Katik
...jestem mamą...
- Dołączył(a)
- 26 Lipiec 2009
- Postów
- 3 994
niedobrze z tym Twoim gardelkiem, zdrowka!A ja mam znowu afty na gardle i uszy mi zatkało przez co K. musiał mnie w nocy budzić jak mała płakała ehhh
witaj, i zagladaj oraz pisz czestoWitam jestem nowa na forum , ale myślę że będę mogła powymieniać się z Wami doświadczeniami, radościami i zmartwieniami.
Pozdrawiam
czesc i czolem!witajcie dziewczyny, dolaczam sie do Was jako kwietniowa mama...Histoia Judysi tak mna wstrzasnela ze po prostu zabraklo slow...
Trzymajcie sie dzielnie dziewczyny, trzymam za Was kciuki z całej sily i modle sie o zdrowko dla malutkiej...
hehehehSerdecznie witam 'nowy narybek'Napiszcie coś o sobie i waszych pociechach i zapraszamy na plotki :-)
Skąd ja to znam :-)
Przeziębiłam się i chodzę i marudzę... z nosa mi się leje, a jeszcze muszę dygać z Quba do laryngologa... buuuuuuuuuuuuuuuu.
Chciałam wczoraj kupic dzieciakom prezenty i NIC W TYCH SKLEPACH NIE MA A CO JEST TO KOSZTUJE MAJĄTEK!!!!!!!! Znalazłam straz pożarna dla Kubuli, dokupie mu książeczkę i jakąś edukacyjną zabawkę, a dla Bartka chyba klocki kupię i będzie miał na zaśkę, bo obecnie to najfajniesza zabawka jest firanka, a nie kupie mu przecież kawałka szmaty ;-)
Zdrowka Anieziatka!
Kwiatus - kup malemu komorke dla niego. Polka ma swoja, i ja uwielbia! Gra, spiewa, swieci, i jest gicior!buhahahahahaa
niezle to podsumowalas Aniez
manipulacja gałgankowa to się nazywazabawy samorzutne dzieci od 3/4 miesiaca do 2 lat
ja mojemu musialabym kupic komórkęale nie namówi mnie za mały jest niech moją na razie pożycza he he
witam nowe kwietniówki, lepiej późno niz pózniej![]()
Dzien dobry!
U nas nadal zimno, ja nie chce! Wczoraj zrobilam pranie, bo rury popuscily, ale znow wyciagnac nie moglam, bo odwirowac sie nie da, tylko woda stoi w srodku! Tamta rura popuscila, a ta zamarznieta nadal...... Kurde no!
Napiszcie coś o sobie i waszych pociechach i zapraszamy na plotki :-)
a dał mi dziś w kość . trzysta razy go upominam żeby nie skakał po schodach bo zleci i oczywiście spadł
ma guza na głowie . Nauczka mam nadzieję że mega skuteczna
teraz ostatnio przed Mikołajkami były w promocji wszystkie ubranka dla bobasków :-) kupiłam mu taką piżamkę, zrobię fotkę i wam wyślę 




:-)
Mężul sie ucieszy... zaraz powie, że w nic nie inwestujemy, tylko da dziecku pod choinkę jakieś prześcieradło, bo dużo tego mamy
jestem tez zona meza-kierowcy w transporcie zagranicznym. Olka urodzila sie troszke za wczesnie, w dodatku chwilunie po urodzeniu bardzo ciezko zachorowala, do dzis jest rehabilitowana. No ale grunt to sie nie poddawac dlatego walczymy. Mamy troche, no nawet mocno pod gorke ale sie nie poddajemy. Dlatego tez dobrze rozumiem Judysie...