reklama
dawidowe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2010
- Postów
- 5 423
ja mam łyzeczke canpolu i moja wspaniale nia je. Nie jest płaska.
Jesli chodzi o kleiki i kaszki to ja daje raz dziennie przed południem. Na zmiane raz kaszke owocowa (narazie probowała malinowa i jabłkowa) raz Sinlac na wodzie. Słiczek tez raz dziennie i dziele na 3 czesci. Wykładam 1/3 i reszte chowam do lodówki. Mozna trzymac 48 h wiec akurat 3x 1/3 słiczka. Zaczełam od jabłak potem marchew, nastepnie gruszka, młoda marchwka z ziemniakiem, zupka jarzynowa (marchew, pietruszka ziemniak). Piła tez soczek rozwniez po 1/3 najpierw marchwkowy, jabłkowy a dzis pierwszy raz piła bobofruta jabłko marchewka. Poraz pierwsyz widziałam zeby piszczała jak jej zabierałam butelke a w niej jeszcze cos było. Jak by mogła to by wypiła a na koncu spałaszowała butelke
Jesli chodzi o podgrzewanie to pierwszy raz podaje tak jak jest czyli wyjmuje słiczek z szafki. Na drugi i trzeci dzien czy to owoc czy warzywko po wyjeciu z lodówki i nałozeniu na miseczke wkładam do goracej wody na chwile az bedzie mimimalnie ciepłe
A co do mleka to tez co karmia Bebilonem wiecie ile juz kosztuje w carrerzurze szok ten zwykły bebilon 800 g który kupowałam koło 36-38 zł kosztuje 45,38 zł
. Troche mam zapasu 1 i mysle ze dokupie jeszcze 2 pudełka i bedzie juz 2 którego mam 4 pudła kupione przez rodziców. Potem kupie bebiko i jesli mała bedzie dobrze tolerowała to przechodze na tansze jak nie no to wroce do bebilonu. Chiałam ja miec do roku na bebilonie ale obawiam sie ze pojde z torbami. Tymbardziej ze ja uzywam od 2 tylko pampersów i na nic innego napewno nie zmienie.
Jesli chodzi o kleiki i kaszki to ja daje raz dziennie przed południem. Na zmiane raz kaszke owocowa (narazie probowała malinowa i jabłkowa) raz Sinlac na wodzie. Słiczek tez raz dziennie i dziele na 3 czesci. Wykładam 1/3 i reszte chowam do lodówki. Mozna trzymac 48 h wiec akurat 3x 1/3 słiczka. Zaczełam od jabłak potem marchew, nastepnie gruszka, młoda marchwka z ziemniakiem, zupka jarzynowa (marchew, pietruszka ziemniak). Piła tez soczek rozwniez po 1/3 najpierw marchwkowy, jabłkowy a dzis pierwszy raz piła bobofruta jabłko marchewka. Poraz pierwsyz widziałam zeby piszczała jak jej zabierałam butelke a w niej jeszcze cos było. Jak by mogła to by wypiła a na koncu spałaszowała butelke
Jesli chodzi o podgrzewanie to pierwszy raz podaje tak jak jest czyli wyjmuje słiczek z szafki. Na drugi i trzeci dzien czy to owoc czy warzywko po wyjeciu z lodówki i nałozeniu na miseczke wkładam do goracej wody na chwile az bedzie mimimalnie ciepłe
A co do mleka to tez co karmia Bebilonem wiecie ile juz kosztuje w carrerzurze szok ten zwykły bebilon 800 g który kupowałam koło 36-38 zł kosztuje 45,38 zł

Ida Sierpniowa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 255
nice-girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 236
Byłam dziś w Rossmannie po kosmetyki i przy okazji pooglądałam sobie słoiczki i porównałam te Babydream z innymi, no i skusiłam się na kilka z Babydream bo patrząc na skład to one są najprostsze. Np marchewka z Babydream zawiera TYLKO marchew i wodę, a te inne mają dodane np ryż, jakieś soki i inne rzeczy. No i kupiłam też Marchewkę z ziemniakiem gdzie w składzie też jest tylko marchew, ziemniak i woda bez żadnych porów selerów itd. Przy moim alergiku to ważne. Kupiłam tez gruszkę z Rossmanna bo jak porównałam z Hippem to ma więcej przecieru, a mniej soku zagęszczanego niż Hipp. No ale oczywiście te słoiczki na później, bo na razie było dopiero 3 raz jabłuszko. Myślę, że za jakiś tydzień półtora wprowadzę marchewkę.
Aha - no i deserki BabyDream nie są dosładzane cukrem.
Aha - no i deserki BabyDream nie są dosładzane cukrem.
Ostatnia edycja:
dawidowe
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2010
- Postów
- 5 423
ja słyszałam duzo dobrego o słiczkach babydream. Narazie nie kupuje bo podostawałam słiczki bobovity gerbera i hippa. Jak juz mała pozjada to co ma to kupie kilka ale to juz pewnie beda te z miesiem. Bede tez musiała zaczac myslec o gotownaiu ale jeszcze z miesiac poleniu****e. W sumie bede gotowała przynajmniej 18 lat a moze i 30 hihihihi
czarodziejkaM
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Wrzesień 2010
- Postów
- 1 289
Rano dałam łyżkę kleiku do mleka, ale cholera to tak gęstnieje, że jednak muszę kupić smoczki do kaszek.
Też musze się zaopatrzyć w smoczki do kaszki,bo po będę się pytać pediatry na wizycie w czwartek czy juz mogę podawać.Tylko tak patrzę właśnie na allegro na smoczki do kaszek do moich butelek,a używam Tommee Tippee i tam jest napisane,że te smoki są od 6 miesiąca


nice-girl
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Marzec 2010
- Postów
- 3 236
No ja mam Avent rozmiar 3 (z 3 dziurkami, pije z niego normalnie mleko) i mały dawał radę pić mleko z kleikiem kukurydzianym. Tylko ja mu za dużo tego nie sypałam. No a jak się robi gęstsze to można dawać łyżeczką. Tak zresztą jest u mnie na tym kleiku napisane przy sposobie podawania - że podaje się łyżeczką.
Dawidowe - nie zrozumiałam o co chodzi z tymi kropelkami. Wyjaśnij prosze jeszcze raz.
Dawidowe - nie zrozumiałam o co chodzi z tymi kropelkami. Wyjaśnij prosze jeszcze raz.
reklama
Podziel się: