Kciuki się przydadzą dziewczyny...
BigCH powiem tak,że tak troszeńkę przeczuwam II kreseczki jutro,ale nie chce zapeszac...objawy niby podobne do @ ale w zupełnie inny sposób...piersi dopiero wczoraj zaczęły cos tam nabrzmiewac ale tak inaczej i lekko odczuwalne przy dotyku,brzuch wczoraj takie ciągnięcie i napięcie ale żadnego bólu,dzisiaj jak jechałam tramwajem do pracy to miałam takie napięcie z ciągnięceim od pępka do pachwin,szyjka w miarę wysoko i ciągle twarda jak skała,sluz raczej wodnisty i biały a zwykle dzien przed @ był juz gęsty i mętny taki bardzo raczej czopowaty, tylko głowa tak samo boli...no i do tego jeszcze od kilku dni mam takie mocne bóle w odnicku krzyżowo-lędzwiowym,co prawda mam problemy z kręgosłupem i skoliozę wiec jak duzo siedze,postoje,zle spie czy troche pogram w siatę( a wczoraj jeszcze grałam
) to tez go podobnie odczuwam ale ten ból jest taki punktowy....więc nie wiem
jutro się okaże...
co prawda były tylko dwa strzały w tym cyklu: dzien przed owu (wg moich odczuc) i dzien po owu...więc ozbaczymy,do tego trochę relaksu w tym cyklu,bez spięcia,zajęta głowa czym innym i seks przed owu naprawdę rewelacyjny,wieloorgazmowy bez myslenia o dziecku,wiec a nóż się uda:-):-)
BigCH powiem tak,że tak troszeńkę przeczuwam II kreseczki jutro,ale nie chce zapeszac...objawy niby podobne do @ ale w zupełnie inny sposób...piersi dopiero wczoraj zaczęły cos tam nabrzmiewac ale tak inaczej i lekko odczuwalne przy dotyku,brzuch wczoraj takie ciągnięcie i napięcie ale żadnego bólu,dzisiaj jak jechałam tramwajem do pracy to miałam takie napięcie z ciągnięceim od pępka do pachwin,szyjka w miarę wysoko i ciągle twarda jak skała,sluz raczej wodnisty i biały a zwykle dzien przed @ był juz gęsty i mętny taki bardzo raczej czopowaty, tylko głowa tak samo boli...no i do tego jeszcze od kilku dni mam takie mocne bóle w odnicku krzyżowo-lędzwiowym,co prawda mam problemy z kręgosłupem i skoliozę wiec jak duzo siedze,postoje,zle spie czy troche pogram w siatę( a wczoraj jeszcze grałam
jutro się okaże...
co prawda były tylko dwa strzały w tym cyklu: dzien przed owu (wg moich odczuc) i dzien po owu...więc ozbaczymy,do tego trochę relaksu w tym cyklu,bez spięcia,zajęta głowa czym innym i seks przed owu naprawdę rewelacyjny,wieloorgazmowy bez myslenia o dziecku,wiec a nóż się uda:-):-)
Ostatnia edycja: