reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Październikowe Mamy 2010

Witamy się z rana, domowe przedszkole otwarte od 9. A my na nogach od 6, chociaż w pewnym momencie skapitulowałam i padłam przed młodym ehhh Teraz jak zwykle siedzi i ogląda rybki.
Smoniq u nas nie byłło żadnego problemu z jedzeniem, zaczeliśmy od kaszki o smaku bananowych, a później słoiczki typu marchewka itd., jedyne co jak na razie bardzoooo ciężko wchodziło to dynia z ziemniakiem ale wcale mu się nie dziwie bo smakowała jak tynk blleeee:eek:
Sugar, Makuc u nas odstawianie rozpoczeliśmy od zastąpieniem jednego cycania na mm, z czasem coraz więcej dostawał mm a to co mi zalegało to odciągałam i dawaliśmy mu przez butelkę.
Sariska głosik oddany, na razie nie zapominam :-)
Miniu co to za dołki mam nadzieję że już zakopane

Wszystkim mamusiom które się pochorowały lub się źle czują buziole i przytulaski ;-)

A na ddtvn ma być o kubkach niekapkach
 
reklama
sugar- no chyba az tak z tymi butami nie zaszaleje:) nawet nie chodzi, ze kasy brak, tylko jakos to nie lezy w moim charakterze:)
zreszta z kasa tez ostroznie, meblowanie jeszcze nie skonczone:)) wesele w trakcie przygotowania, a nie wiem czy nie bede musiala pracy zmienic:(
szef zaproponowal nowe warunki zatrudnienie-takie, ze nie dosc,ze musze zalozyc wlasna dzial. gospodarcza , to pensja zmniejszy mi sie o jakies 50%!!! Albo on zmieni stanowisko, albo ja zmienie prace:( a wiadomo, zanim znajde nowa, zbiore pacjentow, znowu zaczne zarabiac , to minie troche czasu:( ((
a zmieniajac temat na bardziej na miejscu:) czyli cycanie-my zrezygnowalismy z niego lagodnie:)) najpierw latalam za sukniami i wszedzie ciagnelam mala, no i zeby w salonie nie wyciagac cyca, to bylo mm, potemjakos naturalnie weszlo drugie mm w ciagu dnia, potem laktator mi sie zepsul, wiec nie sciagalam, pozniej bylo tylko ncne karmienie, ale Maura z niego zrezygnowala i cycanie samo sie skonczylo:))
A co do nocek to od kilku dni corcia mi sie popsula, bo znowu na karmienie sie budzi w nocy.A ze bufet nieczynny, to bawimy sie po nocy w szykowanie mm. A bylo juz tak pieknie!

smoniq- moja tez nic poza mleczkiem nie chce. Czasem wcisne kilka lyzek deserku, ale je go jak za kare:) dzisiaj sprobuje z obiadkiem. Gotowac mi sie narazie nie chce dla tych kilku lyzek przez nia zjedzonych. Moze jak radza dziewczyny, tez zaczne dodawac mleczka dla zlagodzenia smaku.
 
I jeszcze jedno pytanko nie dam rady nadrobic forum czy mozecie sie podzielic waszymi doswiadczeniami z wproeadzaniem nowych pokarmow??
Majka pluje dalej niz widzi wszystkim co nie jest mlekiem, kaszka bleeeeeee ,deserki bleeeee, marchewka bleeeeeee
i co robic????
Czekac bo nie jest jeszcze gotowa?
Probowac do skutku
Czy moze gotowac samemu wszystko bylo ze sloiczkow?

Mam dokładnie ten sam problem - próbowałam codziennie dawać co innego, przez trzy tygodnie męczyłam dziecko słoiczkami: to deserek, to zupka, to obiadek... Nic nie łyka. Próbowałam przez butelkę, zeby smak poznała - pluła butelką, a smoczków dotąd domyć nie mogę. Z mlekiem też nie wchodziło.... Więc odpuściłam - dostaje kaszkę (którą kocha) raz dziennie, bo wiecej nie daję bojąc się ją mocniej utuczyć :-) A na noc jak zje to przynajmniej pośpi :-)

Sarisa - kliknięte.

Moriam, buty szalone! Na slub jak znalazł, choć Twojej urody i tak nie przyćmią.

Dziulka, Twojemu M. pewnie od razu się wymarzyłaś TYLKO w tych szpilach hihihi!

Jutro jadę do Rodziców i nie wiem kiedy wrócę, bo nie wiem na ile pojadę. Także będę miała przerwę i pewnie Was nie nadrobię znowu, buuuu! Ale dzisiaj jeszcze bedę.
 
Ostatnia edycja:
Witam się środowo i mroźnie.

No już jest -8, także jest szansa, że jednak pojedziemy na to szczepienie

My wczoraj właśnie ze względu na temperaturę odpuściliśmy sobie szczepienie. Nawet pani w przychodni,jak zadzwoniłam z zapytaniem,czy nie będzie problemów,jak przeniesiemy szczepienie za tydzień,powiedziała,że ona tak samo by zrobiła. A w nast.tygodniu ma być lepiej:tak:

mamaagusi ja po cc (miałam o 8.37) dostałam Franka dopiero chyba za 2 dni. I to pielęgniarki się spytały,czy jestem w stanie zajmować się dzieckiem.

miniu mów,co się dzieje...
Ida życzę ci jak najwięcej kurzych łapek ze śmiechu:-). Z co do małża-to pogadaj z nim-wyrzuć swoje żale. Ja tak zrobiłam i...pomogło:tak:.

Czarodziejka powodzenia na wizycie!
sarisa głos oddany
Dziulka buty śliczne!
moriam te co ci się podobają-cudne. Ale cena przeraża:szok:

Dzisiaj znowu w domu z dziećmi. Rano było -20 i mąż nie odpalił mi auta. Myślę,że jutro też nie pojedziemy do przedszkola. Ruszymy chyba dzisiaj albo jutro do sklepu na zakupy. Teraz Franek śpi,a ja muszę wymyślić na obiad coś z niczego....
 
Moriam to zdjecie robiła moja siostra, jak była u nas ostatnio to zrobiliśmy jej taką mini sesyjke, no i jest pare ładnych zdjec ale to jest cudne po prostu:) a buty superanckie, ale cena odrobinke zniechęca:)
Joli super ze pieluchowanie juz nie jest konieczne, pewnie mocno uciążliwe to było
Idunia, kochana, pocisnęłaś mi teraz;) biore sie garsc i teraz juz napewno nic nie umknie mojej uwadze:)!!!!!!
Czarodziejka powodzenia na wizycie
Natolin, trzymam kciuki za podróż, a tak w ogóle to śniło mi sie dzis ze przez przypadek poznałam Twojego męża i od słowa do słowa dowiedziałam sie że jest mężem niejakiej Natolin z forum BB, i poznałam nazwisko, wiedziałam ze masz na imie Kasia, hehe - pewnie inaczej ale tak mi sie przyśniło, no i pomyślałam sobie ze odnajde cie na nk lub facebooku i zobacze w koncu jak wyglądasz.... hmmm. najpierw Rysia mi sie śniła teraz Ty, ciekawe która następna;)
Sarisa melduje że dziś głos juz oddany
Dziulka te francuskie "bagietki", mniam:)
dzis pobudka była 6, troche pogadała pobawiła sie, wypiła mleko i po godzinie zasnęła, wstałyśmy o 8. wczoraj byłysmy u lekarza ale tak naprawde to nic sie nie dowiedziałam, no ma skaze, ale pije pepti, daje jej zupki i deserki, plamy są nadal, nawet na ciele ale pani doktor twierdzi ze ok. nie rozumiem tej jej alergii
Monimoni tak zapobiegawczo jakbys jednak sie zdecydowała wybrać na szczepienie- trzymam kciuki
 
Ostatnia edycja:
Happybeti z tego co pamiętam to Twojej Amelce tak ropiało oczko-powiedz mi co jej pomogło bo my walczymy z tą samą przypadłością i niestety po ostatnim katarze znowu jest gorzej a nie chce z nim iść na przekuwanie kanalika łzowego bo to podobno straszny ból??!!!

Rysia co prawda to pytanie nie skierowane do mnie ale u nas zalecane było jak najczęstsze przemywanie oczek wodą przegotowaną lub solą fizologiczna i wkrapianie po jednej kropli Dicortineff'u. Po dwóch dniach przechodziło ale i tak ciągliśmy do 7dni żeby oczko wyzdrowiało a najcześciej było to przewianie.


Moiriam buty są przepiękne, ja co prawda nie miałam za wielkiego wyboru bo gdybym ubrała szpile to byłabym większa od mojego męża, więc udało mi się kupić białe czułenka z koronką w sklepie z rzeczami dla dzieci i młodzieży, dałam za nie jakieś 60zł. Chciałam kupić właśnie coś z kolekcji Ryłko ale jak teraz patrze na moje ślubne buty to stwierdzam że dobrze że nie dałam za nie więcej. (miałam szalonego fotografa i wygladają jakbym w nich węgiel w kopalni fedrowała):eek:
 
makuc, rysia dam znać, jak coś wymyślę, ale najlepszy sposób to jest ten lasek chyba. Ja tak z nocnymi karmieniami skończyłam, karmiłam odo 21 max, potem ok. 23 przed snem ściągałam do zera i do rana spokój, rano baniaki... teraz sporadycznie odciągam o 23, a rano cyce w sam raz. W nocy daję Enfamil albo moje, jak mam.

monimoni z maluchem do -10 wychodzimy, z tym, że czasami przy wietrze -3 jest gorsze od bezwietrznego -9 ;-) Nakryj ewentualnie wózek kocem, lub folię zamontuj jak masz.

Kończę, bo Król się buntuje.
 
sugar ja też odstawiałam tak jak pisała chyba Rzutka. najpierw 1 karmienie i odciągałam jak już musiałam tylko tyle żeby nie bolało, tak rzez pare dni, później 3 karmienia itd. tak ze 2 tyg to trwało.
moja siostra już ma dziecko ale nie wie czy na stałe bo kazały jej najpierw pochodzić, wykąpać się i zobaczyć jak się czuje. myślę, że skoro już dały a moja sistra dobrze się czuje to zostaną razem. a wczoraj nie chciały żeby mieć pewność, że z nią wszystko ok i żeby odpoczęła. podobno dlatego
 
Hejo to znowu ja i dzis boje sie sama siebie. Jestem wsciekla jak niewiem co i niewiem czemu??
Jak Wam napisalam, ze Zuzke uspalam i sama ide to sobie wyobraźcie, że wyłaczyłam kompa i mała się obudziła i spała aż 30 minut. No i sprzątam, prasuje itp, a teraz zaraz idziemy sie bawić :))). Musze ja zmeczyc to ładnie w dzień pośpi hehe

Makuc no co Ty, jakie zgrzyty od rana? Ale Cie rozumiem, ja tez sie mojego czepiam, ze moglby to albo to zrobic , ale jak mu nie powiem to on nie wpadnie i sie wkurzam ehh. A dodatkowo dzis od rana to u mnie zgrzyta nie z małżem, ale między mną a mną eh
Joli to suppcio, ze nie musisz juz pieluchowac
Dobranocka jak sie czujesz?? bo jak znikasz na kilka dni to musisz dzis sie poudzielac, bo bedzie Ciebie brak i tak mi sie wydaje, ze mniej sie udzielasz? czyzbys siedziała na pazdzierniku 2011 ?
Rysia super , ze sie wyspałas
Emis to starysz synico sie chyba ciesze, ze do przedszkola nie musi?
Magnolia toż masz sny :). Poznałaś męzusia Natolin i godnośc Natolin hehe
 
reklama
Do góry