gabriellao0
Ja...
weźcie mnie kurna nauczcie kupować w lumpach
ja kilka razy próbowałam i ku-pa
nie umiem i już ;(
ja kilka razy próbowałam i ku-pa
nie umiem i już ;(
reklama
U
użytkowniczka r
Gość
Ja też w lumpkach kupuje często 
gabriella zacznij od takich co ubrania są na wieszakach i lecisz po kolei wieszak za wieszakiem-wybierasz co by Ci sie przydało -najpierw wrzucasz do kosza a potem jak skonczysz przebieranie raz jeszcze na spokojnie ogladasz-czy nie ma plam, dziur i czy bedzie rzeczywiscie dobre
to tak jak w sklepie-szperasz po wieszakach.
Gorzej jest z ciuchami w kubłach bo to musisze przewalać, oglądac i pilnować co juz oglądałaś bo inni szperacze co chwile ci burzą "koncepcję"
ewa jak tam samochód??? Kupiony?? bedzie oblewanie?
ja na ciuchach bardzo czesto kupuje tylko teraz nie bardzo mam kiedy chodzic
to tak jak w sklepie-szperasz po wieszakach.
Gorzej jest z ciuchami w kubłach bo to musisze przewalać, oglądac i pilnować co juz oglądałaś bo inni szperacze co chwile ci burzą "koncepcję"
ewa jak tam samochód??? Kupiony?? bedzie oblewanie?
ja na ciuchach bardzo czesto kupuje tylko teraz nie bardzo mam kiedy chodzic
sarka chyba tak właśnie zrobię, tzn. kupię póki co kleik i zobaczę czy mały zacznie lepiej przesypiać. oczywiście zacznę od małej ilości 
ja w lumpkach też nie umiem kupować. zresztą jak mam porównanie do tego co kupowałam w irlandii to ceny w lumpkach mnie nie powalają...
ja w lumpkach też nie umiem kupować. zresztą jak mam porównanie do tego co kupowałam w irlandii to ceny w lumpkach mnie nie powalają...
hmm, nie śpię raczej w dzień, nie wiem co się ze mną dzieje
Cześć i czołem!
Mieliśmy dziś odwiedziny teściowej, więc nie miałam czasu na komputer. Dzień upłynął ekspresowo, a teraz muszę jeszcze skończyć przygotowywać zajęcia na jutro.
Czeka nas jutro ciężki dzień - jadę po raz pierwszy z małą autobusem do centrum. Potem zabieramy Małżona na chwilę z pracy i jedziemy do lekarza, a następnie Ida idzie z tatusiem do pracy, a ja załatwiam swoje bankowo-dziekanatowe sprawy. Potem Moje skarby wracają do domu, a ja idę na zajęcia i wracam dopiero wieczorem.
Coś mi się dziwnego porobiło na piersi. Tuż przy otoczce sutkowej parę dni temu skóra zrobiła sie zaczerwieniona. Początkowo nic nie bolało, ale potem zaczęło tak kłuć przy dotknięciu. A dzisiaj wyczułam, że zrobił mi się tam taki guzek. Nie wiem co to może być
Czy któraś z Was cos takiego miała?
Co do ubranek, to mnie też porażają ceny. I w ogóle wolę kupować na allegro no name, bo mam wrażenie, że w firmowych sklepach te ubranka są śliczne, ale całkowicie niepraktyczne.
Tunia - na wakacje 68? My już teraz nosimy 68, a do wakacji pewnie dojdziemy do 80.
Mieliśmy dziś odwiedziny teściowej, więc nie miałam czasu na komputer. Dzień upłynął ekspresowo, a teraz muszę jeszcze skończyć przygotowywać zajęcia na jutro.
Czeka nas jutro ciężki dzień - jadę po raz pierwszy z małą autobusem do centrum. Potem zabieramy Małżona na chwilę z pracy i jedziemy do lekarza, a następnie Ida idzie z tatusiem do pracy, a ja załatwiam swoje bankowo-dziekanatowe sprawy. Potem Moje skarby wracają do domu, a ja idę na zajęcia i wracam dopiero wieczorem.
Coś mi się dziwnego porobiło na piersi. Tuż przy otoczce sutkowej parę dni temu skóra zrobiła sie zaczerwieniona. Początkowo nic nie bolało, ale potem zaczęło tak kłuć przy dotknięciu. A dzisiaj wyczułam, że zrobił mi się tam taki guzek. Nie wiem co to może być
Czy któraś z Was cos takiego miała?Co do ubranek, to mnie też porażają ceny. I w ogóle wolę kupować na allegro no name, bo mam wrażenie, że w firmowych sklepach te ubranka są śliczne, ale całkowicie niepraktyczne.
Tunia - na wakacje 68?
My już teraz nosimy 68, a do wakacji pewnie dojdziemy do 80.
mamolka
Fanka BB :)
cwietka- na moje oko to zrobił ci się mały zastój pokarmu- to będzie trochę bolało ale rozmasuj to- najlepiej podczas ciepłej kąpieli ( tak jakbyś chciała wydusić mleko z piersi)
ja na wakacje obstawiam standardowo 74. Teraz dzieci już wolniej będą przybierać na wadze. Najlepiej sprawdzić na siatce centylowej- U mnie Mikołaj idzie 25 centylem wagowym i 50 wzrostu - czyli jak skończy 7 miesięcy (23 czerwca) będzie prawdopodobnie ważył ok 8 kg i mierzył ok 70 cm.
74(6-9m-cy), 80 (9-12m-cy ) a 86 to rozmiar na roczniaka (12-18m-cy), 92 ( 18-24 m-ce), 98 ( l. 2+ a czasami nawet 2,5+) itd
ja na wakacje obstawiam standardowo 74. Teraz dzieci już wolniej będą przybierać na wadze. Najlepiej sprawdzić na siatce centylowej- U mnie Mikołaj idzie 25 centylem wagowym i 50 wzrostu - czyli jak skończy 7 miesięcy (23 czerwca) będzie prawdopodobnie ważył ok 8 kg i mierzył ok 70 cm.
74(6-9m-cy), 80 (9-12m-cy ) a 86 to rozmiar na roczniaka (12-18m-cy), 92 ( 18-24 m-ce), 98 ( l. 2+ a czasami nawet 2,5+) itd
Ostatnia edycja:
Ja też lubię kupować w lumpkach. Ale nie tych "grzebanych", tylko tam gdzie są wieszaki. Można znaleźć śliczne, czasem nowe rzeczy. Też firmowe. Bo ceny w sklepach powalają na kolanach, a jak pomyślę jak szybko mała wyrasta... Poza tym lubię kupować na allegro i na szafce.
reklama
krolcia
Fanka BB :)
Witam.;-)
Mrozek dzisiaj! Piękne słońce jednak wychodzi. Szykuje się piękny pierwszy dzień wiosny
.
Ja problem ciuchów mam z głowy póki co. Wszystko mam po Mateuszu. Teraz nosimy 74, myślę, że latem będziemy w rozmiarówce 74/80.
Daniel skończył 3 miesiące
Mrozek dzisiaj! Piękne słońce jednak wychodzi. Szykuje się piękny pierwszy dzień wiosny
. Ja problem ciuchów mam z głowy póki co. Wszystko mam po Mateuszu. Teraz nosimy 74, myślę, że latem będziemy w rozmiarówce 74/80.
Daniel skończył 3 miesiące