ja na pewno poczekam do wakacji, teściowie proponowali nam wielkanoc jako,że przyjeżdzają wtedy na święta zza granicy,ale dla mnie to stanowczo za wcześnie, a poza tym , abym nie chodziła do tej całej wielkanocy z brzuchem,hehehe w sumie jakbym miała zamiar doczekać do świąt, to byłoby to jakieś 42 tygodnie chyba, ale ja myślę,nie wiem czemu ,że urodzę pod koniec marca, nawet jeśli naturalnie a nie jednak cc
jakoś nie wierzę w ten kwiecień, chociaż nic na razie nie zapowiada się
ale z tymi pączkami..i cola..hehe a żabka pod nosem, może jednak zaryzykuje?
ale z tymi pączkami..i cola..hehe a żabka pod nosem, może jednak zaryzykuje?