o pracę na czas określony, to wypowiedzenie nie będzie dwumiesięczne, tyko dwutygodniowe.

Kochana dziękuję za radę!!! :-)
Tak racja, przejęzyczyłam się chodziło mi o: "dwumiesięczną wypłatę" po okresie wypowiedzenia (dwutygodniowym oczywiście)!
Tyle bynajmniej dostały dziewczyny, które pracowały na salonie, ciekawe czy ja też dostanę po macierzyńskim? Bo umowę będę nadal mieć, a pracowac nie będę miała jak bo salon sprzedany hmm...

joasiab - najlepszego:-) dużo zdrowia oraz lekkiego porodu :-)
Sto lat!!!


Nie wiem, o czym marzysz skrycie,


ale tego Tobie życzę,


z głębi serca, z całej siły,


by marzenia się spełniły.



Ja dziś pracowity dzień mam, pomyłam okna (w 3 pokojach i kuchni) czyli wszystkie :-)
zrobiłam 3 prania, ale nastepne się nadal robią....
wlasnie na szybko zjadłam pierogi na obiadek, a że mąż dziś 16h w pracy (6-22ej) więc ja sie nie obijam tylko sprzatam na calego :-)
Teraz lecę poodkurzać, bo może kolezanka zajrzy na kawkę, więc jeszcze wykąpać się trzeba :p
Pozdrawiam
 
Ostatnia edycja:
Dziękuję Bardzo :)

Najlepszego kobietko ;):) szczęśliwego rozwiązania :)

krowa_tort2.jpg
 
Co do tego testu to Ja jeszcze nie znam,ale za taką kaskę się nie zdecyduję.... ;(
i pewnie do środy nie zdążył by dojść...to juz tak blisko jestem bardzo podekscytowana na spotkanie z maluszkiem:)Pójdziemy razem z męzem i michałkiem:)Oby wystawiło swoje skarby,ciekawa jestem reakcji synka jak zobaczy dzidziusia na monitorku....he he

moniaivoy--Super rogalos:)
 
reklama
martusia29... nasz Tomus jak był z nami na usg.. to tylko bicie serduszka mu sie spodobało.. chyba nie zabardzo rozumiał obraz w monitorze.. bo powiedział do taty "juss" i chciał koniecznie isc na korytarz bo tam było ciekawiej.. :) ale teraz zauwarzyłam ze codziennie przykłada ucho do brzucha i nasłu****e co u Kuby... wczoraj stwierdził ze Kubus mówi do nas" bleblebleble " a poznije ze juz poszedł "aaa" słodko sie zrobiło... tylko musze uwazac bo czasami sie zapomina i zamocno chce poglasac.. albo popukac. do Kuby... chyba tez juz nie moze sie doczekac pierwszego spotkania.. w sumie ja to bym chciała zeby był juz 37 tydzien!! a tu jeszcze mi 10 mi brakuje:/
 
Do góry