reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Czy są tu jakieś mamy z Lublina?

witam z rana

znowu wieje i się zastanawiam czy iść na dwór

widzę, że dzisiaj dzień praniowy u mnie też zaraz idę wstawiać


madzienka
jak oczko z rana?
madziara dodłączyli cię?
sundey gdzie ty?
marzenka ła poszalałaś z filmem i narobiła mi ochotę na fast fooda:-D...ps. ja też z przeziębieniem w ciąży nie chodziłam do lekarza
anaconda to może faktycznie idź do lekarza:sorry:
aluśka to dobrze że wizyta ostatnia i oby nigdy więcej:tak:
aluśka justyna no co wy takie kolejki:szok: mój brat ostatnio jak z dzieckiem przyjeżdżał to nie czekał aż tak długo na wizytę:eek: a byli na Chodźki:baffled:
emilia chłopa do lekarza to jak już na prawdę zaboli, to może pójdzie
 
reklama
Karlita, anet jakie sosiki robicie do tej kaszy????

Anet a próbowałaś podać jej apetizer...nasza pediatra mówiła nam że rodzice to bardzo chwalą:tak::tak::tak:
Sosik,ja robie taki zwyczajny,na kurczaczku,albo innym miesku...tyle ze moja miesa to nie ruszy.....podgotuje miesko w kosteczke pokrojona,dodam warzywa,przyprawy i na koniec zabielam troche smietana
a co do Apetizera,to jest od 3 lat,wiec nie wiem czy sama moge podac....a juz bylam kiedys u pediatry z tym niejedzeniem,bo ona tak mi zle je juz od jesieni,bylo troche lepiej przed swietami,ale potem choroba sie przyplatala i zeby wychodzily....ale teraz juz zdrowa,zeby sie przebily a ona dalej nie chce jesc:-(
Dzień dobry:tak:

Martynka śpi, Amanda od delegowana do przedszkola, teściowa gdzieś pojechała więc mogę spokojnie zasiąść :-p
Wczoraj byłam z Martynką na chodźki na kolejnej wizycie u hematologa i od pukac to była nasz ostania u niej wizyta:rofl2: Pani doktor stwierdziła ze są małe uchybienia w czasie krzepnięcia (bo ma za bardzo wydłużony ten czas) ale nie jest to istotne gdy młoda nie ma mieć teraz żadnej operacji:tak: jeżeli taka sytuacja sie zdarzy ze będzie musia jaką operację przejść to przed nią będę musiała zglosić się jeszcze raz do poradni hematologicznej żeby wykonać bardziej specjalistyczny szereg badań:confused2:

I w tym momencie właśnie sobie uświadomiłam że czeka nas 16.02 wizyta u chirurga w sprawie przepukliny i z tego co czyta to albo operacyjnie się to usuwa albo przez plastrowanie:eek: ciekawe co nam pani doktor na to powie:nerd:

Nawiązując jeszcze do spraw serduszkowych to w przypadku szmerów u Amandy o których to się dowiedziałam jak rok skończyła to pediatra mówiła że pewnie ma strunę i jak krew przepływa to uderza o nią wydaje taki dziwny dźwięk a w przypadku Martyny nie ma mowy o żadnej strunie tylko o dziurce która ma się niby zrosnąć:baffled: a wczoraj jak stałam sobie w kolejce do hematologa to sobie z babeczką rozmawiałam (była z 9 miesięczną córeczką) na temat kardiologów między innymi że na Chodźki już na cały rok są miejsca pozajmowane:szok: i jak mi baba w rejestracji mówiła żebym na kraśnicka się udała bo tam rodziłam to jak się okazuje stamtąd też już odsyłają:no: ale oczywiście jakby mieć znajomości to sie miejsce w 5 minut znajdzie:angry: Mam nadzieję że u Martyny zrośnie sie to co ma sie zrosnąć i będziemy mogły dalekim łukiem lekarzy omijać:crazy: bo w naszym kraju lepie nie chorować:eek:
ciesze sie ze do hematologa juz nie musicie isc...a z serduchem to sie narazie nie stresuj,taka dziurka to do roku,czy dalej nawet(dokladnie nie pamietam) moze sie sama zarosnac....trzeba narazie obserwowac i czekac.....zycze oby u was szybko sie zarosla i zebyscie juz spokuj mialy z lekarzami:tak:;-)
a co do kardiloga na Krasnickiej,to jak ja dzwonilam ze soba zeby sie zarejestrowac,to jakas paniusia myslala ze ja chce dziecko zapisac ,to mi termin powiedziala na kwiecien ktorys tam....a jak ja mowie ze siebie chce zapisac,to juz kolejka na maja byla....ehhhhhhhhh...tak to u nas jest niestety....ale ty nie sluchaj innych ludzi tylko sama probuj sie dodzwonic,bo czasem nie ma miejsc,ale ktos moze zrezygnowac i sie miejsce moze znalesc:-)



witam....
Moja Karolcia dzis w nocy nie jadla:-)....ale za to u nas w lozku 2 razy wyladowala:zawstydzona/y:....
Rano tez nie bylo jakiegos szczegolnego apetytu na sniadanie...ja juz nie wiem,czy moze je sie zoladej juz skurczyl z tego niejedzenia...tylko jak go teraz rozciagnac?:eek:
dobra lece cos upichcic,dzis pierogi z kasza i serm na slodko wymyslilam...a Karolci groszek zielony z makaronem i smietana,ciekawe czy cos zje wogole...ehhhhh
 
Ale pospałyśmy dzisiaj:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y: a więc dzień dobry....
Nocka przespana, Julci oczko jeszcze leciutko podpuchnięte ale juz otwarte i nie ropiejące:tak::tak:

Madziarki dalej brak:sorry::sorry::sorry::sorry:

Madzienka stawiamy razem szampana no moze moja liczba przy Twojej to smiech ale zawsez to okragła:-)

A ja nie spie wlasnie skonczylam oladac film, no i jesc McWrapa-a, po kolacji ktora zjadłam wczesniej znowu czegos mi sie zachcialo wiec M zaproponowal wypad do Mc-a. Twierdzac raz ze jak mam ochote to musi a dwa przeciez musimy miec co wspominac, ale dobrze mi bylo...
A teraz gasze swiatło ale napewno nie zapale:-)

Dobry był ten szampan:-D:-D:-D:-D:-D
A fast food...oj ochoty mi narobiłaś:-p:-p:-p:-p
Co do lekarzy do w Medicover polecam Ci dr Danieluk naprawdę konkretna kobitka, nawet przy leczeniu w ciąży....

Anaconda nie wierzę że masz bałagan:-pa z rączką idź koniecznie do lekarza...

Aluska wytrwałości w chodzeniu po lekarzach na chodzki, ja jak zobaczyłąm ile tam tłumu czeka to byłam przerażona...
Moja Jula też ma strunę, ale my chodziliśmy prywatne do dr Sadurskiej...podobno najlepszy kardiolog w Lublinie:tak:

Maltanka dzięki, ale już na szczęście jest super....

Emilia moja Jula mówi literkę K...zapytaj o to Madziarki bo jej Julcio nie mówi K i nie pamiętam dokłądnie co jej powiedział logopeda...


Zmykam szykować jakieś śniadanko....
 
Muszę się pochwalić Justysią :tak:. Dzisiaj po raz pierwszy dałam jej taki ala dorosły obiadek. Zjadła rozgniecione widelcem ziemniaczki z masełkiem, pokrojoną rybkę w drobne kawałeczki i do tego suróweczkę z jabłka i marchewki. Trochę dłużej nić zwykle się zeszło, bo musiała mielić, ale jak na pierwszy raz to super. A i jaka przy tym szczęśliwa była :-D

Tak to zawsze miksowałam wszystko, i czasami jakieś kluseczki, czy ryż dodawałam, albo drobno pokrojoną marchewkę. Chyba coraz częściej będziemy tak robić, żeby zaczęła tak jak Natalka szybko wszystko ładnie jeść.

A moja Natalcia to chyba znowu będzie chora. Bo leżała w łóżku od 10 do 12 pod kocem i się nie ruszała tylko bajkę oglądała :szok:. A ona na dupci to posiedzieć nawet 5 minut nie umie. A teraz znosi ubrania od siebie z pokoju i się przebiera :wściekła/y:, totak żebym się później nie nudziła :sorry:

Madzienka
dzięki, jak tylko Madziara się pokaże to się spytam.
 
Witajcie, wreszcie mam net... i powiem wam że dopiero teraz zauwazyłam że jestem od niego uzależniona... jak go nie było to czułam się jak bez ręki :-)

Madzieńka dzięki za przekazanie pozdrowień. Super że Julci oczko ma się lepiej... oby już było po wszystkim!!!

Anaconda nie marnuj Mai talentu... jak tyle osób to samo powtarza to znaczy że to musi być prawda i koniecznie musisz ją gdzieś zapisać! :-)

no i popisałam Julian mnie woła... a siedzi na kibelku więc nie mam wyjścia :-)
 
Emilko gratulacje dla Justysi za zjedzony ze smakiem obiadek:tak:, trzymam kciuki za Natalkę żeby jednak okazało się że to nie choroba ją bierze:tak:. O której macie usg?
Michał śpi, posmarowałam mu dziąsełka żelem i w mig zasną:-D. Podszykowałam obiadek dla męża i mam na razie chwilkę dla siebie
 
Madziarka witaj wśród uzależnionych:-D:-D:-D:-DJak Wasze zdróweczko???

Emilia gratulacje za pierwszy dorosły obiadek i zdróweczka dla Natalci...
Anet nasza peditra powiedziała że przy problemach z apetytem możemy to Julci podać tylko w mniejszej dawce


Moja śpi mimo że późno wstała, ja biorę się za obiadek....i wybywam na pazurki:-):-):-)
 
my byliśmy na spacerku i w kiosku po fartuszek ze świnką peppą:-) i zachaczyliśmy jeszcze o sklep ale wieje i tak nie przyjemnie jest:sorry::confused2:

teraz mam chwilkę dla siebie bo H śþi

i małż jedzie w sobotę się wyszaleć:-):-):-)

madzienka
o wy lenie:-D mi H wstał dzisiaj o 8.00 a ja obudziłam się o 7.00 i już mi się nie chciało spać, dobrze że lepiej z oczkiem
emilia no to dorosłe obiadki się zaczynają:-)
madziara a no jak beż ręki bez neta:sorry::-p
anet a czego nie pójdziesz do pediatry z tym jedzeniem, może coś zaradzi bo widzę że strasznie cię to stresuje ja dawałam to 2 razy dziennie po 0,5 ampułki u nas pomogło
 

Załączniki

  • we_dwoje_1_5811.jpg
    we_dwoje_1_5811.jpg
    6,1 KB · Wyświetleń: 48
reklama
Justynka idziemy na 17.20. Mój tata ma przyjechać po nas po pracy po 16. Oni mieszkają spacerkiem z 15 minut od Sanitasu, więc się przejdziemy pewnie.

Teraz dwie śpią to mam chwilę na umycie podłóg w domku, bo aż się prosi.

A ta moja Natalcia to ma dziwne napady ostatnio. Raz gania, a raz ledwo co się rusza. Tak się zastanawia, czy to nie ząbki jej dokuczają, bo te dziąsła ma takie spuchnięte. A u nas wychodzenie ząbków = zapalenie oskrzeli :wściekła/y:. Normalka. Podobno niektóre dzieci tak mają.
 
Do góry