reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Marcówki-codzienne rozmówki:))

katrinka nie mam mikrofali i w związku z tym podgrzewam w kąpieli wodnej
mysza dla mnie to nie jest świrowanie...nasze puzzle właśnie zostały wyniesione do śmieci...
 
reklama
my nie mamy takich puzli, ale mamy jakies klocki piankowe takie sztywne i strasznie smierdzą, leza w reklamowce, choc nie wiem moze juz wyiwetrzaly i nic nie czuc, ale maly nie za bardzo sie nimi bawi, ale ich i tak nie wyrzuce bo dostal je od mojej siostry pod choinke

podgrzewacie jedzenie dzieciom w mikrofalowce???? bo mi sie zdarza a zastanawiam sie jakie macie do tego podejscie

Ja mam mikrofale i czesto podgrzewam dla Bartka jedzenie.
 
JA bez mikrofali nie potrafiłabym życ!! Mikrofale nie zminiją nic we wartośćiach odżywczych jedzenia, wiec śmiało używajcie:-) Są bezpieczne!!!

Co do puzzli to wiecie ze wiecej toksyn (dioksyn) wydziela sie przy przygotowymwaniu potraw na grillu i paleniu w kominku drewnem-udowodnione naukowo a mimo wszytko wszyscy uwielbiaja grilla i maja kominki :-D niestsy nie uchronimy naszych dzieci od wsztykich toksyn które czają sie na każdym kroku:dry:

A ja wczoraj bylam w pracy - wezwana w trybie pilnym bo dalej jestem na 100% płatnym urlopie wypoczynkowym a wychowawczy rozpoczynam dopiero 24 lutego:-D:-D bo ostsnio źle mnie poinformowali i nalezy mi sie 36 dni urlopu wiec jestem mega szczesliwa a nie 3 dni jak wczesniej powiedzili..... mój przebiegly plan wypalił i nawet dostane 1200żł gruszy:-D

Solenizantom 100 lat:***
 
ja nie jestem anty mikrofala, bo sama dla nas używam, odgrzewam jedzenie itp. ale dla małego mam podgrzewacz więc nie widziałam potrzeby, ale czytałam artykuł że

"Mimo iż mikrofalówki ogrzewają żywność bardzo szybko, nie zaleca się ich do ogrzewania butelek z pokarmem dla niemowląt” - stwierdzono w raporcie. Taka butelka może być zimna w dotyku, podczas gdy płyn w środku może być tak gorący, że może poparzyć dziecko. Poza tym zwiększenie objętości płynu w naczyniu zamkniętym, takim jak butelka niemowlęca, grozi wybuchem. “Ogrzewanie butelki w mikrofalówce wywołuje pewne zmiany w mleku. W mieszankach dla dzieci może to być strata pewnych witamin. W mleku odciągniętym z piersi matki zniszczeniu ulegają niektóre jego właściwości ochronne”. I dalej raport mówił: “Podgrzewanie butelki poprzez trzymanie jej pod kranem lub umieszczenie w misce z ciepłą wodą, a następnie sprawdzenie temperatury mleka na nadgarstku zwykle zajmuje kilka minut więcej, ale jest znacznie bezpieczniejsze”.


ale dziś mamy tematy co nie:) żeby nie było po prostu zacytowałam co przeczytałam i nic więcej.
 
witajcie dziewczyny wieczorkiem;-)

u nas dzis duzo zalatwiania ale...
tak wiec dzis ustalilismy date slubu!!:-):-):-) 5 marzec, teraz czeka mnie wybranie sukienki i tysiac innych spraw, nauki przedslubne, zaproszenia... no nic w poniedzialek ide odwiedzic naszego ksiedza, bo slub bierzemy u moich rodzicow... mam nadzieje ze
ze wszystkim zdazymy

przeczytalam wpisy ale z wrazenia pamietam tylko ze chcialam napisac o mikrofali ze uzywamy i tez uwazam ze jest bezpieczna, mleka w niej nie podgrzewam, ale jedzenie ze sloiczkow i inne tak, w kapieli wodnej moze kilka razy...

a puzzli nie mamy, mialam kupic i nie kupilam...
 
reklama
Do góry